Cześć, Ponad 2 tygodnie temu byłem u lekarza pierwszego kontaktu z bólem kolana, lekarz zapisał mi
1
odpowiedzi
Cześć,
Ponad 2 tygodnie temu byłem u lekarza pierwszego kontaktu z bólem kolana, lekarz zapisał mi Rantudil Retard, po jednym dniu brania tabletek, dokładnie jednej sztuki poszedł do ortopedy, który zrobił mi usg i stwierdził, że to zapalenie ciała tłuszczowego Hoffy, kazał mi brać do końca Rantudil, robić zimne okłady, dać odpocząć nodze oraz smarować maścią na stany zapalne. Miałem robione RTG które nie wykazało żadnych zmian.
Mineło ponad 2 tygodnie i jest różnica, ponieważ mogę w miare swobodnie chodzić, jednak nadal nie mogę do końca zginać nogi, ani stawać ciężarem na jednej nodze ponieważ zaraz boli mnie kolano, do momentu aż go nie odciąże, cały czas jest opuchnięte i mam nad kolanem od roku czasu siniaka. O siniaku wspomniałem lekarzowi pierwszego kontaktu, ale powiedział, że pewnie się uderzyłem, natomiast ortopeda stwierdził, że on nie widzi żadnego siniaka.
Kolejną wizytę u ortopedy mam na koniec kwietnia, więc jeszcze bardzo dużo czasu i nie wyobrażam sobie chodzić tyle z opuchniętym kolanem bo moja noga już wygląda jak skrzydełko kurczaka. Obecnie smaruję kolano żelem 4flex oraz robię zimne okłady, a wieczorem jak leżę na łóżku to staram się robić tzw elewację kolana.
Co mogę w takiej sytuacji zrobić, aby przyśpieszyć leczenie kolana?
Ponad 2 tygodnie temu byłem u lekarza pierwszego kontaktu z bólem kolana, lekarz zapisał mi Rantudil Retard, po jednym dniu brania tabletek, dokładnie jednej sztuki poszedł do ortopedy, który zrobił mi usg i stwierdził, że to zapalenie ciała tłuszczowego Hoffy, kazał mi brać do końca Rantudil, robić zimne okłady, dać odpocząć nodze oraz smarować maścią na stany zapalne. Miałem robione RTG które nie wykazało żadnych zmian.
Mineło ponad 2 tygodnie i jest różnica, ponieważ mogę w miare swobodnie chodzić, jednak nadal nie mogę do końca zginać nogi, ani stawać ciężarem na jednej nodze ponieważ zaraz boli mnie kolano, do momentu aż go nie odciąże, cały czas jest opuchnięte i mam nad kolanem od roku czasu siniaka. O siniaku wspomniałem lekarzowi pierwszego kontaktu, ale powiedział, że pewnie się uderzyłem, natomiast ortopeda stwierdził, że on nie widzi żadnego siniaka.
Kolejną wizytę u ortopedy mam na koniec kwietnia, więc jeszcze bardzo dużo czasu i nie wyobrażam sobie chodzić tyle z opuchniętym kolanem bo moja noga już wygląda jak skrzydełko kurczaka. Obecnie smaruję kolano żelem 4flex oraz robię zimne okłady, a wieczorem jak leżę na łóżku to staram się robić tzw elewację kolana.
Co mogę w takiej sytuacji zrobić, aby przyśpieszyć leczenie kolana?
z opisu jest to najprawdopodobniej zespół bólowy przedniego przedziału kolana, spowodowany zrostami w błonie maziowej; czy był uraz kolana? kiedyś lub ostatnio? problem ten leczy się najczęściej skutecznie rehabilitacją; na chwilę obecną zalecam chłodzenie kolana codziennie wieczorem zamrożonym kompresem żelowym, przez ręcznik, przez 20min; należy także kręcić codzienne na rowerze stacjonarnym/lub zwykłym rano i wieczorem po 10min, bez obciążeń; w celu weryfikacji rozpoznania konieczne jest wykonanie badania kolana rezonansem magnetycznym oraz badanie fizykalne kolana podczas konsultacji ortopedycznej
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.