Czuję się zdezorientowana i zmęczona

Dzień dobry.
Mam 23 lata. Studiuję, mam swoje hobby, mężczyznę, kochającą rodzinę.
Od jakiegoś czasu czuję się bardzo nieswoja, wręcz wyobcowana we własnym życiu, pustka w głowie towarzyszy mi już dość długo. Nie wiem co się ze mną dzieje, a mam wrażenie, że im bardziej staram się być silna, tym słabsza jestem...
Boję się co raz więcej rzeczy codziennych, doprowadziło to do rozmyślania nad sensem życia, nad sensem świata, dopadają mnei jakieś dziwne myśli, których się boję, typu "dlaczego człowiek oddycha" ,boję się śmierci, ostatnio zaczęłam bać się spać i mnie to przeraża. Nie wiem skąd to się we mnie obudziło, bo zawsze byłam osobą, która cieszyła się z małych rzeczy.
Na co dzień funkcjonuję jakoś normalnie, zdarza się że czuję się dobrze, ze jestem chętna do pracy, uśmiecham się, choć najczęściej z bólem w środku.
Nie wiem czy powinnam skorzystać z pomocy psychologa, czy też psychiatry. Ale wiem, że muszę skorzystać w końcu z pomocy profesjonalnej, bo sama już nie mam sił, jestem osobą, która potrafi sobie bardzo dużo wmówić rzeczy, a później w nie wierzyć, ale również od zawsze mam problem, że nie wiem czego chcę, a teraz czuje się zmeczona, jakbym stała na rozstaju dróg i nie wiedziała dokąd iść. Chętnie umówię się na najbliższą wizytę...