Czy borykam się z problemami żołądkowymi na tle nerwowym? Dzień dobry, od około 3 miesięcy mam prob

Czy borykam się z problemami żołądkowymi na tle nerwowym?
Dzień dobry, od około 3 miesięcy mam problemy żołądkowe, zaczęło się od głośnego burczenia w brzuchu, gazowania w jelitach w trakcie bądź zaraz po posiłkach, wzdęć i gazów trwających cały dzień, sporadycznych odczuć gorąca w żołądku pojawiających się na chwile i znikających samoistnie, zdarzało się też zielone zabarwienie stolca (w pierwszym tygodniu od pojawienia się objawów). Początkowo od lekarza rodzinnego dostałem Prokit i Enterosol jednak po tygodniu lekarz specjalista zmienił mi tabletki na debretin (przez miesiąc) i ryfaksyminę (tydzień). Odczułem poprawę jednak przed zakończeniem terapii debretinem wzdęcia i gazy wróciły i od tergo czasu pojawiają się tylko wieczorami. Od tego czasu również burczenia i gazowania w jelitach względnie ustały, ale za to niemalże codziennie odczuwam pojawianie się gorąca w żołądku. Nie doświadczam biegunek, zaparć, drastycznych zmian konsystencji stolca, pojawiają się domieszki śluzu, jednakże od ponad roku mam też problem z nawracającymi hemoroidami.
Przyjmowałem również Ranigast, Rennie, espumisan, gastrocynesine, żaden środek jednak nie był w stanie załagodzić wzdęć czy też uczucia gorąca w żołądku. Objawy zdarzają się ustępować, w trakcie np. spotkań towarzyskich czy aktywności fizycznych kiedy jestem zaabsorbowany jakąś czynnością, jednakże nie w pracy, gdzie na ogół funkcjonuje w stresie i napięciu.
Dziękuję z góry za odpowiedzi.