Czy brak ochoty na nic i niezdolność do odczuwania przyjemności, są objawami depresji?
8
odpowiedzi
Witam Mam 17 lat. Od tygodnia nie potrafię się na niczym skupić, nic nie sprawia mi przyjemności, boję się, że już nigdy nie będzie lepiej. Odrzucam osoby bliskie, nie mam ochoty z nikim rozmawiać. Początek dnia to dla mnie najgorsza jego część. Obwiniam się za coś, o czym powinnam zapomnieć. Czuję, że już nigdy nikogo nie pokocham. Nie mam ochoty jeść, wymiotuję, śpię 10 godzin dziennie. Zmieniam zdanie co chwila. Czy mam depresję? Co powinnam zrobić?
Dobry wieczór,
tydzień czasu to za mało żeby zdiagnozować depresje. Z jakiegoś powodu, bo bez powodu nie pojawia się lęk, smutek, oddalanie się od bliskich osób, czujesz się jakby nie było wyjścia. Trudno mi powiedzieć, znam za mało szczegółów, żeby coś poradzić. W tej sytuacji przydałaby się szczera rozmowa z kimś komu można zaufać, zwierzyć się, wypłakać.
tydzień czasu to za mało żeby zdiagnozować depresje. Z jakiegoś powodu, bo bez powodu nie pojawia się lęk, smutek, oddalanie się od bliskich osób, czujesz się jakby nie było wyjścia. Trudno mi powiedzieć, znam za mało szczegółów, żeby coś poradzić. W tej sytuacji przydałaby się szczera rozmowa z kimś komu można zaufać, zwierzyć się, wypłakać.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Objawy, które Pani opisuje mogą wskazywać na depresję, myślę że powinna Pani skorzystać z pomocy psychologa i psychiatry. Pozdrawiam
Witam, Okres tygodnia jest zbyt krótki by móc postawić diagnozę depresji. Jeśli stan taki nadal się będzie utrzymywał, wtedy proszę rozważyć konsultację u psychologa. Pozdrawiam. Gabriela Lewicka-Śliwa
Witam, występowanie objawów o których piszesz w postaci obniżonego nastroju, unikania kontaktu itp. w okresie ostatniego tygodnia stanowią zbyt małą ilość przesłanek do postawienia diagnozy dotyczącej depresji. Na chwilę obecną rozpatrywała bym to w kategoriach kryzysu. Ważny jest fakt czy taki stan pojawił się u Ciebie po raz pierwszy, co wydarzyło się ostatnio w twoim życiu? Proponuję udać się do psychologa lub pedagoga szkolnego (jeżeli jesteś w trakcie edukacji) który pomoże Ci odnaleźć przyczynę Twojego złego samopoczucia i pomoże odzyskać równowagę emocjonalną.
Witam,
tydzień czasu występowania objawów to trochę za mało, żeby na tej podstawie postawić diagnozę depresji. Jak również internet to nie jest miejsce, gdzie mozna by się o profesjonalną diagnozę pokusić. Zachęcam do rozmowy ze starszą, zaufaną osobą i ewentualnego szukania pomocy u specjalisty, jeśli będzie taka konieczność
tydzień czasu występowania objawów to trochę za mało, żeby na tej podstawie postawić diagnozę depresji. Jak również internet to nie jest miejsce, gdzie mozna by się o profesjonalną diagnozę pokusić. Zachęcam do rozmowy ze starszą, zaufaną osobą i ewentualnego szukania pomocy u specjalisty, jeśli będzie taka konieczność
Witaj,
Trudno zdiagnozować depresję na podstawie objawów, które - jak piszesz - trwają zaledwie od tygodnia. Czy pojawiły się nagle? Czy występowały stopniowo?
Stan, który opisujesz może być wynikiem działania stresu i koniecznie powinnaś spotkać się z psychologiem, który pomoże Ci określić źródła takiej sytuacji i odnaleźć sposoby rozwiązania jej. Pamiętaj, że ze stresem i jego powodami dużo łatwiej radzić sobie, kiedy problem się zaczyna niż wtedy, kiedy jest już zaawansowany.
Głowa do góry i nie zwlekaj z decyzją o spotkaniu ze specjalistą.
Pozdrawiam
Trudno zdiagnozować depresję na podstawie objawów, które - jak piszesz - trwają zaledwie od tygodnia. Czy pojawiły się nagle? Czy występowały stopniowo?
Stan, który opisujesz może być wynikiem działania stresu i koniecznie powinnaś spotkać się z psychologiem, który pomoże Ci określić źródła takiej sytuacji i odnaleźć sposoby rozwiązania jej. Pamiętaj, że ze stresem i jego powodami dużo łatwiej radzić sobie, kiedy problem się zaczyna niż wtedy, kiedy jest już zaawansowany.
Głowa do góry i nie zwlekaj z decyzją o spotkaniu ze specjalistą.
Pozdrawiam
Witam,
Stwierdzenie czy ktoś ma depresję wymaga ustalenia, w jakich okolicznościach się ona pojawiła. Czy jest to efekt chwilowego, czy przewlekłego stresu, np. silnego emocjonalnego przeżycia po rozstaniu lub utracie bliskiej osoby. Czy jest to raczej skłonność w pewien sposób uwarunkowana genetycznie, niezależna od pozytywnych lub negatywnych okoliczności i np. chorowali lub chorują na nią członkowie rodziny.
Z pani opisu wynika, że doświadcza pani nastrojów depresyjnych, które zaburzają pani normalne funkcjonowanie. Jeśli pani samopoczucie jest spowodowane konkretnym negatywnym wydarzeniem, jest szansa, że jest to chwilowe i po udzieleniu fachowej pomocy wróci pani do zdrowia. Być może wystarczy nauczyć się rozpoznawania szkodliwie działających na panią czynników i radzenia sobie ze stresem. Jest to prawdopodobne, gdyż znajduje się pani w wieku szczególnie podatnym na występowanie silnych reakcji emocjonalnych nawet przy niewielkiej negatywnej sile działających na panią bodźców.
Niemniej warto by było umówić się na wizytę do lekarza psychiatry aby zdiagnozować objawy i jeśli to potrzebne skorzystać z psychoterapii.
Stwierdzenie czy ktoś ma depresję wymaga ustalenia, w jakich okolicznościach się ona pojawiła. Czy jest to efekt chwilowego, czy przewlekłego stresu, np. silnego emocjonalnego przeżycia po rozstaniu lub utracie bliskiej osoby. Czy jest to raczej skłonność w pewien sposób uwarunkowana genetycznie, niezależna od pozytywnych lub negatywnych okoliczności i np. chorowali lub chorują na nią członkowie rodziny.
Z pani opisu wynika, że doświadcza pani nastrojów depresyjnych, które zaburzają pani normalne funkcjonowanie. Jeśli pani samopoczucie jest spowodowane konkretnym negatywnym wydarzeniem, jest szansa, że jest to chwilowe i po udzieleniu fachowej pomocy wróci pani do zdrowia. Być może wystarczy nauczyć się rozpoznawania szkodliwie działających na panią czynników i radzenia sobie ze stresem. Jest to prawdopodobne, gdyż znajduje się pani w wieku szczególnie podatnym na występowanie silnych reakcji emocjonalnych nawet przy niewielkiej negatywnej sile działających na panią bodźców.
Niemniej warto by było umówić się na wizytę do lekarza psychiatry aby zdiagnozować objawy i jeśli to potrzebne skorzystać z psychoterapii.
Rozumiem, że znalazłaś się w trudnej sytuacji. Jest Ci źle z tym jak się czujesz i trudno sobie z tym poradzić samej. Piszesz, że nie chcesz zwierzyć się osobom, które znasz. Czasem łatwiej o swoich trudnościach opowiedzieć komuś z zewnątrz. Myślę, że warto byś rozważyła kontakt z kimś kto będzie mógł Ci udzielić fachowej pomocy. Proponuję byś rozważyła spotkanie z psychologiem. Bez osobistego kontaktu nie można odpowiedzieć na pytanie, czy to czego doświadczasz jest związane z chorobą, czy ma inne podłoże.
Eksperci
Podobne pytania
- witam, mam problem z myślami nocnymi za dużo rozmyślam o przyszłości, rozmyślam jak poradzę sobie bez bliskiego mimo że on żyje i ma się świetnie, często przy tym dopada mnie mocny płacz, męczy mnie to już od dawna przychodzi wraca przychodzi i tak w kółko… jak sobie z tym poradzić?
- Jak zostać zdiagnozowanym, prawdopodobnie na depresję? Chodzę do psychologa około roku, jedyne co dostąłam to praktycznie na początku wizyt papierek, gdzie napisane było "silne podejrzenie depresji", jednak nie była to konkretna diagnoza. Gdzie musiałabym się zapisać żeby dostać konkretną odpowiedź?
- Dzisiaj w drodze samochodem czułam jakby coś się miało stac. gdy dotarłam do domu nie mogłam oddychać, i cała się trzęsłam. Z jakiegoś powodu czułam że jutro umrę. Nie wiem z czego to wynikło ale strasznie się boję i martwię. Cały czas tak czuję i boję się że się nie obudzę. O co chodzi?
- Od 4 lat zmagam się z depresją i nerwicą lękowa. Żadna terapia mi nie pomaga . Pochowalam mame 3 miesiące temu i do zaszlam w ciążę kilka dni przed śmiercią mamy. Jest mi naprawdę bardzo Ciężko z tym już walczyć. Powoli się poddaje.. Staram się zmieniać myślenie ale jednak te gorsze myśli biorą górę..…
- Dzień dobry, męczą mnie ostatnio myśli o śmierci( nie o samob****) tylko co by było jakbym umarła... mam ok 25lat, zdjagnozowano u mhie depresje w wieku ok 14lat (szkoła podstawowa/gimnazjum)... Był to dla mnie bardzo cieżki okres, gdzie rówieśnicy dokuczali z powodu pasji, a rodzice zbagatelizowali…
- Dzień dobry, Mój mąż (jesteśmy w trakcie rozstania- jego decyzja) podejrzewam, że ma bardzo długo trwającą depresję ( ukrytą? jawną? nie potrafię tego sama określić, być może mylnie to odbieram, ale wiele zachowań na to wskazuje). Po kilku sesjach z terapeutą (w mojej sprawie, mąż stosował przemoc psychiczną,…
- Mam problem z lękami. 4 lata temu urodziłam syna i od tego czasu zdrowie zaczęło mi szwankować. Ciągle coś mnie bolało (plecy, brzuch, głowa, serce), jedyne co się potwierdziło to nadciśnienie i tachykardia. Biorę na to leki i bardzo pomagają ale nadal zdarzają się epizody kołatania serca. Panicznie…
- Dobry wieczór jestem cała w stresie biorę od kilku miesięcy mozarin 15mg rano a dziś przez pomyłkę wzięłam wieczorem . Czy coś może mi się stać ?? Pozdrawiam
- Czy od leku signopam sie tyje bo brałam lek atarax przez 2 miesiace i prztyłam 6 kl. Czy po odstawieniu ataraxu schudne pozdrawiam
- Witam. Mam 18 lat i od miej więcej roku co jakiś czas (ostatnio coraz częściej) mam wrażenie że za nie długo umrę, że zostało mi bardzo mało czasu. Mam ciągłe uczucie jakby zaraz miała się stać jakaś zagłada, kiedy patrze na zegarek a godzina jest późna dostaje ataków paniki lub załamania tym że marnuje…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 328 pytań dotyczących usługi: depresja
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.