Czy ciągły stres i wymiotowanie oraz złe samopoczucie są objawami depresji?
5
odpowiedzi
Dzień dobry. Rok 2015 był dla mnie strasznym rokiem. Przygotowania do matury, choroba matki i koniec końców Jej śmierć – wszystko to sprawiało, że żyłem w ciągłym stresie. Mama zmarła ponad pół roku temu. Od 3 miesięcy co kilka dni wymiotuję. Zrobiłem badania USG, badania krwi, badania moczu, gastroskopie – wszystkie wyniki mam dobre. Straciłem na wadze. Chwilami czuje się samotny, chłodnieją mi dłonie i ręce. Proszę o Pańska opinie. Mam 20 lat.
Skoro wszystkie badania wydają się być dobre, może mieć to podłoże nerwicowe. Żałoba po bliskiej osobie to bardzo naturalny etap, natomiast warto rozważyć osobistą konsultacje z psychologiem i podjęcie ewentualnej terapii.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry, objawy, które Pan opisał nie są specyficzne dla depresji, co oznacza, że mogą wskazywać również na inne problemy. Niewątpliwie miniony rok był dla Pana bardzo trudny i mógł sprawić, że Pana samopoczucie w sposób istotny się pogorszyło. Wydaje mi się, że dobrze by było gdyby skontaktował się Pan z psychiatrą lub psychoterapeutą o wykształceniu psychologicznym w celu postawienia diagnozy. Diagnozę taką musi poprzedzić bardzo szczegółowy wywiad. Dopiero po pełnym rozpoznaniu można proponować dalsze leczenie.
Przepraszam za zwłokę w odpowiedzi, ale pytanie pojawiło się z mojej skrzynce dopiero dzisiaj.
Przepraszam za zwłokę w odpowiedzi, ale pytanie pojawiło się z mojej skrzynce dopiero dzisiaj.
Witam serdecznie. Rzeczywiście w ubiegłym roku nagromadziło się mnóstwo stresów i bolesnych wydarzeń. Śmierć matki to bardzo dramatyczne wydarzenie. Emocjonalna żałoba po stracie trwa - zwykle rok, czasem nieco więcej. Trzeba ją przeżyć. Dobrze, że pan zrobił badania. Skoro są w porządku, to co się dzieje może mieć jak najbardziej podłoże emocjonalne, psychologiczne. Może warto ię temu przyjrzeć bliżej, na przykład podczas terapii?
Witam, z Pana opisu wynika, że w ubiegłym roku doświadczył Pan wielu trudnych sytuacji, które niewątpliwie mocno wpłynęły zarówno na Pana stan psychiczny, jak i somatyczny. Skoro badania wykluczyły podłoże chorobowe Pana dolegliwości, pomocna najprawdopodobniej będzie psychoterapia. Zalecam konsultację ze specjalistą (psycholog, psychoterapeuta) w celu zdiagnozowania podłoża doświadczanych objawów i opracowania najlepszego planu leczenia. Z poważaniem Justyna Krupa-Burkiewicz
Witam, jeżeli fizjologiczne przyczyny występowania dolegliwości zostały wykluczone, można postawić taką hipotezę, że stres związany ze stratą mamy mógł przyczynić się do wystąpienia opisanych przez Pana objawów. To co Pana spotkało (choroba przewlekła rodzica, śmierć rodzica,przygotowania do matury, zakończenie ważnego etapu w życiu i podjęcie działań w kierunku usamodzielnienia) było dla Pana obciążające pod względem psychicznym. Pana ciało daje wyraźnie Panu sygnały, że więcej stresu nie udźwignie na ten moment. Sytuacja, w której Pan się znalazł przypomina sytuację, w której osobie wędrującej po górach podczas kolejnych przystanków ktoś dokłada ekwipunku. Z początku już było ciężko (choroba matki, perspektywa zbliżającej się matury), a z czasem zrobiło się co raz ciężej (śmierć matki, przygotowania do matury, oczekiwania na wyniki, weryfikacja dalszych planów). W tym momencie jest Pan na etapie, w którym wędrowiec z nadmiarem ekwipunku nie jest w stanie dalej iść, ponieważ ciężar bagażu go przygniótł. To co mogę Panu zaproponować to terapia indywidualną, podczas której stopniowo będziemy pozbywać się tego ekwipunku, który w Pana przypadku oznaczał stres oraz zadbać o Pana ciało, wprowadzając metody relaksacyjne do Pana codziennej aktywności.
Eksperci
Podobne pytania
- Witam, rok temu dopadł mnie stan nie chcenia z niczego, nie bylo konkretnego powodu aby moj organizm jak i glowa tak zareagowały. Czulam sie bezradnie, nieszczęśliwa i pozbawiona wszystkich checi życia, pojawialy sie mysli samobojcze. Ten stan trwal jakiś czas. Potem gdy sie minimalnie polepszyło zauwazylam…
- Dzień dobry ostatnio bardzo szybko denerwuje się . Mam napady agresji i smutku . Często mam myśli samobójcze . Pare razy nawet miałam ochotę wziąć byle jakie tabletki tylko po to by odciąć się od świata . Pare razy nawet odważyłam się wsiąść nóż i lekko przycinać części ciała najczęściej uda albo ramie…
- Mąż ma urojenia ,uważa że go zdradziłam Wymyślał nie prawdzie sytuacje. Córka była z nim u lekarza(1 wizyta) nie przyjmuje leków zleconych .Mąż jest na emeryturze,ja też ,ale pracuję. Trwa to już 2 rok, nie wiem jak długo to wytrzymam . Co robić jak żyć z tym ciężarem
- Dzień dobry, córka od dwóch miesięcy przyjmuje Asertin na tą chwilę 100mg raz dziennie do tego lamotrix 25mg dwa razy dziennie i wieczorem kwetaplex 25mg. Ma problemy ze snem do tego przestała odczuwać emocje ogólnie nie czuję poprawy no może pozatym, że lęki trochę ustąpiły czy to są wystarczające podstawy…
- Od 20 lat leczę epizody depresyjne i lęki. Aktualnie mam depresję poporodową i dostałam sertralinę która nie pomaga. Leki które mi pomagały wcześniej to trittico cr, xr, wellbutrin i mirtor. Jak sprawa wygląda podczas karmienia piersią? Po mirtorze i tittico spalam bardzo mocno więc nie wchodzą w grę…
- Witam. Bardzo prosze o pomoc i poradę . Matka mojego partnera zostawała wysłana przez sad na przymusowe leczenie do szpitala. Ma zdiagnozowane zaburzenia paranoidalne z urojeniami prześladowczymi . Po 4 miesiącach pobytu zostaliśmy wezwani na spotkanie gdzie poinformowano nas,że będzie wypisana bo…
- Dzień dobry, mam nietypowe pytanie, czy osoba z adhd może zostać psychiatrą?
- Dzień dobry Od 2 tyg przyjmuje Paroxinor , na początku pół tabletki 10mg i pierwszy tydzień to był koszmar jeżeli chodzi o skutki uboczne , natomiast po zażyciu pełnej tabletki 20mg ( z zaleceniem lekarza ) pojawiło się totalne otępienie emocjonalne. Szybko informując o tym lekarza wróciłem do połówki…
- Dzień dobry Mąż spotyka się po kryjomu z koleżanka a mnie wyzywa od psychopatki kłamie. Definitywnie widać że nasze małżeństwo się rozpada a on twierdzi że nic złego nie robi. Czy bym mogła prosić o jakąś pomoc?
- Witam, od pewnego czasu się bardzo zmieniłam nie potrafię kontrolować swojej huśtawki nastrojów oraz emocji i często wybucham złością na drobne problemy lub sprawy czym ranie siebie i swojego partnera, po czym mam wyrzuty sumienia że powiedziałam parę słów za dużo. Nie wiem co mam zrobić, mam dużo różnych…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 173 pytań dotyczących usługi: zaburzenia psychiczne
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.