Czy jedząc zdrowo, średnio około 1350 kcal dziennie, trenując przy tym średnio 5 razy w tygodniu śre

1350 kcal pokrywa jedynie Pani podstawową przemianę materii. Taką dietą może Pani nie tylko doprowadzić do efektu jojo po jej zakończeniu, ale także zaburzyć metabolizm i doprowadzić do licznych niedoborów. Jeśli wcześniejsza dieta o wyższej kaloryczności nie przynosiła efektów, można pomyśleć nad innym rozkładem makroskładników, inną kompozycją posiłków, popracować nad posiłkami około treningowymi - metod jest wiele.
Proszę pamiętać, że priorytetem jest zdrowie :)

Pozdrawiam,
Ewelina Gałęziowska

To bardzo zły pomysł , taka energetycznosc diety jest zbyt niska nawet dla osoby nieaktywnej fizycznie . 1600 to również za mało przy takiej intensywności ćwiczeń . Proponuje udać się do specjalisty i pod jego okiem zdrowo zredukować masę ciała . Tak niska energetycznosc , poniżej zapotrzebowania na utrzymanie funkcji życiowych może prowadzić do zaburzeń hormonalnych .

Witam,
W tym momencie posiadam zbyt mało informacji na Pani temat, jednak kalkulator wskazuje, że jada Pani poniżej swojej podstawowej przemiany materii - absolutne minimum kalorii w Pani przypadku jest wyższe niż Pani kaloryczność- i to przy żadnej aktywności. Skuteczna dieta powinna być dobrana pod względem Pani zapotrzebowania energetycznego- w tym wypadku nie jest. Proponuje stopniowo zwiększać kaloryczność lub zmniejszyć poziom aktywności fizycznej. Pani całkowite zapotrzebowanie kaloryczne to średnio 2100 kcal, dlatego ta restrykcja jest zbyt duża. Zdaje sobie sprawę, że efekty są bardziej widoczne, jednak tempo gram na tydzień jest całkowicie normalne i zalecane. Taka redukcja nie obciąża nadmiernie organizmu i jest możliwa do utrzymania :) Przy stosowanej kaloryczności długoterminowo może Pani doprowadzić nie tylko do efektu jojo, ale również zaburzeń pracy tarczycy, gospodarki węglowodanowej i innych powikłań chorobowych. Z pewnością jednak powinna Pani skupić się na regularności posiłków (5 posiłków dziennie w odstępach ok. 3h) i większej kaloryczności posiłków.

Wszystko zależy od Ciebie. Jeśli podniesiesz kaloryczność do 1800 kcal i będziesz nadal ćwiczyć 2 x w tygodniu to raczej nie.
Jeśli usiądziesz na kanapie i zaczniesz się zajadać węglowodanami i fast foodami efekt jo-jo masz murowany.
Do mnie często trafiają ofiary trenerów personalnych, którzy głodzą swoich podopiecznych i każą im ćwiczyć tak intensywnie jak Ty.
Nie znam Twojej aktywności fizycznej, więc nie doradzę Ci ile pożywienia i jakiej jakości potrzebujesz na co dzień.
Zawsze zapraszam do siebie.
Pozdrawiam
Leszek Zabrocki

Dzień dobry,
trudno przewidzieć pewne wystąpienie tzw. efektu jojo, ponieważ każdy organizm funkcjonuje inaczej, jednak energetyczność diety na poziomie 1350 kcal, zwłaszcza przy tak intensywnym planie treningowym, wydaje się być bardzo małą ilością. Poprzedni wynik redukcji - 300g na tydzień, chociaż może wydawać się powolny, w rzeczywistości jest stabilnym, prawidłowy tempem redukcji masy ciała. Proszę pamiętać, że wraz z dużym deficytem energetycznym, tracimy proporcjonalnie więcej tkanki mięśniowej, a co za tym idzie, zwiększamy szansę na efekt jojo. Należy wiedzieć, że długotrwała redukcja masy ciała jest dla organizmu stresem, dlatego powinniśmy przeprowadzać ją w możliwie łagodny sposób. Spotykałam się w praktyce z sytuacją, w której podwyższenie ilości kcal w diecie, nie tylko nie zahamowało redukcji, ale zwiększyło poziom energii na co dzień i pozwoliło osiągnąć cel związany z masą ciała mniejszym wysiłkiem. Szczególnie dla kobiet, bardzo istotne pod kątem pracy gospodarki hormonalnej i uniknięcia zaniku miesiączki, jest rozważne planowanie odchudzania. Warto jednak skonsultować się z dietetykiem, który pomoże ustalić dla Pani optymalną ilość kcal w diecie.

Taka kaloryczność wydaje się zbyt niska. Proszę pamiętać, że kg to nie wszystko. Czy robiła Pani analizę składu ciała? Być może po obniżeniu kcal masa ciała spada szybciej ale z wody i mięśni? A to byłoby już niekorzystne i faktycznie spadek masy mięśniowej mógłby zwiększyć ryzyko efektu jojo. Lepszy jest wolniejszy spadek ale z samej tkanki tłuszczowej. Dla długotrwałych (i zdrowych) efektów proponuję wrócić do poprzedniej kaloryczności :) Najlepiej jeśli uda się Pani na wizytę do dietetyka i wykona analizę składu ciała. Polecam też mierzyć obwody (cm mogą spadać, mimo braku/wolnego spadku kg).
Można też spróbować zmian w makroskładnikach. A może przydałoby się wprowadzić zmiany w treningu (rodzaj ćwiczeń) lub zwiększyć wydatek energetyczny z codziennych czynności. Zamienić samochód na rower, windę na schody itd. Przy niskiej energetyczności diety organizm może zmniejszyć spontaniczną aktywność i efekty będą gorsze (mimo przyspieszenia na początku)

Zdecydowanie za mała kaloryczność.
Trening cardio też może w znacznym stopniu ograniczać zrzucenie wagi ponieważ wytwarzany jest podczas tego wysiłku w dużej ilości hormon stresu czyli kortyzol.

Co można zrobić??
1. Zwiększyć kaloryke.
2. Zmienić rozkład makroskładnikow
3. Połączyć trenig cardio z siłowym. Rewelacyjne efekty- szczerze polecam. Albo siłowy trening + interwały

Po więcej informacji zapraszam do siebie.
Aneta Węgrzynowska- dietetyk sportowy i kliniczny

Witam, szybka utrata wagi bardzo często prowadzi do jeszcze szybszego odzyskania uraconych kilogramów, a stosowanie tych samych schematów kolejny raz przynosie coraz mniejsze efekty. Ma na to wpłw wiele czynników. Tak, stosowanie takiej diety, niesie za sobą ryzyko efektu jojo.
W odchudzaniu chodzi głównie na zmniejszeniu ilości tkanki tłuszczowej. Przy dużym wysiłku fizycznym, a bardzo nisko kalorycznej diecie może dojść do utraty masy mięśniowej. Dietetycy do każdego przypadku podchodzą indywidualnie, po dokładnym wywiadzie żywieniowym, który uwzglęnia również wcześniej stosowane diety. Dobrze przeprowadzona redukcja to mniejsza masa ciała, która zostaje z nami na dłużej.

Najważniejsza jest zmiana nawyków żywieniowych na zdrowe, połączone z umiarkowaną aktywnością fizyczną, które będą Pani towarzyszyć na stałe w przyszłości. Najgorsze dla organizmu są krótkoterminowe „zrywy” , a później powrót do starych nawyków. Zapraszam do mojego gabinetu po indywidualną konsultację.

Dzień dobry, wyliczając Pani PPM (podstawową przemianę materii) wychodzi, że minimalna ilość to 1400 kcal, aby utrzymać prawidłowe funkcjonowanie organizmu, w Pani przypadku jest również duża aktywność fizyczna oraz jest Pani osobą młodą. Na pewno zaczęłabym od wykonania badań skąd bierze się przyczyna niemożności redukcji przy takiej aktywności oraz zmieniłabym rozkład makroskładników białek, tłuszczy, węglowodanów może tutaj tkwi przyczyna. Długotrwała dieta przy 1350kcal u Pani może doprowadzić do zaburzeń hormonalnych, zaniku miesiączki i innych powikłań. Zachęcam do konsultacji z dietetykiem. Pozdrawiam Ania Giesa-Tulej

Uniknięcie efektu jojo jest możliwe jedynie poprzez zmiane nawykow żywieniowych. Dlatego dieta powinna być dobrana indywidualnie uwzględniajac nie tylko Pani upodobania kulinarne, ale także czynniki psychologiczne zwiazane z Pani wyborami dotyczacymi jedzenia. Proszę się zastanowić czy może Pani do końca życia jeść to, co Pani je w tej chwili. Jeżeli nie, to raczej efekt jojo będzie nieunikniony. Niestety nie znam szczegółów Pani aktualnej diety, ale jej kaloryczność jest raczej zbyt niska. Ważniejsze od kaloryczności jest jakość jedzenia. Pozdrawiam.

Witam,
W Pani przypadku podana wartość energetyczna pokrywa podstawowe zapotrzebowanie organizmu, co w przypadku osób aktywnych nie przyniesie korzystnego efektu. Proszę zauważyć, że stosuje Pani dany schemat od 3 tygodni, jednak z perspektywy czasu może Pani doprowadzić do niedoborów żywieniowych, zmniejszenia masy ciała kosztem tkanki mięśniowej, zaś w dalszym etapie zwolnienia metabolizmu oraz niekorzystny wpływ na wydolność podczas wykonywanych ćwiczeń. Warto mieć na uwadze, że w przypadku osób aktywnych fizycznie istotna jest nie tylko ilość energii, ale też rozkład poszczególnych makro i mikroskładników, które przekładają się na osiągane wyniki pomiarowe oraz sportowe. Podaną kwestię warto omówić ze specjalistą, który będzie w stanie odpowiednio skomponować dla Pani plan żywieniowy, pozwalający zapobiec niechcianemu efektowi jojo, niedoborom żywieniowym, czy też problemom hormonalnym. Pozdrawiam serdecznie.

Czy korzystała Pani kiedyś z pomocy dietetyka? Może warto o tym pomyśleć, bo jak koledzy po fachu piszą, przy takiej kaloryczności raczej ciężko będzie schudnąć. Nie zawsze niższa kaloryczność diety to szybszy, lepszy efekt redukcji wagi. Często dziala to wręcz odwrotnie. I w drugą stronę - można naprawdę najadać się do syta, ćwiczyć z zadowoleniem na twarzy i ciągle chudnąć :) Zapraszam do mnie do Algorytmu!