Czy jeśli liczę kalorie w zupach, to postępuje prawidłowo dodając do wagi produktów wagę wody zawier
6
odpowiedzi
Czy jeśli liczę kalorie w zupach, to postępuje prawidłowo dodając do wagi produktów wagę wody zawierającej oczywiście 0 kcal. Np. mam zupę z wody i marchwi: 100 g marchwi + 500 g wody = 600 g potrawy, czemu odpowiada 27 kcal + 0 kcal, czyli cała zupa ma 27 kcal, a w 100 g porcji znajduje się 4.5 kcal.
Dzień dobry,
jeśli chodzi jedynie o wartość energetyczną potrawy to taki sposób liczenia jest właściwy.
Pozdrawiam,
Ewelina Gałęziowska
jeśli chodzi jedynie o wartość energetyczną potrawy to taki sposób liczenia jest właściwy.
Pozdrawiam,
Ewelina Gałęziowska
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Woda i marchew to raczej nie zupa, tylko gotowana w wodzie marchew. Jeżeli cokolwiek zostało dodane żeby z tego zrobić zupę, należy to dodać do wyliczenia kaloryczności potrawy. Pozdrawiam
Dzień dobry, liczenie kalorii z zup warzywnych mija się z celem w diecie odchudzającej. Można to robić tylko w celach teoretycznych. Kalorie pochodzące z warzyw są nieistotne w odchudzaniu, ponieważ organizm zużywa dużo energii na trawienie warzyw, ponieważ zawierają dużo błonnika. Oprócz tego zawierają bardzo mało węglowodanów przyswajalnych i nie zawierają białka i tłuszczy - z wyjątkiem warzyw strączkowych, zwłaszcza suchych. Jedynym istotnym ograniczeniem w spożywaniu warzyw i zup warzywnych jest nasz żołądek - nie ma sensu go niepotrzebnie rozciągać. Pozdrawiam Maria Jagiełło
Z zasady liczenie jest prawidłowe. Rozumiem, że w tym przypadku podany jest tylko przykład, bo gotowana marchew z wodą trudno uznać za zupę. Układając przepis na zupę analogicznie, dodaję się kaloryczność wszystkich składników (warzyw, tłuszczu, wody, i innych dodatków). Biorę tez pod uwagę, że podczas procesu gotowania część zupy odparuje i uzyskam nieco mniejszą jej objętość. Wystarczy wtedy ustalić ostateczną objętość, podzielić na ilość porcji. A znając wcześniej zawartość kaloryczną składników potrawy to już prosta matematyka.
Dzień dobry, w procesie gotowania zachodzą niewielkie zmiany, którymi nie należy się przejmować. Jeżeli chodzi o marchew to istotne zmiany zajdą w indeksie glikemicznym (wzrost z niskiego na wysoki), co może być ważne dla osób m.in. z insulinoopornością, cukrzycą. Podany sposób liczenia wartości energetycznej potrawy jest właściwy.
Pozdrawiam Justyna Anforowicz
Pozdrawiam Justyna Anforowicz
Liczenie kalorii przez kilka dni to cos fajnego ale jezeli mamy liczyc dluzej to moze być uciążliwe. Odzywianie czy odchudzanie to tez przyjemność w jedzeniu a nie męczarnia i liczenie ze zjadło sie kilka kalorii wiecej. Mamy XXI wiek i więcej wiemy jak organizm funkcjonuje.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.