Czy jest możliwość zapomnieć? Wybaczyć sobie? Pozbyć się wstydu j poczucia winy po „skrzywdzeniu” pr
5
odpowiedzi
Czy jest możliwość zapomnieć? Wybaczyć sobie? Pozbyć się wstydu j poczucia winy po „skrzywdzeniu” przez mężczyznę? Czy go w ogóle minie? Czy zostanie do końca życia?
Dzień dobry, wybaczyć sobie, pozbyć się wstydu i poczucia winy - można, jest to trudne, ale możliwe. Pomóc w tym Pani może rozmowa z psychologiem, który nakieruje Panią na źródło tych uczuć. Pozwoli to Pani zaakceptować siebie i spojrzeć na siebie bardziej przychylnym okiem. Jeśli chodzi o proces zapominania, to jest on bardzo długi i nie zawsze możliwy. Z tematem krzywd, które Pani doznała od partnera również może Pani sobie poradzić w gabinecie psychologa. Pamięć o nich będzie na początku bolesna, jednak z czasem ból będzie coraz mniejszy. Bedzie to Pani pamiętać, jednak z czasem te wspomnienia nie będą tak bardzo bolały.
Namawiam Panią na rozmowę z psychologiem, ponieważ najbliższe osoby są za bardzo zaangażowane emocjonalnie, żeby mogły Pani pomóc. Psycholog na całą sytuację spojrzy z dystansem i pomoże Pani odbudować wiarę w siebie i poczucie własnej wartości. Życzę powodzenia, Małgorzata Ostrowska
Namawiam Panią na rozmowę z psychologiem, ponieważ najbliższe osoby są za bardzo zaangażowane emocjonalnie, żeby mogły Pani pomóc. Psycholog na całą sytuację spojrzy z dystansem i pomoże Pani odbudować wiarę w siebie i poczucie własnej wartości. Życzę powodzenia, Małgorzata Ostrowska
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam, pisze Pani o tym, że została Pani skrzywdzona i ma Pani poczucie winy. Brzmi to dość sprzecznie. Zwykle czujemy się winni, kiedy to my krzywdzimy, a nie kiedy jesteśmy krzywdzeni. Ale wydaje się, że poczucie winy jest Pani dobrze znane. Być może towarzyszy Pani tak często, że przestała Pani to zauważać? Może warto się temu przyjrzeć. Pozdrawiam Edyta Mikulska
Dzień dobry,
Trauma, jakiej Pani doznała, zwykle długo pozostaje w pamięci, a emocje z nią związane mogą długo powracać. Jednak można też z tym pracować. Zapomnieć do końca nigdy się nie da, ale można pozwolić odejść emocjom i myślom które nas dręczą. Potrzebuje Pani wyrazić do koca wszystkie swoje reakcje, wszystkie emocje, i zamiast kierować złość na siebie - obwiniając się - wyrazić złość do sprawcy. Najlepiej będzie, aby skorzystała Pani z pomocy psychoterapeut/ki, to osoba która pomoże Pani w bezpieczny sposób przepracować bolesną historię.
Pozdrawiam
Justyna Wojciechowska
Trauma, jakiej Pani doznała, zwykle długo pozostaje w pamięci, a emocje z nią związane mogą długo powracać. Jednak można też z tym pracować. Zapomnieć do końca nigdy się nie da, ale można pozwolić odejść emocjom i myślom które nas dręczą. Potrzebuje Pani wyrazić do koca wszystkie swoje reakcje, wszystkie emocje, i zamiast kierować złość na siebie - obwiniając się - wyrazić złość do sprawcy. Najlepiej będzie, aby skorzystała Pani z pomocy psychoterapeut/ki, to osoba która pomoże Pani w bezpieczny sposób przepracować bolesną historię.
Pozdrawiam
Justyna Wojciechowska
Sugeruję wizytę: Psychoterapia indywidualna - 100 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Czy dobrze rozumiem, że pod hasłem ,,skrzywdzenie przez mężczyznę’’ masz na myśli formę wykorzystania, przemocy fizycznej lub psychicznej? Ustalmy na początku jedno, to Ty jesteś osobą, która ma za sobą doświadczenie bycia ofiarą- a nie sprawcą/sprawczynią. Winnym i odpowiedzialnym za naruszenie Twojej godności, Twoich granic- jest tylko i wyłącznie osoba, która tego dokonała.
Nie jestem w stanie zagwarantować, że kiedyś o tym zapomnisz. Niektóre wydarzenia osiadają głęboko w naszej biografii. Co jest jednak pozytywne- możesz poradzić sobie z tym doświadczeniem i przede wszystkim- wybaczyć sobie.
Zdaję sobie sprawę, że poczucie winy to uczucie, które może Tobie nadal towarzyszyć i być doskwierające. Pojawia się ono u bardzo wielu osób, które doznają jakiegoś rodzaju krzywdy. Pozwól sobie na zrozumienie tych odczuć- z czego one wynikają? Pochodzą z wnętrza Ciebie, czy może wynikają z tego, że większość z nas nie potrafi pojąć faktu, że niewinnym osobom przytrafia się zło?
Bardzo często spotyka się z obwinianiem ofiar za to, co je spotkało. Nazywa się to z angielskiego victim blaming, wtórną wiktymizacją. Być może jest to stan, w którym jesteś teraz. Niektórym jest ciężko uwierzyć, że świat nie jest sprawiedliwy i dobre osoby doznają krzywd, podczas gdy złym wiedzie się dobrze. Stąd łatwiej jest obwinić ofiarę (samą/samego siebie w tym przypadku), bo myśl o tym, że niewinną osobę spotkało coś złego, jest zbyt przerażająca.
Uważam, że w tej sytuacji powinnaś skorzystać z pomocy psychologicznej, najlepiej psychoterapii. Poprzez taką anonimową wiadomość nie można zrobić wiele, ale chcę przekazać Tobie chociaż kilka ważnych porad:
Zrzuć ze swoich barków odpowiedzialność za tę sytuację.
Uświadom sobie, że Twoja postawa nie miała wpływu na to, jak zachował się oprawca.
Poproś o pomoc- np. w gabinecie psychologicznym.
Pamiętaj, nie jesteś sam/a w tej sytuacji. Ściskam,
Dominik Haak
Nie jestem w stanie zagwarantować, że kiedyś o tym zapomnisz. Niektóre wydarzenia osiadają głęboko w naszej biografii. Co jest jednak pozytywne- możesz poradzić sobie z tym doświadczeniem i przede wszystkim- wybaczyć sobie.
Zdaję sobie sprawę, że poczucie winy to uczucie, które może Tobie nadal towarzyszyć i być doskwierające. Pojawia się ono u bardzo wielu osób, które doznają jakiegoś rodzaju krzywdy. Pozwól sobie na zrozumienie tych odczuć- z czego one wynikają? Pochodzą z wnętrza Ciebie, czy może wynikają z tego, że większość z nas nie potrafi pojąć faktu, że niewinnym osobom przytrafia się zło?
Bardzo często spotyka się z obwinianiem ofiar za to, co je spotkało. Nazywa się to z angielskiego victim blaming, wtórną wiktymizacją. Być może jest to stan, w którym jesteś teraz. Niektórym jest ciężko uwierzyć, że świat nie jest sprawiedliwy i dobre osoby doznają krzywd, podczas gdy złym wiedzie się dobrze. Stąd łatwiej jest obwinić ofiarę (samą/samego siebie w tym przypadku), bo myśl o tym, że niewinną osobę spotkało coś złego, jest zbyt przerażająca.
Uważam, że w tej sytuacji powinnaś skorzystać z pomocy psychologicznej, najlepiej psychoterapii. Poprzez taką anonimową wiadomość nie można zrobić wiele, ale chcę przekazać Tobie chociaż kilka ważnych porad:
Zrzuć ze swoich barków odpowiedzialność za tę sytuację.
Uświadom sobie, że Twoja postawa nie miała wpływu na to, jak zachował się oprawca.
Poproś o pomoc- np. w gabinecie psychologicznym.
Pamiętaj, nie jesteś sam/a w tej sytuacji. Ściskam,
Dominik Haak
Poszukiwanie odpowiedzi to ważny krok w procesie zdrowienia i zadbania o swój dobrostan.
W opisie sytuacji pojawia się kilka informacji i wątpliwości, które z pewnością mogą być zaadresowane podczas terapii poznawczo - behawioralnej. Jednak już tylko na tej podstawie można odpowiedzieć, że zapomnienie w sensie całkowitego wymazania wspomnień nie jest możliwe, ponieważ doświadczenia zapisują się w naszej pamięci. Jednak to, co można zrobić, to zmniejszyć intensywność emocji związanych z tymi wspomnieniami. Zintegrować je jako doświadczenie i element przeszłości, zamiast przeżywać to w trybie “tu i teraz”.
Wybaczenie sobie jest możliwe, choć jest to proces, który wymaga czasu i wsparcia. Często wstyd i poczucie winy są nieproporcjonalnie duże w stosunku do rzeczywistej odpowiedzialności, jaką czujemy. Terapia może pomóc zrozumieć, jakie są źródła tych emocji i co zrobić, aby przestały one dominować w życiu. Emocje te są często destrukcyjne, mogą wynikać zarówno z rzeczywistych wydarzeń, jak i z fałszywego poczucia odpowiedzialności za coś, co zdecydowanie nie było naszą winą.
Wstyd i poczucie winy, choć oba związane z doświadczeniem krzywdy, różnią się swoim charakterem i wpływem. Wstyd jest emocją społeczną, często wynikającą z negatywnej oceny przez innych, która może prowadzić zarówno ofiarę, jak i sprawcę do samokrytyki, unikania odpowiedzialności czy trudności w prośbie o przebaczenie. Natomiast poczucie winy, skupione na konkretnym zachowaniu, jest mniej destrukcyjne – motywuje do działań naprawczych i sprzyja wzięciu odpowiedzialności bez naruszania samooceny.
Przebaczenie sobie, a o tym także jest mowa w opisanej sytuacji, to kluczowy element pracy nad trudnymi emocjami. Polega na porzuceniu samooskarżeń i przyjęciu postawy współczucia wobec siebie, uwzględniając odpowiedzialność za swoje czyny. Proces ten, odrębny od uzyskania przebaczenia od innych, wymaga świadomości popełnionych krzywd, akceptacji naszych niedoskonałości oraz modyfikacji przekonań o własnej nieomylności. Proces ten sobie przynosi ulgę i umożliwia rozwój emocjonalny oraz interpersonalny.
Zachęcam by skontaktować się z terapeutą lub zaufaną, życzliwą osobą, która pomoże podjąć dalsze decyzje - w poczuciu wsparcia i braku oceny.
W opisie sytuacji pojawia się kilka informacji i wątpliwości, które z pewnością mogą być zaadresowane podczas terapii poznawczo - behawioralnej. Jednak już tylko na tej podstawie można odpowiedzieć, że zapomnienie w sensie całkowitego wymazania wspomnień nie jest możliwe, ponieważ doświadczenia zapisują się w naszej pamięci. Jednak to, co można zrobić, to zmniejszyć intensywność emocji związanych z tymi wspomnieniami. Zintegrować je jako doświadczenie i element przeszłości, zamiast przeżywać to w trybie “tu i teraz”.
Wybaczenie sobie jest możliwe, choć jest to proces, który wymaga czasu i wsparcia. Często wstyd i poczucie winy są nieproporcjonalnie duże w stosunku do rzeczywistej odpowiedzialności, jaką czujemy. Terapia może pomóc zrozumieć, jakie są źródła tych emocji i co zrobić, aby przestały one dominować w życiu. Emocje te są często destrukcyjne, mogą wynikać zarówno z rzeczywistych wydarzeń, jak i z fałszywego poczucia odpowiedzialności za coś, co zdecydowanie nie było naszą winą.
Wstyd i poczucie winy, choć oba związane z doświadczeniem krzywdy, różnią się swoim charakterem i wpływem. Wstyd jest emocją społeczną, często wynikającą z negatywnej oceny przez innych, która może prowadzić zarówno ofiarę, jak i sprawcę do samokrytyki, unikania odpowiedzialności czy trudności w prośbie o przebaczenie. Natomiast poczucie winy, skupione na konkretnym zachowaniu, jest mniej destrukcyjne – motywuje do działań naprawczych i sprzyja wzięciu odpowiedzialności bez naruszania samooceny.
Przebaczenie sobie, a o tym także jest mowa w opisanej sytuacji, to kluczowy element pracy nad trudnymi emocjami. Polega na porzuceniu samooskarżeń i przyjęciu postawy współczucia wobec siebie, uwzględniając odpowiedzialność za swoje czyny. Proces ten, odrębny od uzyskania przebaczenia od innych, wymaga świadomości popełnionych krzywd, akceptacji naszych niedoskonałości oraz modyfikacji przekonań o własnej nieomylności. Proces ten sobie przynosi ulgę i umożliwia rozwój emocjonalny oraz interpersonalny.
Zachęcam by skontaktować się z terapeutą lub zaufaną, życzliwą osobą, która pomoże podjąć dalsze decyzje - w poczuciu wsparcia i braku oceny.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.