Czy jestem hipochondrykiem? Od dwóch miesięcy źle się czuję zaczęło się od dyskomfortu w brzuchu (n

27 odpowiedzi
Czy jestem hipochondrykiem?
Od dwóch miesięcy źle się czuję zaczęło się od dyskomfortu w brzuchu (nie był to ból, dało się to wytrzymać bez brania tabletek przeciwbólowych), potem rozpoznano u mnie insulinooporność (mam sporą nadwagę), przepisano Glukophage, zmianę trybu życia, dietę itd. działa. zaczęłam chudnąć. Ale na tym się nie skończyło od kilku tygodni mam ciągle inne obajwy! na początku ten brzuch, potem drętwienie stóp i dłoni. Zaczęłam sobie wmawiać, że mam stawardnienie rozsiane, neurolog wykluczł to na prawie na pewno z powodu braku objawów OUN, kazał zrobić RTG kręgosłupa oraz badanie EMG. na RTG wyszła spłycona lordoza szyjna a wynik EMG jak to neurolog powiedział jest wzorowy. Na tym się nie skończyło zaczęły dochodzić inne objawy bóle kolan, obrzęki stóp, problemy z zasypianiem, pieczenie oczu i tym razem ubzdurałam (albo i nie) sobie, że mam toczeń z racji tego, że na policzkach mam czerwone , łuszczące się plamy. Dermatolog stwierdził, że to raczej łojotokowe zapalenie skóry ewentualnie trądzik różowaty ale, że toczeń też jest na liście jego diagnoz ale na samym końcu. Od dwóch miesięcy robię badania krwi na własną rekę. Morfologia, OB, elektrolity, CRP. i o ile morfologia, OB, elektrolity są w normie to CRP raz jest w normie raz jest powyżej normy (koło 7). Jak widzę wynik, że CRP jest podwyższone to wpadam w panikę, że to na pewno toczeń bo za dużo jest objawów występujących na raz. Zadręczam tym siebie i swoich najbliższych. Czy powinnam udać się do psychoterapeuty czy może faktycznie jestem na coś chora?
Dzień dobry,

czytam, że kolejni lekarze specjaliści wykluczają występowanie zagrażających życiu chorób, które - w pierwszym odruchu - Pani u siebie podejrzewa. Pisze Pani także, że wzmożonej obserwacji objawów cielesnych towarzyszy silny niepokój, a nawet lęk, co skutkuje podejmowaniem coraz to nowych badań diagnostycznych i "zadręczaniem siebie i najbliższych". Wszystkie te symptomy rzeczywiście pasują do obrazu zaburzeń lękowych (zwanych kiedyś nerwicami o charakterze hipochondrycznym).

W tej sytuacji, nie lekceważąc kontaktu z lekarzem, zalecałabym Pani podjęcie psychoterapii. Szereg badań wykazuje, że jest to najskuteczniejsza metoda leczenia nerwic. W niektórych wypadkach konieczne jest połączenie jej z terapią farmakologiczną, ale w tej sprawie powinien wypowiedzieć się lekarz psychiatra. Reasumując, proszę umówić się na konsultację do psychoterapeuty pracującego w miejscu Pani zamieszkania i opowiedzieć mu o tym wszystkim, co napisała Pani w liście. Dobry fachowiec, mając do dyspozycji więcej informacji (o które dopyta w trakcie bezpośredniej rozmowy), będzie mógł zweryfikować moje wstępne założenia, a przede wszystkim - zaproponować Pani najskuteczniejszą formę wsparcia.

Życzę Pani powodzenia. Pozdrawiam serdecznie,
Aleksandra Hulewska

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Wygląda na to, że Pani objawy mają charakter psychosomatyczny, także systemowy. Zapraszam Panią na ustawienie systemowe.
Dzień Dobry Pani, objawy które Pani opisuje najprawdopodobniej świadczą objawach psychosomatycznych, a więc takich przy których stan psychiki w całości lub częściowo determinuje ból, dolegliwości cielesne. Zalecał bym wizytę u psychologa. Są to objawy nerwicowe, które można leczyć za pomocą psychoterapii (polecam podejście poznawczo-behawioralne i pracę nad niekorzystnymi przekonaniami) oraz farmakoterapii. Zapraszam do swojego gabinetu.

Pozdrawiam
Psycholog
Adrian Szafrański
Sugeruję wizytę: - 100 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Myślę, że warto skorzystać z konsultacji u psychoterapeuty i opowiedzieć o przebiegu dotychczasowych diagnoz u poszczególnych lekarzy oraz o Pani bieżących niepokojach związanych ze zdrowiem. Po szczegółowym wywiadzie i być może dodatkowym wskazaniu konsultacji psychiatrycznej będzie można potwierdzić lub wykluczyć zaburzenia hipochondryczne. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia!
Dzień dobry, niezależnie od wizyty u psychoterapeuty, powinna Pani pozostać pod kontrolą lekarską. Proszę wybrać lekarza pierwszego kontaktu, któremu Pani ufa, żeby wykluczyć przyczyny somatyczne Pani stanu. Prowadzenie psychoterapii w przypadku przyczyn medycznych nie jest skuteczne, żeby pozbyć się objawów. Terapeuta, o ile nie jest lekarzem, nie będzie mógł Pani zdiagnozować bez kompleksowej opinii medycznej. Pozdrawiam. Katarzyna Zalewska
Witam Panią
To co przeczytałam może wskazywać na nasilony lęk o zdrowie kiedyś zwane hipochondrią. Jeśli wszystkie dane medyczne są w porządku to trzeba powodów szukać w psychice. Nasilony lęk o zdrowie jest zaburzeniem, które poddaje się leczeniu. To co Pani robi tylko nasila klęk myślę tu o wykonywaniu badań lekarskich na własną rękę, upewnianie się, szukanie otuchy i wielokrotne wizyty u lekarzy. Moim zdaniem powinna Pani rozważyć wizytę u psychologa psychoterapeuty behawioralno-poznawczego. Psycholog jest w stanie ocenić Pani problem i zaproponować najlepsze dla Pani rozwiązanie. Proszę nie zewlekać tylko udać się na konsultację bo to co Pani robi nasila objawy lękowe.
Pozdrawiam ciepło
Niestety psycholog nie może stwierdzić występowania chorób fizycznych, o których Pani pisze, tym bardziej przez internet, bez kontaktu z Klientem. Tego typu wątpliwości należy rozwiewać z lekarzem i widzę, że Pani próbuje, tylko nie wiem czy do końca Pani wierzy tym specjalistom. Jeżeli pod względem fizycznym lekarze nie wskazują na problem, może doświadczać Pani zaburzeń psychosomatycznych wtedy faktycznie dobrze byłoby zgłosić się do psychologa. Osoby cierpiące na zaburzenia hipochondryczne są ogarnięte obsesyjnym zainteresowaniem stanem swojego zdrowia i obawą przed możliwością jego pogorszenia. W przypadku zaburzeń z objawami somatycznymi niepełnosprawność pacjenta jest wywołana rzeczywistymi objawami fizycznymi. W przypadku hipochondrii ograniczenie sprawności nie jest spowodowane objawami, lecz lękiem jakie one wywołują.
Szanowna Pani, niezależnie od tego czy jest Pani chora, czy nie (a to wymaga dalszej, wnikliwej diagnozy) kontakt z psychoterapeutą będzie dla Pani dobry. Sama Pani widzi, że stres, który Pani przeżywa Panią męczy. Ponadto stres wzmacnia i zmienia objawy fizyczne, co powoduje, że postawienie Pani trafnej diagnozy jest trudniejsze. Warto, żeby w tej kryzysowej i trudnej sytuacji zadbała Pani o swój stan psychiczny. Powodzenia!
Myślę, że to dobry pomysł, żeby udać się do psychoterapeuty. Zgłasza się do mnie wiele osób, które wcześniej odbyły długą wędrówkę po gabinetach lekarzy różnej specjalności i nic konkretnego u nich nie wykryto. Często okazywało się, że to problemy natury psychologicznej powodują dolegliwości somatyczne.
Pozdrawiam
Kinga Józefowicz
Dzień dobry. po wykluczeniu przyczyn fizjologicznych choroby, wskazana jest psychoterapia. Pozdrawiam
Dużą wagę przykłada Pani do zdrowia i dba o to, by lepiej zrozumieć różne pojawiające się dolegliwości. Jednocześnie pisze Pani o panice i zadręczaniu siebie, co może wskazywać, że niezależnie od objawów "fizycznych" doświadcza Pani sporego dyskomfortu psychicznego. Trochę obaw o zdrowie może od czasu do czasu zadziałać mobilizująco, by wybrać się na okresowe badania, co jest bardzo dobrym nawykiem. Jednak kiedy obawy wpływają negatywnie na jakość Pani codziennego życia i relacji, może warto skonsultować się z psychoterapeutą w kwestii lepszego radzenia sobie z tymi lękami.
Dzień Dobry Pani,

Z Pani obszernej relacji wynika, że dużo dzieje się u Pani pod względem zdrowotnym...
Jednak.., z drugiej strony..,
Tak to jest, że to o czym myślimy, to przyciągamy to...
Zaczęła Pani sama rozważać konsultację osobistą z psychoterapeutą (najlepiej poznawczo-behawioralnym) i ja w ślad za Panią uważam, że to jak najbardziej byłaby dla Pani najbardziej optymalna decyzja, w poprawie swojego dobrostanu fizycznego/psychicznego.

Zalecałabym Pani równolegle, by była Pani również w kontakcie kontrolnym endokrynologa/neurologa/ginekologa.

Wspieram Panią mentalnie i życzę Pani Tego, Co jest Pani najbardziej teraz potrzebne,
Irena Mielnik-Madej
Witaj, to o czym piszesz na pewno wywołuje u Ciebie spory niepokój. Nikt z nas nie lubi czuć się źle, tym bardziej, że doznajesz różnych boleści, objawów. To o czym piszesz nasuwa mi pewną myśl, że musisz dużo czytać na temat tych objawów stąd różne Twoje podejrzenia. Na pewno obecna sytuacja nie jest dobra z punktu widzenia Twojego samopoczucia i relacji z rodziną i przyjaciółmi. Może być tak, że w pewnym momencie Twój niepokój, napięcie spowodowało, że zaczęłaś dostrzegać i wyszukiwać nowych objawów. Może również być tak, że nie trafiłaś na dobrego diagnostę, który by spróbował wytłumaczyć twoje objawy w sposób medyczny. Nawet jeśli w rzeczywistości mamy do czynienia z tą drugą sytuacją to i tak widzę, że twoje samopoczucie psychiczne pogarsza się, mówiąc kolokwialnie "nakręcasz" się, co nie pomaga szczególnie w kontekście zdrowia somatycznego. Warto jest poszukać wsparcia psychologa oraz dobrego diagnosty, który połączy objawy, których doznajesz, postawi diagnozę i będzie cię skutecznie leczył. Jeśli okaże się, że jesteś zdrowa będzie to oznaczało, że podłoże Twoich problemów jest natury psychicznej. Trzymam za Ciebie kciuki i powodzenia! Pozdrawiam, Hanna Dąbkowska
Szanowna Pani
Na podstawie przesłanych informacji trudno potwierdzić lub wykluczyć czy to hipochondria.Opisane dolegliwości należy przede wszystkim skonsultować z Pani lekarzem rodzinnym w celu bardzo dokładnej diagnostyki również pod kątem boleriozy. Niemniej zachęcam do konsultacji psychologicznej w celu przyjrzenia się Pani dolegliwościom w szerszym kontekście i ocenie na ile przyczyną mogą być czynniki psychologiczne.
Z wyrazami szacunku
Anna Arciuch
Myślę, że warto pójść do psychoterapeuty. Zadręcza się Pani swoim stanem zdrowia mimo, że lekarz próbuje panią uspokoić opierając się na wynikach badań. Czasem tak się dzieje, że przypisujemy sobie różne choroby, nadmiernie koncentrujemy się na sobie i na doznaniach płynących z naszego ciała. To powoduje, że przestajemy czerpać radość z życia, interesować się tym co się dzieje wokół nas. Ważne jest żeby przy pomocy psychoterapeuty przyjrzeć się sobie, znaleźć powód dla którego odsuwamy się od normalnego, aktywnego życia i znaleźć w sobie zasoby, które pozwolą do tego życia wrócić, zacząć racjonalnie podchodzić do swojego zdrowia. Ludmiła Kulikowska Kubiak
Dzień dobry,
Proszę znaleźć lekarza, który dobrze zdiagnozuje to z czym ma Pani do czynienia, czy jest jakiś realny powód do niepokoju. Psychoterapia pomoże przeprowadzić Panią przez kryzys emocjonalny, w jakim obecnie się znajduje, natomiast nie zastąpi diagnozy lekarskiej. Proszę się zastanowić. Jeżeli podejmie Pani psychoterapię, będzie Pani dużo łatwiej.

Pozdrawiam serdecznie,
Łukasz Chwalisz
psychoterapeuta
Dzień dobry. Bardzo często trudno jest odróżnić objawy nerwicowe/ psychosomatyczne od symptomów choroby. W związku z tym warto zrobić badania, żeby wykluczyć fizyczne podłoże dolegliwości. Jeżeli zostanie ono wykluczone, konieczna będzie konsultacja psychologiczna. Objawy psychosomatyczne nie oznaczają, że ktoś "udaje" albo "sobie coś wmawia" . Zwykle wynikają z nieprzepracowanych lęków lub problemów. Są bardzo dotkliwe i utrudniają życie. Na pewno warto udać się na konsultację do psychoterapeuty, ale również nie lekceważyć dokończenia badań lekarskich. Pozdrawiam.
Ciężko jest jednoznacznie odpowiedzieć czytając przedstawiony przez panią opis dolegliwości. Tak sobie pomyślałem, choć może ktoś da lepszą wskazówkę, że mogłaby Pani zgłosić się do lekarz psychiatry. Dlaczego? A dlatego ,że hipochondria to zaburzenie nerwicowe z dużą komponentą lękową. Lekarz może obniżyć poziom lęku, farmakologicznie rzecz jasna. Wtedy to będzie mogła pani zaobserwować czy objawy, sygnały płynące z ciał zmalały na sile, czy organizm powrócił do homeostazy? czy nie? Jeżeli stan organizmu i jego wyników nie ulegnie zmianie, wtedy raczej nie jest to hipochondria, jeżeli ustąpią, to wtedy moglibyśmy podejrzewać tego typu zaburzenie.
Nie wiem czy to okaże się pomocne ale na pewno jest to jakieś rozwiązanie.
Paradoksem Pani sytuacji jest to że nie można określić ze 100% pewnością co Pani dolega dopóki nie uda się uzyskać jakiejś konkluzywnej diagnozy wyjaśniającej całe spektrum objawów o których Pani mówi. To jak rozumiem wywołuje lęk i uruchamia Panią do myślenia w pewnym sensie obsesyjnego. Trudno też jest tak bez głębszego poznania Pani stwierdzić czy Pani zachowanie to hipochondria choć to co Pani opisuje ma znamiona wyszukiwania w sobie chorób których być może nie ma. Z pewnością nie zaszkodziłoby gdyby skonsultowała się Pani z psychologiem (nie koniecznie z psychoterapeutą) myślę że kilka spotkań na których mogłaby Pani przegadać to co się z Panią dzieje pozwoliłaby dojść do miejsca w którym albo Pani rozwiała by swoje wątpliwości w stopniu takim w którym mogłaby funkcjonować bez nadmiernego stresu albo stałoby się jasne że potrzebuje Pani wsparcie psychologicznego. Życzę powodzenia w rozwiązaniu problemu.
Hipochondria to zaburzenie lękowe polegające na nieuzasadnionym przekonaniu, że jest się chorym na poważną, przewlekłą chorobę. Osoba cierpiąca na ten rodzaj nerwicy zwraca bardzo dużą uwagę na funkcjonowanie własnego ciała, doszukując się coraz to nowych objawów uzasadniających przewidywaną chorobę. Pacjent z hipochondrią często chodzi do lekarza, wykonuje liczne badania, których wyniki nie potwierdzają przypuszczalnej choroby. Całej sytuacji towarzyszy bardzo silny lęk o swoje zdrowie i życie oraz o zdrowie i życie bliskich.
Jeżeli ma Pani takie objawy, to nie można wykluczyć, że cierpi Pani na ten rodzaj zaburzenia lękowego. W rozpoznawaniu tego typu nerwicy obowiązuje taka zasada, że należy w pierwszej kolejności wykluczyć przyczynę somatyczną. Dobrze by było gdyby Pani diagnozą zajął się jeden lekarz. Nie warto wykonywać badań na własną rękę, ponieważ, jeżeli nie ma Pani wykształcenie a medycznego, nie będzie Pani w stanie ich samodzielnie zinterpretować. Ponad to wiele wyników należy analizować łącznie i pojedyncze dane nie wiele mówią . Dlatego warto mieć lekarza „koordynującego” cały proces diagnozy, który będzie miał dostęp do wszystkich wyników i on skieruje Panią, gdy będzie taka potrzeba, także na badania psychologiczne. Należy wykonać wszelkie badania jakie zleci lekarz, gdy badania te nie potwierdzą somatycznych przyczyn objawów należy udać się do psychologa celem diagnostyki psychologicznej. Następnie psycholog opierając się na wcześniejszej diagnostyce oraz wynikach badania psychologicznego kieruje pacjenta do psychoterapii. Można także skorzystać z konsultacji psychiatrycznej, dodatkowo, łącznie z konsultacją psychologiczną.
Dzień dobry,

na podstawie Pani listu myślę, że warto skonsultować się z lekarzem psychiatrą oraz psychoterapeutą, bowiem opisane objawy mogą sugerować występowanie zaburzeń psychosomatycznych (np. jeśli realnie odczuwa Pani ból, ale nie ma biologicznych dowodów na istnienie zaburzeń) albo innych, gdzie główną rolę odgrywają czynniki psychiczne, a nie biologiczne. Farmakoterapia plus psychoterapia mogą "zabrać" towarzyszące napięcie i odkryć, jakie jest źródło trudności oraz co daje Pani weryfikacja różnych objawów.

pozdrawiam serdecznie
Anna Jerzak/Psychonomia.pl
Witam, zachęcam do wizytę u psychoterapeuty/psychologa. Jeżeli będzie taka potrzeba pokieruje On/Ona Panią do odpowiedniego specjalisty. Pozdrawiam
Myślę, że warto byłoby odwiedzić terapeutę i zastanowić się nad rolą Pani objawów. Równocześnie jednak trzeba wykluczać wszelkie inne hipotezy dotyczące Pani stanu.
Szanowna Pani,
oczywiście nie można wykluczyć, że coś dzieje się z Pani zdrowiem. Być może jest Pani na coś chora, a być może potrzebna jest tylko zmiana diety, trybu życia, odpowiednia suplementacja. Nie jestem lekarzem, więc trudno mi się na ten temat wypowiadać. Warto jednak moim zdaniem wybrać się do psychoterapeuty żeby wspólnie zastanowić się skąd u Pani ten lęk o własne zdrowie. Z tego co Pani pisze wykonuje Pani ostatnio wiele badań i wszelkie, nawet drobne pojawiające się dolegliwości fizyczne interpretuje Pani jako objaw ciężkiej, nieuleczlanej choroby takiej jak SM czy toczeń. Często bywa tak, że za tego typu lękami kryje się inny, prawdziwy problem natury emocjonalnej, konflikt wewnętrzny, z którym trudno się Pani zmierzyć. Hipochondria jest pewnym objawem, warto byłoby poprzyglądać się co się za nim kryje.
Jak sama Pani pisze zadręcza Pani swoimi obawami siebie i najbliższych, proszę więc nie odkładać wizyty u terapeuty.
Życzę dużo zdrowia i uśmiechu.
Dzień dobry Pani!
Rozumiem, że może Pani czuć się zdezorientowana i zalękniona o siebie. Przy występowaniu jakichkolwiek objawów ze strony ciała faktycznie przed rozpoczęciem terapii niezbędne jest wykluczenie chorób somatycznych. Jeśli zostały wykluczone warto udać się do psychologa bądź psychoterapeuty - dopiero podczas wizyty i dokładniejszego wywiadu można postawić diagnozę.
Pozdrawiam ciepło i trzymam kciuki!
Dzień dobry,
Na podstawie Pani opisu trudno jednoznacznie stwierdzić, czy objawy mają podłoże fizyczne czy psychiczne. Hipochondria to, ogólnie mówiąc, lęk przed chorobą i jej konsekwencjami. Wiąże się bardzo często z zadręczaniem najbliższych, o czym Pani wspomniała. Jednakże, aby stwierdzić lub wykluczyć ją w 100% wymagane jest przeprowadzenie dogłębnego wywiadu i diagnostyki.
W pierwszej kolejności radziłabym zebrać wszystkie wyniki badań i udać się do lekarza internisty, który będzie mógł pokierować Pani diagnostyką, tak, aby wykluczyć choroby fizyczne. Jeżeli lekarz internista wykluczy przyczyny fizjologiczne, zalecałabym wizytę u lekarza psychiatry.
Z wizyty u psychologa/psychoterapeuty radziłabym skorzystać od razu. Diagnostyka to trudny czas – niepewności, paniki i lęku – dodatkowe wsparcie na pewno się przyda.
Proszę udać się do psychiatry, bo Pańskie objawy mogą wskazywać na hipochondrię.

pozdrawiam,
Agnieszka Musiel

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.