Czy już czas na wizytę u psychologa?

13 odpowiedzi
Dzień dobry. Jestem studentką dość wymagającego kierunku, mieszkam sama, moja sytuacja rodzinna jest dość... dziwna. Zawsze radziłam sobie ze wszystkim i byłam dodatkowo wsparciem dla osób mi bliskich, jednak od około pół roku zwyczajnie już nie potrafię. Mam wrażenie, że już nie umiem pomagać nnym, bo sama nie radzę sobie ze sobą, a przez to czuję dodatkowo, że w pewien sposób mogę rozczarować ludzi, którzy zawsze na mnie liczyli i nadal liczą. To wszystko się kumuluje a ja radzę sobie coraz gorzej, potrafię siedzieć w ciemnym pokoju godzinami, gdy wezmę choćby zwykłą książkę do ręki, bardziej patrzę na literki niż ją czytam. Waham się- czy to czas na wizytę u psychologa czy może jednak jakoś się ze sobą uporam- w końcu zawsze sobie radziłam.
Dzień dobry,

myślę, że zgodnie z tym co Pani pisze nastąpiło "przeciążenie", które wynika z ciągłej dyspozycyjności i dostępności, gdy inni tego potrzebują, a także z wymagającej codzienności. Nie wyjaśnia Pani także jaka jest ta sytuacja rodzinna, oprócz określenia, że "dziwna", ale rozumiem, że to obszerny i ciężki temat do rozwinięcia w tym miejscu.
Pytanie, gdzie w tym wszystkim jest Pani, jakie ma potrzeby oraz ile Pani chce "unieść" z tego wszystkiego? Myślę, że warto popracować nad wyznaczaniem granic i zacząć walkę o swoje dobre samopoczucie, szanując siebie, a jednocześnie nie raniąc innych. Na pytanie, czy to już pora, aby odwiedzić psychologa, może jedynie tylko Pani odpowiedzieć, ja mogę zasugerować, że jeśli Pani czuje, że zawiodły dotąd stosowane strategie/mechanizmy radzenia sobie oraz brakuje Pani wsparcia ze strony najbliższych, warto rozważyć wizytę u specjalisty.

Pozdrawiam serdecznie
Anna Jerzak/Psychonomia.pl

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
"Radzenie sobie" - to także wizyta u psychologa. To jeden ze sposobów zadbania o sobie, kiedy czujemy, że dając innym wsparcie - zaczynami sami potrzebować, aby zatrzymać się przy sobie.
Żeby dawać innym energię, trzeba także samemu ją od innych otrzymywać.
Zachwianie tej równowagi, tej "wymiany" - zawsze przekłada się na nasze poczucie sprawstwa, skuteczności, zadowolenia z siebie, umiejętności relaksowania się i czerpania przyjemności z tego, co lubimy robić.
Spotkanie z psychologiem ma być pomocne w spotkaniu z samym sobą. To czas dla przyjrzenia się własnym potrzebom. Warto to zrobić. Naprawdę.
Dzień dobry, dziękuję za zaufanie. Po Pani krótkim opisie myślę, że otwarta rozmowa z kimś, komu można powierzyć wszystkie myśli i skojarzenia, może być bardzo pomocna i odciążająca. Konsultacja psychologiczna czy psychoterapeutyczna daje często lepsze rozeznanie sytuacji i wtedy zawsze można podjąć decyzje.co dalej. Ważne wydaje się by "wyjść" z tego ciemnego pokoju dopóki jeszcze Pani ma na to siłę i wie dokąd pójść. Pozdrawiam serdecznie, Agnieszka Chądzel
Moim zdaniem warto skorzystać z pomocy. Być może poradziłaby sobie Pani sama - jak dotychczas - pytanie tylko, po co? Może warto poprosić kogoś o pomoc, szczególnie jeśli Pani schematem jest posunięta do granic możliwości samodzielność. Dobrze jest przełamywać takie schematy. Tym bardziej, że każdy z nas ma swoje granice, jeśli chodzi o "znoszenie" i "wytrzymywanie" na poziomie emocjonalnym. Na podstawie Pani wypowiedzi można podejrzewać, że dotarła Pani do swojej, albo już ją Pani przekroczyła. Zachęcam do zadbania także o siebie :) Pozdrawiam.
Dzień dobry,
Może to czas, by Pani zadbała w końcu o siebie i swoje potrzeby. Być może pomaganie innym + szereg obowiązków związanych np. z wymagającym kierunkiem studiów wyczerpało Panią psychicznie- pomaganie wymaga dużego nakładu emocjonalnego. Warto w tym celu udać się na konsultację do psychologa, by bliżej przyjrzeć się kontekstowi problemu. Tylko wtedy uda się wspólnie podjąć próbę odnalezienia rozwiązania Pani trudności.
Pozdrawiam i zachęcam, by Pani teraz tak jak o innych zadbała i zaopiekowała się sobą.
Paulina D.
Dzień dobry, jeśli ma Pani taką możliwość proszę skorzystać z pomocy. Nie wątpię, że zawsze Pani sobie radziła, ale czytając Pani list, odnoszę wrażenie, że robiła to Pani kosztem swoich potrzeb. Niepokoi mnie zwrot o uporaniu się ze sobą - to nie ze sobą powinna się Pani uporać, tylko z sytuacją, która stała się zbyt obciążająca. Proszę o siebie zadbać i umówić się do psychologa. Pozdrawiam serdecznie. Katarzyna Zalewska
Uważam, że każdy moment jest dobry, aby pójść porozmawiać z kimś o swoich sprawach. Taka wizyta zawsze poszerza perspektywę, odsłaniają się nowe drogi i pomysły na rozwiązanie starych, odwiecznych problemów :) Niczym Pani nie ryzykuje, można natomiast wiele zyskać.
Witam, myślę że warto skorzystać z rozmowy z psychologiem. Pozdrawiam serdecznie
Wizyta u psychologa nie jest niczym złym. Każdy z nas doświadcza chwil, kiedy otaczająca go rzeczywistość staje się przytłaczająca i to jest ten moment, gdy warto rozważyć konsultację psychologiczną. Tak by zapewnić sobie możliwość rozmowy o tym, co trapi, co stało się trudne, by spróbować odnaleźć przyczyny tego stanu rzeczy. Tak by móc zadbać też o siebie - być może to chwilowy spadek, a być może sygnał, że to moment na wprowadzenie pewnych zmian w życiu. Myślę, że warto uważnie przyjrzeć się temu czego aktualnie doświadczasz, bo najważniejszą osobą, o którą warto zadbać jesteś Ty sama.
Witam z Pani opisu na pewno można stwierdzić, że jest Pani w kryzysie życiowym, jednakże aby stwierdzić czy są to już objawy poważniejszych zaburzeń nastroju takich jak: dystymia czy zaburzenia depresyjne, konieczny byłby pogłębiony wywiad psychologiczny. Kryzy życiowe są przejściowe oraz są efektem tymczasowych nawarstwionych obciążeń życiowych, jednakże niewłaściwie rozwiązane bądź przewlekłe w swoim przebiegu mogą prowadzić do rozwoju zaburzeń psychicznych. Tak więc wracając do Pani pytania, tak jak najbardziej namawiam do skorzystania z pomocy psychologa, przez co szybciej i efektywniej uporamy się z kryzysem oraz będziemy mogli wykluczyć obecność objawów poważniejszych zaburzeń psychicznych.
Zapraszam do kontaktu on line w celu dokonania trafnej i rzetelnej diagnozy oraz zaproponowania możliwych strategii uporania się z problemem.

Pozdrawiam
Radek Szafrański
Psycholog, Psychoterapeuta
Sugeruję wizytę: - 100 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Dzień dobry. Im szybciej skorzysta Pani z pomocy specjalisty, tym szybciej wróci Pani do normalnego życia. Po co czekać, aż niepokojące objawy się nasilą? Czuje Pani, że nie radzi sobie ze sobą, odcina się Pani od ludzi, siedzi sama w pokoju, nie może się skupić na wykonywaniu tak prostych czynności, jak czytanie książki... Moim zdaniem jeśli ma Pani możliwość skorzystania z pomocy profesjonalisty, to dobrze byłoby to zrobić. Być może wystarczy kilka spotkań, aby wszystko wróciło do normy (nie zawsze konieczna jest długotrwała psychoterapia). Pozdrawiam i życzę powodzenia, Natalia Słowik
Dzień dobry,
Pytanie czy czas już na wizytę u psychologa odczytuję z Pani opisu troszkę jakby przyznanie się do porażki, że sobie Pani nie radzi, a przecież każdy z nas ma lepsze i gorsze dni i to jest zwyczajne. Niezwyczajne jest bycie zawsze w pełni sił i gotowości, bo po prostu tak się nie da cały czas. Jak rozumiem od dłuższego czasu jest Pani samodzielną osobą i jeszcze tą, która wspiera innych, ale sama nie prosi o pomoc. Proszę za długo z tym nie czekać, czasem wystarczy rozmowa z kimś bliskim o naszych trudnościach, czasem dobrze jest porozmawiać ze specjalistą. Proszenie o pomoc jest wyrazem dojrzałości, tego, że znamy siebie, wiemy, co potrafimy i znamy też swoje granice. Życzę powodzenia.
TAK, zdecydowanie.
Kiedy nadchodzi czas, że czujemy się źle, że sobie z czymś nie radzimy to jest właściwy czas żeby udać się do specjalisty.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.