Czy ktoś może wytłumaczyć mi różnicę między badaniami na nietolerancje pokarmowe: iGg, iGg4 a testam
2
odpowiedzi
Czy ktoś może wytłumaczyć mi różnicę między badaniami na nietolerancje pokarmowe: iGg, iGg4 a testami MRT? Z jakich badań najlepiej skorzystać przy zespole jelita drażliwego?
Trzeba się pozbyć zespołu jelita drażliego. Wykonywanie dziesiątek badań nie polepszy stanu zdrowia. Jeżeli chce się Pani/Pan pozbyć tego problemu, to zapraszam na wizytę.
Pozdrawiam,Bienias
Pozdrawiam,Bienias
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
Immunoglobuliny klasy G u ludzi występują w czterech podklasach (IgG1-IgG4). Przeciwciała IgG to "przeciwciało pamięci”, którego obecność w surowicy krwi wskazuje na ekspozycję na dany pokarm. Jeśli spożywa Pani pszenicę automatycznie będzie mieć Pani obecne w pobranej próbce krwi przeciwciała na pszenicę, jeśli spożywa Pani jajka to na jajka i tak dalej. Podczas spożywania danych produktów przez długi czas najpierw w większości występują IgG1, później IgG4. Nie musi to wcale oznaczać, że ich Pani nie toleruje. Może się nawet okazać, że ich wysoki poziom (szczególnie IgG4) wskazuje na dobrą tolerancję danego produktu. W związku z tym badania te nie są rekomendowane w diagnostyce. Test MRT
bazuje na pomiarze całkowitej objętości komórek immunologicznych krwi i objętości płynu pozakomórkowego. Porównuje się te dwie wartości przed ekspozycją na na dany produkt, do próbki po kontakcie z pożywieniem/ dodatkiem chemicznym. Według twórców testu komórki po kontakcie z nietolerowanym produktem wytwarzają cytokiny prozapalne (produkt wywołuje reakcję zapalną) i zmieniają swoją objętość. Jest to nowy test i trudno znaleźć dane na temat jego wiarygodności diagnostycznej.
W przypadku zespołu jelita drażliwego najlepiej skorzystać z konsultacji z gastrologiem i dietetykiem klinicznym oraz zastosować dietę low FODMAP, która u większości pacjentów przynosi świetne efekty. Stosując dietę dojdzie Pani do grupy produktów nietolerowanych (mowa tutaj o węglowodanach łatwo fermentujących). Zazwyczaj jest to jedna lub dwie grupy produktów, ale trzeba je samemu przetestować. Wątpię aby wymienione w pytaniu badania (badania IgG, drugich nie znam ale ich wykonanie również uważam za zbędne kiedy diagnoza jest już postawiona - zespół jelita drażliwego) były pomocne, a nawet mogą zaszkodzić.
Pozdrawiam serdecznie
Immunoglobuliny klasy G u ludzi występują w czterech podklasach (IgG1-IgG4). Przeciwciała IgG to "przeciwciało pamięci”, którego obecność w surowicy krwi wskazuje na ekspozycję na dany pokarm. Jeśli spożywa Pani pszenicę automatycznie będzie mieć Pani obecne w pobranej próbce krwi przeciwciała na pszenicę, jeśli spożywa Pani jajka to na jajka i tak dalej. Podczas spożywania danych produktów przez długi czas najpierw w większości występują IgG1, później IgG4. Nie musi to wcale oznaczać, że ich Pani nie toleruje. Może się nawet okazać, że ich wysoki poziom (szczególnie IgG4) wskazuje na dobrą tolerancję danego produktu. W związku z tym badania te nie są rekomendowane w diagnostyce. Test MRT
bazuje na pomiarze całkowitej objętości komórek immunologicznych krwi i objętości płynu pozakomórkowego. Porównuje się te dwie wartości przed ekspozycją na na dany produkt, do próbki po kontakcie z pożywieniem/ dodatkiem chemicznym. Według twórców testu komórki po kontakcie z nietolerowanym produktem wytwarzają cytokiny prozapalne (produkt wywołuje reakcję zapalną) i zmieniają swoją objętość. Jest to nowy test i trudno znaleźć dane na temat jego wiarygodności diagnostycznej.
W przypadku zespołu jelita drażliwego najlepiej skorzystać z konsultacji z gastrologiem i dietetykiem klinicznym oraz zastosować dietę low FODMAP, która u większości pacjentów przynosi świetne efekty. Stosując dietę dojdzie Pani do grupy produktów nietolerowanych (mowa tutaj o węglowodanach łatwo fermentujących). Zazwyczaj jest to jedna lub dwie grupy produktów, ale trzeba je samemu przetestować. Wątpię aby wymienione w pytaniu badania (badania IgG, drugich nie znam ale ich wykonanie również uważam za zbędne kiedy diagnoza jest już postawiona - zespół jelita drażliwego) były pomocne, a nawet mogą zaszkodzić.
Pozdrawiam serdecznie
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.