Czy można zastrzec sobie, aby psychoterapeuta nie robił notatek podczas terapii ?

Dzień dobry,
Terapeuta nawet jeśli w trakcie sesji nie będzie robił notatek to i tak zrobi je tuż po jej zakończeniu, gdyż nie ma możliwości by pamiętał wszystko w szczegółach z danej sesji przez całe miesiące trwania terapii. Niestety bez notatek zwłaszcza z pierwszych spotkań z pacjentem, gdy poznaje się go dalsza praca nie byłaby możliwa. Oczywiście ze względów etycznych i dla dobra pacjenta wgląd do notatek ma tylko terapeuta i zostają one zawsze doszczętnie zniszczone, gdy nie są już potrzebne. Zastanawia mnie to, czy jest sens podejmować psychoterapię, gdy nie ma się zaufania do terapeuty aż do tego stopnia. Nie wiem do końca w czym tkwi opisany problem. Ewentualnie jeśli notatki budzą dyskomfort nie ze względu na sam fakt utrwalania pewnych informacji na papierze a raczej z tego powodu, że pacjent czuje brak kontaktu z terapeutą to wtedy sądzę, że można o tym porozmawiać i zgłosić taką potrzebę. Mam nadzieję, że udzieliłam wyczerpującej temat odpowiedzi i że problem notatek nie zaważy w przypadku Pana/Pani o decyzji odnośnie rozpoczęcia leczenia.
Pozdrawiam serdecznie

Witam serdecznie, tak, oczywiście, można poprosić aby psychoterapeuta nie robił notatek w trakcie trwania sesji, jeżeli z jakiegoś powodu wzbudza to dyskomfort. Jednak w trakcie całego procesu psychoterapii specjalista musi odnotowywać informacje o Pacjencie oraz o przeprowadzonych interwencjach, stanie zdrowia pacjenta itp. po to aby je spamiętać i mieć kontrolę nad przebiegiem całego procesu, a także zagwarantować Pacjentowi wysoką jakość świadczonych usług, nie pytając kilkakrotnie o te same treści, co umożliwia własnie prowadzenie rzetelnych notatek. Pozdrawiam

Można.

Sygnalizowany niepokój związany z prowadzeniem notatek to okazja do porozmawiania na ten temat z psychoterapeutą. Dla relacji terapeutycznej ważne jest wspólne omówienie i rozstrzygnięcie tej kwestii.
Pozdrawiam

Zaciekawiło mnie Pani/Pana pytanie. Głównie z tego względu bo zaczęłam się zastanawiać jakie są powody takiej obawy. I wydaje mi sie,że dobrze byłoby razem z psychoterapeuta na konsultacji przyjrzeć się tym obawom.
Robienie notatek/zapisków jest czym ważnym nie tylko dla terapeuty ale również i dla samego pacjenta. Dzięki nim po jakims czasie terapeuta może mieć szerszy obraz pacjenta oraz rozumienia procesu terapeutycznego co jest niezbędne by móc dobrze zająć się pacjentem i mu pomagać. Wydaje mi sie,że wniesienie takiej obawy na konsultacji byłoby bardzo cenne i pozwoliłoby szerszej przyjrzeć się tej sytuacji.

Tak, oczywiście, że można. To czy będzie robił po wizycie, jak napisała powyżej Pani, zależy od jego uczciwości wewnetrznej, wobec samego siebie. Jeśli mówi, że nie to powinien się tego trzymać i już.
Pozdrawiam

Najważniejszym elementem terapii jest relacja klienta z terapeutą , oraz początkowo choćby minimalne, zaufanie. Elementem budowania wzajemnego zrozumienia i zaufania może być właśnie otwarta rozmowa z terapeutą na temat notatek. Zachęcam do zainicjowania takiej rozmowy.

Warto zadać sobie pytanie, co sprawia, że jest taka obawa i niechęć aby terapeuta notował. Ku refleksji ...

Witam serdecznie,

Jeśli terapia jest płytka i skupia się jedynie na elemencie behawioralno poznawczym, czyli tzw CBT to notatki są częścią tego procesu. Rozkłada się sytuacje na procesy poznawcze by lepiej je pokazać pacjentowi.

Jeśli natomiast terapia skupia się na głębszej pracy to notatki nie są robione podczas spotkań z pacjentem. Notowanie podczas głębokiej pracy terapeutycznej uniemożliwiałoby całkowite zrozumienie drugiej osoby, nie uchwyciłoby się wszystkich reakcji lub komfortu w omawianych sytuacjach.

Dlatego sama kwestia notatek jest zależna od tego w jakiej się jest terapii.
Co do prośby o nie prowadzenie notatek to gdyby ten temat był poruszony w głębokiej pracy terapeutycznej to zapewne sesja skupiła by się wokół zrozumienia źródła tej prośby. Mogłoby to rzucić inne światło na to z czym się pracuje podczas spotkań.

Pozdrawiam,
Adrian Olesiak