Czy nie zaszkodzę dziecku z Zespołem Downa?

Witam, Panie Doktorze, mam pytanie odnośnie wątpliwości, co do rodzaju leczenia mojego Syna, bowiem w styczniu moje dziecko przeszło w Kajetanach zabieg tympanopunkcja przednia obustronna i adenotonsilomia, po zabiegu przepisany miał Augmentin, zostaliśmy wypisani i w domu podawałam przepisany lek po niecałych 2 tygodniach trafiłam na SOR z ostrym ropnym zapaleniem ucha środkowego i zapaleniem nosa i gardła, lekarz przyjmujący w moim mieście przepisał synkowi lek Rovamycynę i krople cipronex, po wybraniu leków według zaleceń poszłam z dzieckiem na kontrole, na której kolejny lekarz na dyżurujący stwierdził, żeby nadal podawać kolejną dawkę Rovamycyny, tego samego dnia pojechałam na prywatna wizytę do innego lekarza by rozwiać wątpliwości, co do trafności oferowanego leczenia. Na wizycie doktor po zbadaniu ucha i stwierdzeniu płynu w uszach przepisał steryd do nosa nieomotań, który muszę aplikować dziecku przez 3 miesiące oraz bronco-vaxom. Panie Doktorze czy ten steryd dziecku pomoże dodam, że dziecko ma niespełna 7 lat i Zespół Downa i tyle leków dla i tak obciążonego organizmu to nie za dużo, czy nie zaszkodzę dziecku ciągłym podawaniem leków? Dziecko po tym sterydzie jest jakby ospały i ma wzmożony apetyt. Czy to może być spowodowane braniem tego leku? Pozdrawiam – zatroskana mama.