Czy okaleczanie się, częsty płacz, huśtawki nastrojów są powodem by udać się do psychiatry? Sama oso
2
odpowiedzi
Czy okaleczanie się, częsty płacz, huśtawki nastrojów są powodem by udać się do psychiatry? Sama osobiście sobie z tym nie radzę a bardzo się boję
Jest to powód do pójścia do psychiatry, choć bardziej (lecz dłużej by to trwało) pomógłby psycholog-psychoterapeuta. Pozdrawiam.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Moje, psychoterapeuty, trzy grosze: Samouszkodzenia, obniżenie nastroju, zmienne nastroje mogą być reakcją na poczucie osamotnienia, izolacji, odrzucenia. Szczególnie jeśli występują w młodości. Czy wokół niema nikogo z kim autorka listu mogłaby podzielić się tymi przeżyciami?
Rodzina, przyjaciele, opiekunowie? Ludzie często wstydzą się takich przeżyć i starają się je ukryć. Nie przypuszczają, że wokół może być wielu ludzi z podobnymi problemami! Może warto zaryzykować i "otworzyć się" przed kimś?
A wizyta u psychoterapeuty też wskazana.
Rodzina, przyjaciele, opiekunowie? Ludzie często wstydzą się takich przeżyć i starają się je ukryć. Nie przypuszczają, że wokół może być wielu ludzi z podobnymi problemami! Może warto zaryzykować i "otworzyć się" przed kimś?
A wizyta u psychoterapeuty też wskazana.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.