Czy pomoc po 8 latach od traumy ma sens?

33 odpowiedzi
Witam. Mam 24 lata. W wieku 16 lat przeżyłam traumę, jakiej nie życzę żadnej kobiecie…Od tamtej pory z niczym sobie nie radzę i popadam w różne problemy. Na początku zaczęłam nadużywać alkoholu i narkotyków. Uzależniłam się od wódki i aktualnie nie piję. Z narkotykami nie było tak źle, już nic nie biorę. W między czasie nadużywałam jeszcze tabletek nasennych. Po epizodach z substancjami psychoaktywnymi otarłam się o anoreksję. Byłam już na pograniczu choroby, potrafiłam przez 2 tygodnie nic nie jeść, schudłam 20 kg. Aktualnie odżywiam się zdrowo. To były główne i najpoważniejsze problemy z jakimi się zmagałam od traumatycznego zajścia. Mogę jeszcze dodać że miałam stany depresyjne, samookaleczałam się, itp. Analizując swoją historię doszłam do wniosku, że źródłem moich wszystkich problemów jest ucieczka przed przeszłością. Dzisiaj minęło już 8 lat od ‘’tamtego dnia’’. Zastanawiam się czy po takim okresie pomoc specjalisty mi pomoże, czy już jest za późno, czy zmieni się coś na lepsze? Może najgorsze scenariusze już za mną i nie potrzebuję pomocy. Jeżeli jednak powinnam iść na konsultację, to do jakiego specjalisty powinnam się wybrać?
Przedstawia Pani problemy, które pojawiały się od kilku lat w różnych obszarach Pani życia. Uzalażnienie, samookaleczenia, epizod zaburzeń odżywania są symptomami Pani trudności w radzeniu sobie z przeżywanymi emocjami.

Myślę, że konsultacja z psychoterapeutą pozwoliłaby Pani przyjżeć się swojej obecnej sytuacji życiowej i sposobom radzenia sobie w różnych sferach życia. Mogłaby także być pomocna w obejrzeniu Pani motywacji do zmiany, do pracy nad sobą.

Zachęcałabym Panią do pomyślenia o przeżywanych przez Panią problemach raczej jako o Pani wewnętrznej trudności, która nie zniknęła wraz z ilością trudnych doświadczeń ale będzie nadal wpływać na Panią. Psychoterapia może pomóc Pani w wewnętrzej zmianie i pozwolić inaczej spojrzeć na przeszłe doświdczenia, tak aby nie miały destrukcyjnego wpływu na Pani obecne życie.

Życzę powodzenia,
Katarzyna Puczyńska-Kryk

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam, pomoc w każdym momencie życia ma sens, jeżeli czujemy, że to jest ten moment i jesteśmy w stanie stawić czoła trudnościom i zmienić swoje życie. Wszystko zależy od Pani potrzeb w danym momencie. Proszę odpowiedzieć sobie na pytania: czy jest Pani gotowa na zmianę, czy jest Pani gotowa na przepracowanie doświadczeń z przeszłości, które jak rozumiem miały duży wpływ na Pani funkcjonowanie, jakie ma Pani oczekiwania i potrzeby.
Jeżeli Pani odpowiedzi będą ukierunkowane na zmianę i przepracowanie doświadczeń z przeszłości, a Pani uzna, że jest na to gotowa proponuję udać się do psychoterapeuty.
Dzień dobry,
trudności o jakich Pani pisze, są następstwem doświadczonej traumy. Nieleczony zespół stresu pourazowego może doprowadzić do problemów z radzeniem sobie z doświadczanymi po traumie emocjami poprzez zażywanie substancji psychoaktywnych i alkoholu. Pomoc psychoterapeuty w takiej sytuacji jest bardzo potrzebna, bo trudno poradzić sobie z takim wydarzeniem i jego następstwami dla psychiki samemu. To że minęło 8 lat od zdarzenia nie zmienia faktu, że ma ono bardzo duży wpływ na Pani życie i powoduje cierpienie. Leczenie jak najbardziej ma sens. Zachęcam do skorzystania z psychoterapii poznawczo- behawioralnej, która proponuje stosunkowo krótkoterminową terapię wymienionych przez Panią problemów. Zachęcam, by skorzystała Pani z pomocy i wsparcia, które zmniejszy Pani cierpienie. W razie potrzeby zachęcam do kontaktu.
Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że jesteś osobą refleksyjną, popadasz w trudności, ale wychodzisz z nich - gratuluję odwagi i prób "wychodzenia" z traumy na własną rękę. Myślę, że wiele wniosków wyciągnęłaś prawidłowych, jednak zawsze warto porozmawiać z kimś, kto zajmuje się tego typu tematami na co dzień. Nigdy nie jest za późno, ponieważ taki terapeuta może wskazać Ci więcej perspektyw, dzięki rozmowie zobaczysz jeszcze szerszy obraz - sama dostrzeżesz co widzisz, a czego nie, w czym się myliłaś, a z czego wyciągnęłaś właściwe wnioski. Umów się na kilka spotkań, zobacz, czy tego typu wsparcie jest Ci potrzebne i czy coś nowego wnosi w Twoje życie i doświadczenie i wtedy zdecyduj, czy kontynuować terapię. Za późno nie jest, i nawet jeśli wiele "przepracowałaś" samodzielnie, warto porozmawiać, by pogłębić rozpoznanie, zamknąć to, co nie zostało jeszcze domknięte i pójść dalej :) Zapraszam i powodzenia
Informacje zawarte w Pani opisie sugerują, że sytuacja sprzed 8 lat wywołała u Pani zespół stresu pourazowego.
Jest to zespół reakcji, które pojawiają się po silnie stresującym wydarzeniu, które przekracza możliwości adaptacyjne człowieka.
Po takim wydarzeniu rozpoczyna się lawina reakcji, którymi psychika oraz organizm niejako starają się walczyć i uporać z silnie stresującymi i nawracającymi myślami, emocjami, wspomnieniami, z brakiem akceptacji tego wydarzenia i innymi przykrymi konsekwencjami. Reakcje te z dnia na dzień komplikują się, coraz silniej wbudowują w psychikę, organizm i życie człowieka. Wywołują one falę kolejnych, często niechcianych konsekwencji, a nawet zaburzeń.

Często po trudnej sytuacji mechanizmy samoregulacji stopniowo wyprowadzają człowieka z traumy i umożliwiają powrót do normalnego funkcjonowania. Tu ważne jest, aby w pierszych chwilach po traumatycznym przeżyciu otrzymać właściwe wsparcie. Niestety w niektórych sytuacjch człowiek nie jest w stanie samodzielnie poradzić sobie z problemem i zespół stresu pourazowego zaczyna się rozwijać. Przyjmuje się, że po upływie 2 lat od traumatycznego wydarzenia szanse na samoistną poprawę czy wyleczenie są bardzo niewielkie.

Zespół stresu pourazowego leczy się psychoterapią oraz farmakologicznie. Schemat leczenia i udziału obu metod zależny jest od wielu czynników, które najlepiej określi psycholog.

Pierwszym krokiem w Pani przypadku powinna być wizyta u psychologa i postawienie przez niego właściwej diagnozy. Psycholog zdiagnozuje zaburzenie pierwotne i wszystkie zaburzenia współwystępujące (np. depresja, nadużywanie alkoholu) oraz określi kolejność i sposób postępowania z kolejnymi problemami. Być może skieruje również na wizytę u lekarza ogólnego lub psychiatry.

W Pani sytuacji istnieje możliwość leczenia. Jego długość zależy od wielu czynników. Terapia z pewnością będzie wymagała pewnego nakładu pracy oraz czasu, jednak efekty mogą okazać się dla Pani bardzo satysfakcjonujące.
Problemy, o których Pani pisze, są bardzo złożone i skomplikowane. Myślę, że jeśli nadal odczuwa Pani cierpienie, to fakt, iż minęło 8 lat, nie ma większego znaczenia. Szczególnie w kontekście przeżytej traumy i Pani wieku. Podobne problemy naprawdę można rozwiązywać po latach. Zachęcałabym do konsultacji u psychoterapeuty, Pozdrawiam.
witam, trauma może towarzyszyć nam przez całe życie i mieć destrukcyjny wpływ na nie. Zachowania szKodliwe, ktore Pani wybierała świadczą faktycznie o nieporadzeniu sobie z problemem. Zachęcam do wizyty u psychologa terapeuty- może być taki z doświadczeniem seksuologicznym. Życzę powodzenia!
Dzień dobry.
Mówiąc krótko: owszem, ma sens. Traumy wpływają na całe życie i przez całe życie można się uczyć jak sobie z nimi radzić. Rozumiem, że jest Pani w wahaniu dotyczącym tego czy skorzystać z pomocy specjalisty i zastanawia się Pani, czy taka pomoc może w Pani życiu coś zmienić. W gruncie rzeczy Pani wybór można więc ująć w następujący sposób: czy żyć tak, jak dotąd, czy dać sobie szansę na zmianę. Uważam, że pomoc specjalistyczna jest realną szansą na zmianę. Jeśli zechce Pani z niej skorzystać, to zgodnie z "klasyczną" procedurą powinna Pani najpierw udać się na konsultację psychiatryczną, a potem, w zależności od ustaleń na psychoterapię lub terapię uzależnień (o ile któraś z nich będzie potrzebna). Osobiście jednak uważam, że nie ma znaczenia od którego specjalisty Pani zacznie. Jeśli trafi Pani na odpowiednią osobę, która uzna, że potrzebne jest Pani wsparcie kolejnego specjalisty, to na pewno zostanie Pani do tego specjalisty pokierowana. Wydaje się, że w Pani wypadku podjęcie psychoterapii byłoby wskazane, może więc Pani zacząć od niego.
Szanowna Pani, jest technika EMDR, najlepsza jeśli chodzi o traumę. Pozdrawiam i życzę powodzenia! Maria Imbierowicz
Dzień dobry. Nigdy nie jest za późno, aby zmienić swoje życie. Najważniejsza jest motywacja i chęć do pracy nad sobą. Proponuję udać się do psychologa/psychoterapeuty. Pozdrawiam, Natalia Słowik
Dzień dobry! Absolutnie nigdy nie jest za późno, aby otrzymać pomoc po traumatycznym zdarzeniu. Trudności jakich Pani doświadczała - uzależnienie czy nadużywanie alkoholu, narkotyków leków, samookaleczanie, problemy z odżywianiem, stany depresyjne mogą wiązać się z zespołem stresu potraumatycznego (PTSD). Polecałabym psychologa/terapeutę, który specjalizuje się w problematyce stresu pourazowego i/lub pomaga szczególnie osobom, które doświadczyły tego rodzaju traumy co Pani. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego!
Dzień dobry. Skonsultowanie Pani problemów zawsze będzie miało sens. Z opisu wynika, że był to wieloletni ciąg autodestrukcji. Warto wspólnie z psychologiem przyjrzeć się temu co się z Panią działo - na ile był to rzeczywiście efekt przeżytej traumy i czy nie trzeba będzie jeszcze nad tym jeszcze popracować. Ale też czy nie było tu jeszcze jakiś innych mechanizmów powodujących Pani problemy i czy nie należałoby się nimi zająć. Zachęcam do wybrania się na konsultację do psychologa zajmującego się psychoterapią. Mieszka Pani w dużym mieście więc stosunkowo łatwy jest w nim dostęp do tego typu pomocy.
Pozdrawiam
Barbara Tubielewicz
Dzień dobry, nie jest za późno na skorzystanie z pomocy i dokonanie zmian w swoim życiu. Jeśli ma Pani za sobą doświadczenie terapii indywidualnej, warto wrócić do swojego terapeuty. Jeśli nie była Pani wcześniej w terapii lub szuka nowego terapeuty, warto wybrać kogoś, specjalizującego się w tematyce traumy i PTSD. Pozdrawiam Panią serdecznie i zachęcam do skorzystania z pomocy. Katarzyna Zalewska
Witam, przeżyte w okresie dzieciństwa i adolescencji traumy mogą wpływać na całe nasze dorosłe życie. Co prawda poradziła sobie Pani z niektórymi jej konsekwencjami, ale może być tak, że za jakiś czas trudne przeżycia znowu dadzą o sobie w jakiś sposób znać. Dlatego dobrze byłoby tę traumę przepracować wraz ze specjalista, który zadba by zrobić to w bezpieczny sposób. Nie ma znaczenia, że wydarzenia miały miejsce 8 lat temu. Jest teraz Pani dorosła i to może pomóc w poukładaniu sobie tego, co wtedy się wydarzyło. Odpowiadając na Pani pytanie, pomoc po 8 latach jak najbardziej ma sens. Sugeruję wizytę u psychologa-psychoterapeuty, polecam nurt poznawczo-behawiorlany.

Pozdrawiam serdecznie.
Nigdy nie jest za późno...
Pisze Pani o realnych problemach z jakimi się Pani zmaga, a mogą one mieć początek/kontynuacje w przeżytych doświadczeniach.
W moim odczuciu wizyta u Psychologa pomogłaby w przeżywaniu trudnych sytuacji i pomogła namierzyć skąd takie a nie inne przeżywanie ich.
Nie ważne ile czasu minęło, jeśli czuje Pani że potrzebuje pomocy (a to pytanie jest tego najlepszym przykładem) to TAK
Zapraszam
Witam Panią serdecznie!
Na początku chciałam podkreślić, że to, co Pani pisze jest niesamowite - zmagać się z tyloma trudnościami...skąd u Pani tyle siły, że dała Pani radę się z nimi zmierzyć? Jeśli chodzi o pomoc - już same wątpliwości z Pani strony - czy potrzebne, czy nie potrzebne jest wsparcie, mogą świadczyć o tym, że Pani tej pomocy potrzebuje. Myślę, że jest Pani osobą bardzo świadomą swoich emocji, tego, co dzieje się z Panią "w środku". To wspaniale, ponieważ ułatwi to Pani pracę nad sobą. Zachęcam do udania się na terapię psychologiczną. Warto spróbować. Pozdrawiam! Milena Wyszyńska
Szanowna Pani,
pomoc w poradzeniu sobie ze skutkami traumy ma zawsze sens. Bez względu na czas, jaki minął od traumatycznego wydarzenia. Z tego, co Pani opisała wynika, że wskutek doznania traumy rozwinęło się u Pani szereg zaburzeń jako sposób radzenia sobie ze stresem potraumatycznym.
Najskuteczniejszą formą leczenia skutków traumy jest psychoterapia. Jeśli dodatkowo doświadcza Pani silnych objawów somatycznych (np. drżenie mięśni, pocenie się, kołatanie serca, częste wybudzanie ze snu w nocy), a także natrętnych myśli samobójczych i samookaleczania, wówczas zachęcam prócz konsultacji z psychologiem-psychoterapeutą również wizytę u lekarza psychiatry celem podjęcia farmakoterapii, która pomoże złagodzić lub całkowicie znieść ww. objawy. Zaznaczam jednak, że farmakoterapia nie leczy przyczyny - jedynie (niczym tabletka przeciwbólowa) pomaga złagodzić obecność negatywnych objawów zaburzeń.
Proszę również pamiętać, że w przypadku doświadczenia traumy samoterapia nie jest skuteczną metodą pomocy sobie. Obecny brak tak intensywnych i spektakularnych objawów stresu potraumatycznego, jakich Pani doznawała, nie oznacza, że za jakiś czas wspomniany stres nie wróci pod postacią innego zaburzenia, zakłócając lub całkowicie uniemożliwiając normalne, zdrowe funkcjonowanie w życiu prywatnym i zawodowym.
Zachęcam Panią do kontaktu z psychoterapeutą (choćby via konsultacje online) oraz (jeśli odczuwa Pani taką potrzebę) z psychiatrą. Warto, by żyć normalnie, z wewnętrzną harmonią, bez lęków przeszłości.
Pozdrawiam,
Anna Nieznańska
Szanowna Pani
nigdy nie jest za późno by zająć się skutkami traumy. Niestety bywa tak, że wspomnienia nieprzyjemnych i traumatycznych wydarzeń mogą wracać przez lata w różnych okresach życia. Warto udać się do psychoterapeuty by przepracować te wydarzenie, przeżyć je w bezpiecznych warunkach ( w gabinecie psychoterapeuty). Pani trauma może mieć wpływ na Pani przyszłe bliskie relacje z ludźmi, mężczyznami. Pyta Pani do jakiego specjalisty się udać. Najważniejsze, żeby był to psycholog psychoterapeuta.
Z poważaniem
Adrianna Stawarz
Wygląda na to, że bardzo Pani przeżyła coś, co zdarzyło się w Pani przeszłości i że ta sprawa się nadal ciągnie. Na pomoc nigdy nie jest za późno, więc zachęcam do konsultacji z psychologiem, który po zebraniu całościowego wywiadu będzie mógł zaproponować dalsze kroki. Życzę powodzenia i trzymam kciuki
Witam.
Jeżeli uważa Pani, że wspomniane przeżycia wpływają na Pani obecny poziom funkcjonowania powodując utrudnienia w wielu sferach życia to gorąco zachęcam do kontaktu z psychoterapeutą oraz podjęcia stałej psychoterapii. Niezależnie od czasu, jaki minął od wydarzenia o charakterze traumatycznym do chwili obecnej warto przyjrzeć się, czy nie rozwinęło się PTSD a nawet jeśli tak się nie stało pomyśleć nad podjęciem pracy nad ewentualnym wpływem owego wydarzenia na przeżywane trudności.
Pozdrawiam serdecznie, Ilona Bednarz
Dzień dobry, na pomoc specjalisty nigdy nie jest za późno. Może być tak, że z czasem część problemów związanych z traumą po prostu mija i z tego co zrozumiałam tak jest u Pani. Warto jednak przyjrzeć się z pomocą psychoterapeuty, czy jest jakiś aspekt Pani życia, w którym wspomnienia po traumie przeszkadzają lub powodują kłopoty. W wyborze terapeuty najważniejsze jest poczucie bezpieczeństwa i zaufanie - bo bez nich proces uzdrawiania traumy jest niemożliwy. Zachęcam więc Panią do aktywnego szukania takiej osoby i życzę powodzenia.
Maria Poznańska
Witam,
Opisywane przez Panią objawy mogą być przejawem zespołu stresu pourazowego (PTSD). Jest to zaburzenie, które pojawia sie po doświadczeniu m.in. sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia/zdrowia własnego lub ważnych osób. Trauma powoduje szereg zmian w funkcjonowaniu na poziomie emocjonalnym, poznawczym, somatycznym i behawioralnym. Objawy PTSD mogą się utrzymywać bardzo długo. Psychoterapia jest jak najbardziej wskazana, nawet jeżeli upłynęło wiele lat od traumy.
Zachęcałabym do skontaktowania się z psychoterapeutą w miejscu Pani zamieszkania. Spotkanie z nim pozwoli Pani na określenie, jakich zmian Pani oczekuje w związku z psychoterapią i jaka forma pomocy byłaby wskazana. Życzę powodzenia.
Jeżeli trauma byłaby przepracowana, wtedy nie pisałaby Pani o niej, ani się nad nią nie zastanawiała. Czy wizyta u specjalisty ma sens? Wydaje mi się, że nikt nie zna jednoznacznej i prawidłowej odpowiedzi na to pytanie. Żeby się o tym przekonać należy tego doświadczyć. Tyma samym znajdzie Pani odpowiedź na nurtujące Panią problemy i pytania.
Witam, jeżeli wciąż to zdarzenie wpływa na poziom Pani funkcjonowania, wciąż powraca, proszę skorzystać z pomocy psychologa, który specjalizuje się w pracy z osobami które doświadczyły traumy, psychotraumatologii (np. na stronie terapiatraumy.pl/terapeuci-se/). Pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry. Podjęcie terapii ma sens, niezależnie od czasu jaki minął od trudnego dla Pani wydarzenia. Pisze Pani, że trudności się zmieniają i nasilają. Warto rozważyć podjęcie psychoterapii. Pozdrawiam serdecznie, dr Paulina Jaworska-Andryszewska.
Witam, jest Pani bardzo silną kobietą, wiele Pani przeszła i radzi sobie Pani dobrze, radzi też tak jak umie, myślę, że warto byłoby jednak skorzystać z konsultacji psychoterapeutycznej, dlatego,ze przyczyna (nieprzepracowane i nieprzeżyte uczucia zalegają) może uruchomić kolejne trudności w funkcjonowaniu w przyszłości. Na czas dla siebie i zadbanie o siebie nigdy nie jest za późno i tego Pani życzę.
Absolutnie nie jest za późno! Terapię traumy warto przeprowadzać zawsze kiedy stanowi ona problem, niezależnie ile lat minęło. Zdarza się, że źródłem cierpienia są doświadczenia sprzed bardzo wielu lat, 10, 20 i więcej. I niezależnie od czasu jaki minął, istnieje szansa na uzyskanie znaczącej poprawy swojego stanu i życia. Jednym z najskuteczniejszych podejść stosowanych w terapii traumy jest tak zwana metoda przedłużonej ekspozycji. Jest to metoda wpisująca się w nurt psychoterapii poznawczo-behawioralnej. Polega na wielokrotnym odtwarzaniu (opowiadaniu) sytuacji traumatycznej w bezpiecznych warunkach i po odpowiednim przygotowaniu. Pozwala na stopniowe oswojenie się z trudnymi wspomnieniami, co z kolei umożliwia uwolnienie i osłabienie nagromadzonego przez lata lęku. Metoda ta nie należy do szczególnie łatwych i przyjemnych z powodu konieczności skonfrontowania się z trudnymi traumatycznymi przeżyciami. Jednak trud jej podjęcia z pewnością nie przerasta dotychczasowych kosztów życia z traumą. Gorąco polecam znalezienie w okolicy i wizytę u terapeuty poznawczo-behawioralnego. Życzę dużo wytrwałości i pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry, Pani list czytałam z dużym poruszeniem. Widzę, że przez tyle lat stosowała Pani wiele sposobów bardziej lub mniej służących Pani, po to by polepszyć swoje samopoczucie psychiczne. Jeżeli jest w Pani taka część, która chce szukać pomocy u specjalisty teraz - proszę jej zaufać. Nie ma lepszego dnia na zadbanie o siebie- jak ten, który sama Pani wybrała. Serdecznie Panią pozdrawiam, życząc dużo siły.
Witam serdecznie. Wydarzenia traumatyczne często powodują, że sięgamy po różne środki poradzenia sobie z przykrymi emocjami. W różny sposób możemy próbować "zatrzeć ślad" w pamięci po nieprzyjemnym wydarzeniu. Możemy wówczas sięgać po alkohol czy substancje psychoaktywne, eksperymentować z jedzeniem/niejedzeniem czy okaleczać się. Zachowania te mają przynieść ulgę, umożliwić odreagowanie bólu psychicznego - zamiast tego jednak powodują, że wpadamy w kolejną pułapkę. Właśnie w tej chwili dokonała Pani bardzo ważnego odkrycia - zlokalizowała przyczynę swoich trudności w codziennym funkcjonowaniu. Pyta Pani, czy pomoc po 8 latach ma sens. Odpowiem przewrotnie - czasem musi upłynąć tyle czasu, abyśmy byli gotowi zmierzyć się z przykrymi doświadczeniami. Ludzi charakteryzuje różna gotowość do rozpoczęcia pracy osobistej. Z pewnością terapia psychologiczna pod okiem doświadczonego w zakresie traumy psychoterapeuty może przynieść oczekiwane rezultaty i spowodować, że odnajdzie Pani poczucie wewnętrznego spokoju oraz szczęścia. Warto jednak wiedzieć, że jest to proces długi i trudny. Podczas terapii należy przygotować się na przeżywanie silnych emocji. Jeśli czuje Pani gotowość do zmierzenia się z przeszłością zachęcam do poszukania psychoterapeuty - skuteczne sposoby na przepracowanie traumy dają narzędzia obecne na gruncie terapii poznawczo-behawioralnej. Wybierając terapeutę warto zwrócić uwagę, aby posiadał stosowny certyfikat lub kształcił się w szkole psychoterapeutycznej. Warto wybrać się na wstępną konsultację - uzyska Pani wówczas więcej informacji o możliwości pomocy. Proszę pamiętać, że bardzo ważnym elementem wspólnej pracy terapeutycznej jest zaufanie do terapeuty i komfort w jego obecności. Życzę odwagi i powodzenia w walce o swoje dobre samopoczucie!
Witam serdecznie,

Musi Pani przeżywać bardzo silne emocje, które widać czytając Pani wiadomość.
Tak naprawdę nigdy nie jest za późno by skorzystać z pomocy specjalisty. NIektórzy klienci zgłaszają się na terapię po kilkunastu latach od traumatycznych przeżyć, które nadal są z nimi. Terapia nie cofnie czasu i nie zmieni przeszłości, ale dzięki niej może Pani wprowadzić w swoim funkcjonowaniu zmiany, które pomogą Pani z tym wszystkim się uporać i lepiej sobie radzić.
Z całego serca polecam zapisanie się na psychoterapię.

Pozdrawiam serdecznie,
Magdalena Rachubińska
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA
Dzień dobry,
przede wszystkim, na terapię nigdy nie jest za późno, zwłaszcza, że poważne problemy i emocje, z którymi się Pani zmaga, najprawdopodobniej są objawami i wynikiem zespołu stresu pourazowego, który nieleczony, może trwać latami. Bolesne i traumatyczne przeżycia mogą powodować zmianę postrzega siebie, innych ludzi i rzeczywistości wokół nas; naruszają poczucie bezpieczeństwa i niszczą wartości, którymi się kierujemy w życiu, stąd pomoc specjalisty wydaje się niezbędna. Najlepszym rozwiązaniem będzie znalezienie psychoterapeuty, który specjalizuje się w leczeniu zespołu stresu pourazowego (PTSD). Życzę Pani wytrwałości i dobrych efektów terapii.
Pozdrawiam.
Dzień dobry,
jak najbardziej po 8 latach pomoc specjalisty może Pani pomóc w ogromnym stopniu. Pomoże on się zmierzyć zarówno z doświadczeniem traumatycznym, jak i jego skutkami, które Pani opisała. Myślę, że udanie się do specjalisty jest jak najbardziej zasadne i wskazane a specjalista jakiego bym zaproponowała to psycholog/psychoterapeuta.
Pozdrawiam.
Witam Panią
Z uwagą przeczytałam Pani list i uważam, że to co Pani przeszła - nadużywanie substancji psychoaktywnych i leków, problemy z odżywianiem itd to historia o nieradzeniu sobie z własnymi emocjami. To co się działo to próby poradzenia sobie z trudnymi emocjami.
Uważam, ze powinna Pani rozważyć jak najszybciej wizytę u psychoterapeuty. W mojej ocenie najlepiej behawioralno-poznawczego. Prawdopodobnie przeszła Pani traumę a wraz z nią PTSD czyli zespół stresu postraumatycznego. W takim przypadku taka terapia jest najskuteczniejsza.
Proszę już dłużej nie zwlekać tylko udać się po profesjonalną pomoc.
Trzymam kciuki i życzę powodzenia
Pozdrawiam ciepło

Eksperci

Justyna Chodyna-Kubala

Justyna Chodyna-Kubala

Psychoterapeuta

Warszawa

Kinga Bobińska

Kinga Bobińska

Psychiatra, Seksuolog, Biegły sądowy

Łódź

Maria Liszka-Dalecka

Maria Liszka-Dalecka

Psycholog, Psycholog dziecięcy

Warszawa

Emilia Majer

Emilia Majer

Psycholog

Kielce

Bożena Orzechowska

Bożena Orzechowska

Alergolog, Pulmonolog, Pediatra

Radomsko

Dorota Kardas - Sobantka

Dorota Kardas - Sobantka

Alergolog, Pediatra

Łódź

Podobne pytania

Masz pytania?

Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 6 pytań dotyczących usługi: trauma
  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.