Czy powiedzieć dziecku kto jest biologicznym ojcem a jeśli tak to w jakim wieku i kto pownien to zrobic
1
odpowiedzi
Witam, Mój obecny partner ma dziecko z poprzedniego związku w wieku 6,5 roku i dwa miesiące temu dowiedział się, że to jednak nie jest jego dziecko. Jest to dziecko partnera z którym była żona go zdradzała i z którym mieszka obecnie wraz z dzieckiem. O zdradzie dowiedział się trzy lata po urodzeniu się dziecka. Po tym jak się dowiedział że był zdradzany złożył pozew o rozwód i płacił alimenty przekonany ze na swoje dziecko. Dopiero po prawie 7 latach jego była żona zadzwoniła że nie może tak dalej żyć w kłamstwie i ze najprawdopodobniej to nie jest jego dziecko. Być może dlatego , że mój partner bardzo angażował się w wychowywanie swojej córki . Zrobili badania genetyczne które potwierdziły że niej ojcem. Do tej pory mój partner miał regularne kontakty z dzieckiem oraz płacił alimenty. Problem w tym , że matka dziecka ani biologiczny ojciec przez te dwa miesiące nie zrobili nic aby powiedzieć dziecku jaka jest prawda mimo, że mieli się udać do psychologa aby ja powoli wprowadzić w prawdę i przygotować na to. Córka nadal mówi do mojego partnera tato, tęskni, regularnie co dwa tygodnie przyjeżdża do nas na weekendy a mój partner jeszcze bardziej angażuje się emocjonalnie od kiedy dowiedział się że nie jest biologicznym ojcem. Pytanie czy mówić 7 letniemu dziecku prawdę , kto jest prawdziwym ojcem? a jeśli tak to kiedy, w jakim wieku i kto powinien to dziecku przekazać. tym bardziej, że córka mieszka od kilku lat z biologicznym ojcem i matką. Ponieważ matka dziecka oraz biologiczny ojciec najprawdopodobniej wiedzieli o tym, że dziecko jest ich a nie mojego partnerka kazali temu dziecku mówić tato do partnera matki a mój partner nie wiedząc ze to nie jego dziecko nie pozwalał na to i kiedy dziecko przebywało z nim kazał do siebie mówić tato i tłukł jej do głowy ze tatę ma tylko jednego. Teraz mój partner wie ze aby unieważnić ojcostwo musi złożyć wniosek do prokuratora o unieważnienie a prokurator powiedział ze niechętnie to robią kierując się dobrem dziecka. Przez głowę mojego partnera przechodzi myśl aby nie robić tego i do pełnoletności udawać, ze to on jest biologicznym ojcem, Prawdziwemu biologicznemu ojcu też nie zależy na uznaniu ojcostwa za szybko bo boi się reakcji własnej rodziny którą oszukiwał tyle lat więc stwierdzili wraz z matka dziecka , ze zrobią tak jak będzie chciał mój partner. Moje obawy są takie ze już trochę osób dowiedziało się o tym i ze wcześniej czy później dziecko dowie się od osób życzliwych kto jest prawdziwym ojcem. Sama mam 5,5 letnie dziecko które również regularnie od trzech lat spotyka się z córka mojego partnera i która też wie ze mój partner jest tatą dziewczynki. Mówi na nią siostra. Również rodzice mojego partnera którzy sa dziadkami dziecka od kiedy dowiedzieli sie prawdy jeszcze bardziej angażują sie emocjonalnie. Boję się też o moje dziecko ponieważ jest nauczona ze zawsze trzeba mówić prawdę, sama dużo przeszła bo trzy lata temu odeszłam od męża który znęcał się nad nami psychicznie. Jesli kiedyś prawda wyjdzie na jaw a jestem przekonana że wyjdzie obawiam się że moje dziecko przestanie mnie szanować i przestanę być dla niej autorytetem ponieważ ja kłamie cały czas. Jest to ciężka sytuacja dla nas wszystkich a dodam że prawdziwy ojciec z matka dziecka mojego partnera nie robią nic w tym temacie bo pasuje im, że mój parter regularnie na weekendy zabiera dziecko do nas. Dziecko przebywając u nas śpi z tatą ponieważ samo nie chce, nie stosuje się do naszych zasad ani ustaleń. Kiedy zwracamy na coś uwagę lub wymagamy płacze ze chce do mamy i wszystko jej powie. W związku z tym ja nie mając żadnych praw do tego dziecka nie mogę nic od niej wymagać a ona to wykorzystuje i cierpi na tym tylko moje dziecko ponieważ wobec córki mojego partnera łamię zasady które my razem z moja córką zbudowałyśmy razem i je stosujemy. Ma żal do mnie , że dziecko mojego partnera coś może a ona nie. Nie wiem co robić. Mój partner jest załamany bo nagle się dowiedział ze to nie jego dziecko a bardzo ja kocha ja jestem załamana bo on cierpi, moje dziecko pośrednio również a ja nie mam rodziny bo mój partner poświęca teraz jeszcze więcej czasu dziecku i jeszcze bardziej angażuje się uczuciowo niż przed tą infornmacją. Proszę o pomoc bo mam obawy ze mój związek też się zakończy jak nadal tak to będzie wyglądało. Przede wszystkim pytanie czy powinno dziecko znać prawdę i kto o tym powinien ją poinformować i ewentualnie w jakim wieku.
Nie wydaje mi się ,że można znaleźć jednoznaczną odpowiedź. Dużo złego już się zadziało, dużo kłamstwa,egoizmu, nieliczenia się z konsekwencjami. A cierpieć będzie dziecko, które tu nic nie zawiniło. Potrzeba by było bardzo dużej delikatności i rozwagi, aby powiedzieć to tak, żeby nie zachwiać i tak skomplikowanymi relacjami. Myślę,że dobrze byłoby ustalić jakąś wersję, możliwą do zrozumienia i zaakceptowania dla dziecka, ale z bardzo dużym wyczuleniem na to czy ono tak zrozumiało , jak przykazujecie, a jeśli nie, to co myśli..Jeśli zdecydujecie się zostawić tak jak jest, to w tym wypadku w oczach dziecka,gdy już się dowie, to najmniej zawinił Pani partner, bo on uznał i chciał być ojcem...Chociaż uważam , że prawdę lepiej powiedzieć , im szybciej tym lepiej. Ale jeszcze raz podkreślam, bardzo ważne jest jak!
Odrębną sprawą jest nierówne traktowanie dzieci w Waszym domu. Może niektóre zasady można zamienić na czas wizyty ( również dla Pani córki, z okazji odwiedzin,a do innych - tych ważniejszych dla Was, ona powinna się dostosować . ) Tak jak robimy wszyscy , gdy jesteśmy gośćmi u kogoś... Zapraszam do ewentualnego osobistego kontaktu. Zastanowimy się .
Odrębną sprawą jest nierówne traktowanie dzieci w Waszym domu. Może niektóre zasady można zamienić na czas wizyty ( również dla Pani córki, z okazji odwiedzin,a do innych - tych ważniejszych dla Was, ona powinna się dostosować . ) Tak jak robimy wszyscy , gdy jesteśmy gośćmi u kogoś... Zapraszam do ewentualnego osobistego kontaktu. Zastanowimy się .
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Podobne pytania
- Dzień dobry. Mam problem z 7 letnią córką a mianowicie wyrywa sobie rzęsy i brwi. wydaje mi sie że robi to na tle nerwowym bardzo stresuje ją szkoła a w relacjach z rówieśnikami jest bardzo skrępowana i zestresowana. Jak pomóc dziecku?? Bardzo martwię się, córka niewiele mówi dlaczego tak robi, jest…
- Witam mam 34 lata i od dłuższego czasu borykam się z problemem polegającym na braku ochoty na seks. Parę lat temu sytuacja taka wydawała mi się nie do pomyślenia. Teraz nawet zbliżenia z żoną nie dają mi satysfakcji kochając się z nią wydaje mi się że wszystko(chociaż też nie czuje jakiejś rewelacyjnej…
- Witam. Czy toksokarozę można wykryć w badaniu z krwi pod kątem toksoplazmozy? Chorowałam na toksokarozę w dzieciństwie, mam te same obiawy, więc chciałam się zbadać. Mieszkam w UK lekarka upierała się, że badanie na toksoplazmozę jest odpowiednim badaniem. Prosze o szybką odpowiedź.
- Witam! 2 letnia dziewczynka od 2,5 mies na prawym policzku ( na kości policzkowej) ma czerwony punkt wielkości 5złotówki. W godzinach porannych prawie niewidoczny wieczorem wyraźnie zaczerwieniony, Od momentu pojawienia się po ok. 2 tygodniach policzek spuchł - zastosowano Oxycord A opuchlizna zniknęła…
- Witam od pewnego czasu mam problem z sobą,a raczej zdrowiem.Miałam duszności serce szybciej biło robiłam badania ekg echo wyniki ogólne krwi i jest ok A ja boję się o siebie.Wstaje rano i boję się czy coś mi się stanie.Lekarz dał skierowanie nawet do psychologa.Dodam ze mam też czarne myśli czyli jak…
- Witam. Od jakiegoś dłuższego już czasu mam ze sobą duuży problem, nie wiem co robić boję się. Mam straszną nerwicę z napadami lęku, ale to nie jest w sumie najgorsze....największym zmartwieniem moim są....myśli.....ciągle myślę o tym żeby zrobić komuś krzywdę;( i czasem czuję przy tym tak ogromny lęk…
- dwa lata temu stwierdziłam że przejdę na dietę.Zaczynałam bardzo głupio,mało jadłam,dużo ćwiczyłam.Potem zmądrzałam i chciałam przejść na zdrową dietę,Wychodziło całkiem dobrze,aż nie zaczęłam twierdzić że każda kaloria więcej to od razu dodatkowe kilogramy.Stwierdziłam więc że najłatwiej jest się takiego…
- Witam serdecznie Jestem mamą 3,5 letniej dziewczynki, która od września rozpoczęła swoją przygodę z przedszkolem. Od początku bardzo jej się tam podobało i każdego dnia biegła tam z uśmiechem na ustach. Córka nigdy na nic się nie skarżyła, zawsze była radosna, uśmiechnięta i otwarta. Zaczęła mówić…
- Witam. Czy zajmuję się Pani również problemami związanymi z alkoholem? Nie wiem co mam zrobić ponieważ moja mama zatraca się w tej używce , kiedyś była bita poniżana i miała tzw " pranie mózgu" przez ojca i po tylu latach gdy juz my- dzieci dorośliśmy ona nie radzi już sobie ;c nie wiem co robić to skomplikowana…
- Czy ma Pani doświadczenie w pracy z parami? Chodzi mi o terapię małżeńską. Szukam dobrego specjalisty
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.