Czy psychoterapia może w jakikolwiek pomóc przy depresji endogennej/dystymii/ permanentnie obniżonym

4 odpowiedzi
Czy psychoterapia może w jakikolwiek pomóc przy depresji endogennej/dystymii/ permanentnie obniżonym nastroju bez określonej przyczyny ? Na czym ew polega?
Czy jednak terapia będzie się skupiała na tym żeby ewentualnie tą przyczynę jednak znaleźć ewentualnie upewnić się że jej nie ma?
Nie mam żadnego doświadczenia z psychoterapią jeszcze i zastanawiam się czy ma ona w takim przypadku sens
Pytanie jest raczej co Pan/Pani chce uzyskać dzięki psychoterapii? Rozumiem, że nie chce Pan/Pani szukać przyczyn depresji. Nie wiem jednak co miałoby być celem pracy. Czy chodzi o poprawę nastroju, łagodzenie objawów depresji? Jeśli jest to depresja endogenna zapewne farmakoterapia będzie konieczna. Jeśli jednak okaże się niewystarczająca to praca psychoterapeutyczna może okazać się pomocna. Czasami nie można zmienić rzeczywistości, ale zawsze można sprawdzić czy optymalnie wykorzystujemy nasze możliwości. Pozdrawiam, Edyta Mikulska

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
W moim przekonaniu człowiek nie jest jedynie biochemiczną maszyną. Świat przeżyć, uczuć jest niezwykle istotny i powiązany z ciałem. Proponuję odważyć się, by wyruszyć w podróż w głąb siebie, z pewnością jest tam wiele do odkrycia.
Z mojego doświadczenia, jeśli dystymia utrzymuje się od długiego czasu- ważnym jest, by zrobić dokładną diagnozę pod kątem ewentualnych zaburzeń współwystępujących.
Dopiero potem można rozpocząć adekwatną do diagnozy terapię. Następnie potrzebne są konkretne narzędzia do regulowania emocji, by podnieść nastrój. Sama farmakoterapia zwykle nie jest wystarczająca, by osiągnąć trwała zmianę. Dzięki konkretnym metodom i wsparciu terapeuty, który motywuje do ich stosowania, faktycznie można znacznie poprawić komfort życia u wielu osób, które cierpią z powodu chronicznie obniżonego nastroju. Jednak bez diagnozy to tak jakby jechać bez mapy. Mam nadzieję, że zdecyduje się Pan na terapię, znajdzie przyczynę i/lub dostanie konkretne narzędzia, by sobie radzić. Dystymia to naprawdę nieprzyjemny stan, który nie pozwala cieszyć się życiem.
Witam. Dystymia jest stanem przewlekłym, w takim przypadku lekarz psychiatra zazwyczaj decyduje o wprowadzeniu farmakoterapii, ale najlepsze efekty rzeczywiście daje jednoczesne podjęcie psychoterapii. Daje ona m.in. możliwość wypracowania bardziej efektywnych sposobów radzenia sobie i adaptacji do zmieniających się warunków, regulacji emocji i poszerzenia umiejętnego korzystania z własnych zasobów i poznania przyczyn. Nie jest to łatwy proces, ale życie z dystymią także nie jest łatwe. Zachęcam do zastanowienia się nad tym, czy chce Pani podjąć psychoterapię i co chciałaby Pani osiągnąć. To ważne żeby cel był określony właśnie przez Panią. Pozdrawiam.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.