czy to ma sens?
1
odpowiedzi
Dzień dobry. W telegraficznym skrócie. Jesteśmy parą z ponad 7 letnim stażem, a od ponad 2 i pół roku mieszkamy razem. Od kilku miesięcy między nami się psuje. Nawet nie tyle, że kłótnie czy jakieś wzajemne pretensje. Oddalamy się od siebie. A głównie to Ona nie wie co czuje i czy chce to wciąż kontynuować. Jest rozczarowana mną, związkiem i życiem jako takim. Ja się staram, ona to dostrzega, ale nie wierzy że będę starał się dalej. Dlatego też Ona wpadła na pomysł czasowej separacji czyli nie mieszkania razem przez jakiś bliżej nieokreślony czas. Jednocześnie Ona wyraźnie podkreśla, że po tym gdy się wyprowadzi chętnie pójdzie na terapię. Jak Pani uważa, czy w takiej sytuacji to ma wciąż sens? Mam wątpliwości czy terapia coś pomoże, bo skoro mamy poza tymi sesjami u Pani w zasadzie się nie widzieć to jak tu pracować nad związkiem?
Dzień dobry. Z tej krótkiej relacji mam zbyt mało danych, by zrozumieć na czym polegają Państwa trudności w relacji. Jednak widzę obraz pary, która weszła w kolejny etap związku (wspólne zamieszkanie) i, gdy okazał się trudny, jedna ze stron chce zrobić krok w tył. Dzięki temu pewnie część doraźnych problemów przestanie być dokuczliwa, ale dla całej relacji jest to jednak regres. Poprzez unikanie trudności możemy jedynie odraczać, nie rozwiązywać. Separowanie się z definicji ma oddalać a nie zbliżać, czyli -mimo intencji - służyć może raczej zrywaniu więzi niż ich poprawie i bliskości. Zapraszam Państwa na konsultację diagnostyczną, która pozwoli precyzyjnie zdefiniować problem i wówczas zobaczyć możliwe rozwiązania. Zwykle rozwiązanie są prostsze niż moim Klientom się wydaje. Serdecznie pozdrawiam.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.