Czy to tylko zaburzenia mowy?
8
odpowiedzi
Syn ma ukończone 20 miesięcy. Jest bardzo ruchliwy, uwielbia wszelkie zabawy ruchowe, prawie nigdy się nie męczy. Bardzo szybko uczy się tego, co go interesuje (najczęściej właśnie tego, co związane z ruchem, np. samodzielne wchodzenie i zjeżdżanie że zjeżdżalni) - wystarczy mu raz pokazać, jak coś zrobić i już. Jednak zupełnie inaczej jest z nauką mowy. Logopeda wstępnie stwierdził u niego "proste" opóźnienie rozwoju mowy. Chciałabym z nim ćwiczyć sylaby, ale zupełnie nie chce ich po mnie powtarzać - mam wrażenie, że go to zwyczajnie nie interesuje (nie chce powtarzać nawet tych sylab, które już umie wymówić - mówi je raczej tylko sam z siebie, a nie na zawołanie). Ciężko jest w ogóle zwrócić jego uwagę, gdy jest czymś pochłonięty. Czasami ignoruje wołanie go po imieniu. Nie kiwa głową na tak ani nie kręci na nie, wyraża swoje potrzeby głównie prowadzeniem mnie gdzieś czy wyciąganiem rączek. Zaczęłam się trochę obawiać autyzmu. Z drugiej strony, syn nie ma żadnego problemu z utrzymywaniem kontaktu wzrokowego, bardzo lubi się przytulać (sam przychodzi), jest stabilny emocjonalnie jak na swój wiek, sporo rozumie - wykonuje różne proste polecenia, ładnie uczy się, że czegoś nie wolno. Rozpoznaje emocje - ostatnio gdy zauważył, że rozbawił czymś tatę, specjalnie powtórzył czynność i spojrzał na niego, oczekując śmiechu, a gdy tata się zaśmiał, syn również wybuchnął śmiechem i powtarzał czynność jeszcze wielokrotnie, coraz bardziej ciesząc się z rozbawiania taty. Prawidłowo reaguje na obcych - na początku jest nieco nieśmiały, oswaja się w ciągu 10-15 minut i potem już zaczepia, przynosi zabawki itp. Lubi nowe miejsca. Bardzo cieszy się na widok bliskich osób. Nie zauważyłam u niego żadnej nadwrażliwości na bodźce. Podsumowując - czy powinnam się na tym etapie realnie obawiać jakichś poważnych zaburzeń/autyzmu? Wiem, że taki opis nie zastąpi obserwacji dziecka i że nikt mi nie postawi diagnozy w ten sposób, będę jednak wdzięczna za słowo komentarza....
Witam, dostałem to pytanie, niestety nie mogę na nie odpowiedzieć bo dotyczy małych dzieci, a to nie moja specjalizacja. Pozdrawiam
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam serdecznie, tak ja słusznie Pani zauważyła, bez obserwacji dziecka trudno jest zdiagnozować. Zaleciłabym dokładne badanie słuchu, także wizytę u laryngologa aby potwierdził prawidłowość budowy i drożność kanalików. Jego ignorowanie wołania po imieniu, może być spowodowane niedosłuchem, także zabawa , w którą tak mocno się angażuje .
Witam, tak, na pierwszy rzut oka, sądząc z Pani opisu, to tylko zaburzenia mowy. Rozumiem, że jest Pani w kontakcie ze specjalistą logopedą i na dzisiaj to jest wystarczające. Widać też, że jest Pani przejęta swoim dzieckiem i jego rozwojem, co jest z jednej strony bardzo dobre i naturalne, z drugej strony z jakiegoś powodu jest Pani mocno zaniepokojona. Polecam Pani dostępną na rynku literaturę dotyczącą wychowania dzieci w różnym wieku. Proszę nie poprzestać na jednym poradniku, lecz sięgnąć do kilku pozycji, aby mieć szersze rozeznanie. Może też Pani poszukać sobie warsztatów dobrego rodzicielstwa i wziąć w nich udział. To pozwoli Pani spokojniej spojrzeć na rozwój swojego dziecka. To jest ważne gdyż silny niepokój mamy jest odczuwany przez dziecko. Jeśli ma Pani jeszcze jakieś pytania zachęcam Panią do kontaktu mailowego ze mną, Adres email do kontaktu jest na mojej stronie www. Pozdrawiam Dorota Szymczak
Witam, nie musi się Pani obawiać. Rozwój mowy dziecka przebiega w indywidualnym tempie i rytmie. Pani syn jest małym odkrywcą, fascynuje się ruchem, być może naukę warto wpleść w jego zainteresowania. Gdy dziecko będzie miało większą potrzebę kontaktu, przekazywania swoich potrzeb, umiejętności językowe szybciej się rozwiną, czyli nie "wyprzedzamy myślą" potrzeb, a staramy się aby dziecko samo spróbowało nam je przekazać. Mowa jest sprawnością, która wymaga uczenia. Pomocny jest kontakt z rówieśnikami, należy dużo mówić do dziecka, śpiewać. Nauka przez piosenki jest łatwiejsza. Włączać naukę do zabawy, wierszyki, rymowanki, wyliczanki. Najważniejsze zachować cierpliwość i zrozumienie dla dziecka. Pozdrawiam serdecznie
Witam serdecznie.
Jeśli chodzi o zaburzenia mowy - warto byłoby się wybrać z synkiem do logopedy. Specjalista dokładnie określi zaburzenie, zasugeruję terapię. Domowe ćwiczenia mogą nie przynosić rezultatów, bowiem dziecko wie, że może nie wykonać jakiegoś ćwiczenia, bo to mama każe mu coś zrobić, a zajęcia ze specjalistą będą już czymś innym (obca osoba - logopeda, nowe miejsce zajęć) - dziecko wtedy bardziej słucha poleceń.
Co do zaburzeń autystycznych - te diagnozuje się do 3 roku życia. Z opisu ciężko cokolwiek powiedzieć, ale dla upewnienia się/wykluczenia choroby można się udać na badanie - do poradni psychologiczno - pedagogicznej, gdzie zbadają dziecko pod każdym kątem.
Pozdrawiam
Jeśli chodzi o zaburzenia mowy - warto byłoby się wybrać z synkiem do logopedy. Specjalista dokładnie określi zaburzenie, zasugeruję terapię. Domowe ćwiczenia mogą nie przynosić rezultatów, bowiem dziecko wie, że może nie wykonać jakiegoś ćwiczenia, bo to mama każe mu coś zrobić, a zajęcia ze specjalistą będą już czymś innym (obca osoba - logopeda, nowe miejsce zajęć) - dziecko wtedy bardziej słucha poleceń.
Co do zaburzeń autystycznych - te diagnozuje się do 3 roku życia. Z opisu ciężko cokolwiek powiedzieć, ale dla upewnienia się/wykluczenia choroby można się udać na badanie - do poradni psychologiczno - pedagogicznej, gdzie zbadają dziecko pod każdym kątem.
Pozdrawiam
Dzień dobry,
wstępnie chciałam zaznaczyć, że nie jestem co prawda specjalistką od dzieci, bo pracuję z osobami dorosłymi, ale opisane obawy nie powinny Pani niepokoić. Syn ma dopiero 20 miesięcy, rozwój mowy u chłopców może być opóźniony w stosunku dziewczynek, ale to nie jest podstawa do obaw. W późniejszym czasie różnice między chłopcami i dziewczynkami się zacierają.
pozdrawiam i zadowolenia z synka życzę,
Anna Jerzak/Psychonomia.pl
wstępnie chciałam zaznaczyć, że nie jestem co prawda specjalistką od dzieci, bo pracuję z osobami dorosłymi, ale opisane obawy nie powinny Pani niepokoić. Syn ma dopiero 20 miesięcy, rozwój mowy u chłopców może być opóźniony w stosunku dziewczynek, ale to nie jest podstawa do obaw. W późniejszym czasie różnice między chłopcami i dziewczynkami się zacierają.
pozdrawiam i zadowolenia z synka życzę,
Anna Jerzak/Psychonomia.pl
Dzień dobry,
Niestety pracuję wyłącznie z osobami dorosłymi. Polecam wizytę u psychologa rozwojowego wieku dziecięcego, jeśli coś Panią nie pokoi.
Pozdrawiam serdecznie.
Niestety pracuję wyłącznie z osobami dorosłymi. Polecam wizytę u psychologa rozwojowego wieku dziecięcego, jeśli coś Panią nie pokoi.
Pozdrawiam serdecznie.
Witam,każde opóźnienie mowy powyżej 6 miesięcy niesie ryzyko kolejnych problemów: np.zaburzonej mowy,jąkania,ryzyka dysleksji itp.Nawet jeśli nie podejrzewamy autyzmu inne problemy z mową mogą znacznie utrudnić dalszy rozwój komunikacji a tym samym mieć wpływ na sferę społeczno-emocjonalną dziecka.Warto podjąć regularną terapię mowy pod okiem neurologopedy. Takie wsparcie pozwala wyrównać powstałą dysharmonię rozwoju dziecka i / lub zapobiec rozwojowi ww zaburzeń.
Sugeruję wizytę:
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.