Czy udać się do specjalisty?
5
odpowiedzi
Witam
Od pewnego czasu mam problem ze sobą.
Czuję się bezsilna na wszystko. Mam wrażenie, że to co robiłam do tej pory jest niczym. Nie czuję się szczęśliwa. Mój związek jest w trakcie rozpadu a ja nie potrafię określić co będzie dla mnie najlepsze. Studia do tej pory były dla mnie nadzieją, czułam że coś osiągam. teraz są dla mnie udręką. Jedyne na co mam ochotę to rzucić wszystko. Codziennie wstawanie z łóżka wiąże się ze strachem przed tym co mam do zrobienia. Zawsze miałam wszystko poukładane, wiedziałam krok po kroku co robić. Od jakiegoś czasu żyje z dnia na dzień i mam nadzieję, że wszystko jakoś się samo rozwiąże, że jakoś w końcu obudzę się i poczuję się znów silna i szczęśliwa. Nie satysfakcjonuje mnie moje życie. Wiele już przeszłam patrząc na mój wiek i nigdy nie miałam takiego okresu załamania. Od kilku miesięcy po prostu straciłam chęci i siły żeby wstawać z łóżka. Staram się tego nie okazywać, nie rozmawiam z nikim o tym jak się czuję. Mam cudownych przyjaciół i rodzinę, ale z nikim nie mogę porozmawiać bo nikt mnie nie rozumie.
Od pewnego czasu mam problem ze sobą.
Czuję się bezsilna na wszystko. Mam wrażenie, że to co robiłam do tej pory jest niczym. Nie czuję się szczęśliwa. Mój związek jest w trakcie rozpadu a ja nie potrafię określić co będzie dla mnie najlepsze. Studia do tej pory były dla mnie nadzieją, czułam że coś osiągam. teraz są dla mnie udręką. Jedyne na co mam ochotę to rzucić wszystko. Codziennie wstawanie z łóżka wiąże się ze strachem przed tym co mam do zrobienia. Zawsze miałam wszystko poukładane, wiedziałam krok po kroku co robić. Od jakiegoś czasu żyje z dnia na dzień i mam nadzieję, że wszystko jakoś się samo rozwiąże, że jakoś w końcu obudzę się i poczuję się znów silna i szczęśliwa. Nie satysfakcjonuje mnie moje życie. Wiele już przeszłam patrząc na mój wiek i nigdy nie miałam takiego okresu załamania. Od kilku miesięcy po prostu straciłam chęci i siły żeby wstawać z łóżka. Staram się tego nie okazywać, nie rozmawiam z nikim o tym jak się czuję. Mam cudownych przyjaciół i rodzinę, ale z nikim nie mogę porozmawiać bo nikt mnie nie rozumie.
Dzień dobry
Na pewno potrzebuje Pani pomocy. proszę koniecznie udać się do psychiatry, który po osobistym zbadaniu (rozmowie) wyda zalecenia, jak najlepiej poradzić sobie z Pani problemami.
Z poważaniem
M. Skarbek
Na pewno potrzebuje Pani pomocy. proszę koniecznie udać się do psychiatry, który po osobistym zbadaniu (rozmowie) wyda zalecenia, jak najlepiej poradzić sobie z Pani problemami.
Z poważaniem
M. Skarbek
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam sądząc po Pani opisie doznawanych objawów najprawdopodobniej ma Pani objawy depresji. Obecnie depresję można skutecznie leczyć. Warto udać się do specjalisty po poradę i zastosować zaproponowane leczenie. Mam nadzieję, że w niedługim czasie wróci Pani do pełnego zdrowia. Pozdrawiam
Witam, opis Pani objawów wskazuje na epizod depresyjny, proszę nie zwlekać z udaniem się do psychiatry. Po włączeniu leczenia odczuje Pani ogromną ulgę- leki przeciwdepresyjne są skuteczne, poprawi się dzięki nim nastrój, napęd, codzienne funkcjonowanie przestanie przerastać, a przyjemności na powrót zaczną cieszyć. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia, pozdrawiam.
Witam.
Objawy, które Pani opisuje, mogą świadczyć o depresji. Zachęcam Panią do odbycia konsultacji psychiatrycznej. Właściwie dobrane leczenie może ulżyć w opisywanych przez Panią dolegliwościach.
Pozdrawiam serdecznie.
Objawy, które Pani opisuje, mogą świadczyć o depresji. Zachęcam Panią do odbycia konsultacji psychiatrycznej. Właściwie dobrane leczenie może ulżyć w opisywanych przez Panią dolegliwościach.
Pozdrawiam serdecznie.
Dzień dobry,
zachęcam do wizyty i konsultacji u specjalisty jak najbardziej. Poziom cierpienia, który przebija z Pani słów wskazuje na to,że warto przyjrzeć się temu pod kątem oceny stanu psychicznego, sytuacji życiowej i innych czynników, które mogą powodować taki kryzys. Być może będzie ewentualnie do rozważenia farmakoterapia, ale myślę też o psychoterapii, która zapewne może wiele pomóc. Wszystko do oceny i diagnozy na wizycie i rozmowie z lekarzem. Pozdrawiam
zachęcam do wizyty i konsultacji u specjalisty jak najbardziej. Poziom cierpienia, który przebija z Pani słów wskazuje na to,że warto przyjrzeć się temu pod kątem oceny stanu psychicznego, sytuacji życiowej i innych czynników, które mogą powodować taki kryzys. Być może będzie ewentualnie do rozważenia farmakoterapia, ale myślę też o psychoterapii, która zapewne może wiele pomóc. Wszystko do oceny i diagnozy na wizycie i rozmowie z lekarzem. Pozdrawiam
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.