Czy wspólne mieszkanie może zagrozić związkowi?
3
odpowiedzi
Mój chłopak nalega żebyśmy razem zamieszkali. Co prawda jesteśmy ze sobą już 3 lata, ale wspólnego mieszkania cały czas się obawiam. Boję się, że codzienne obowiązki i borykanie się z pewnymi problemami może odsłonić już te partie związku, których jeszcze nie chciałam odsłaniać i sądzę, że moglibyśmy się zniechęcić do życia razem.Czy wspólne zamieszkanie może zagrozić związkowi? Proszę o poradę.
Szanowna Pani,
Rozumiem, że wspólne zamieszkanie z partnerem jest sytuacją, która wzbudza w Pani wiele obaw i wątpliwości. Mieszkanie pod jednym dachem to czas, w którym partnerzy mogą lepiej się poznać, przyjrzeć swoim nawykom i schematom działania. To także czas, w którym ludzie mogą zweryfikować na ile są w stanie zaakceptować i tolerować zachowania partnera, jego przyzwyczajenia, etc.
Zastanawiam się, co kryje się pod pojęciem "pewnych problemów, które mogą odsłonić te partie związku, których jeszcze nie chciałaby Pani odsłaniać"?. Czy są to sprawy, których boi się Pani ujawnić?. Zastanawiam się także, czy Pani wahania wynikają z obawy, że Pani partner mógłby Panią nie zaakceptować. Czy raczej jest to kwestia tego, że widząc wszystkie zachowania partnera stanie się dla Pani nieatrakcyjny?
Jeśli jest to możliwe zachęcam Panią do podjęcia szczerej rozmowy z partnerem i opowiedzenia mu o swoich obawach i wątpliwościach. Być może umożliwi to Państwu określenie czy zależy Wam na tym samym. Ustalenie rozwiązania dla tej sytuacji może być dla Pani wskazówką , w jaki sposób będziecie Państwo rozwiązywać problemy pojawiające się w Waszym życiu.
Rozumiem, że wspólne zamieszkanie z partnerem jest sytuacją, która wzbudza w Pani wiele obaw i wątpliwości. Mieszkanie pod jednym dachem to czas, w którym partnerzy mogą lepiej się poznać, przyjrzeć swoim nawykom i schematom działania. To także czas, w którym ludzie mogą zweryfikować na ile są w stanie zaakceptować i tolerować zachowania partnera, jego przyzwyczajenia, etc.
Zastanawiam się, co kryje się pod pojęciem "pewnych problemów, które mogą odsłonić te partie związku, których jeszcze nie chciałaby Pani odsłaniać"?. Czy są to sprawy, których boi się Pani ujawnić?. Zastanawiam się także, czy Pani wahania wynikają z obawy, że Pani partner mógłby Panią nie zaakceptować. Czy raczej jest to kwestia tego, że widząc wszystkie zachowania partnera stanie się dla Pani nieatrakcyjny?
Jeśli jest to możliwe zachęcam Panią do podjęcia szczerej rozmowy z partnerem i opowiedzenia mu o swoich obawach i wątpliwościach. Być może umożliwi to Państwu określenie czy zależy Wam na tym samym. Ustalenie rozwiązania dla tej sytuacji może być dla Pani wskazówką , w jaki sposób będziecie Państwo rozwiązywać problemy pojawiające się w Waszym życiu.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam,
jeżeli zdaje sobie Pani sprawę, że istnieję partie związku, których odsłonienienie naraziłoby Wasz związek na szwank to znaczy, że nie jest Pani i tak przekonana do trwałości Waszego związku i do tego czy pasujecie do siebie. Może Pani więc w ogóle zrezygnować już teraz
z tego związku - skoro jest nieperspyktywiczny, lub jeżeli mimo tego ten związek sprawia Pani dużą przyjemność to może Pani ciągnąć go na tych samych zasadach, narażając się na sprzeczki z partnerem, który chce wspólnego zamieszlkania. Pozdrawiam
jeżeli zdaje sobie Pani sprawę, że istnieję partie związku, których odsłonienienie naraziłoby Wasz związek na szwank to znaczy, że nie jest Pani i tak przekonana do trwałości Waszego związku i do tego czy pasujecie do siebie. Może Pani więc w ogóle zrezygnować już teraz
z tego związku - skoro jest nieperspyktywiczny, lub jeżeli mimo tego ten związek sprawia Pani dużą przyjemność to może Pani ciągnąć go na tych samych zasadach, narażając się na sprzeczki z partnerem, który chce wspólnego zamieszlkania. Pozdrawiam
Dzień dobry, wspólne mieszkanie pozwala raczej wzmocnić związek. Można więcej czasu spędzać razem, wypracować wspólne zwyczaje, generalnie sprzyja bliskości emocjonalnej. Rozumiem, że obawia się Pani, że partner mógłby nie zaakceptować jakichś Pani cech czy zachowań, ale może to tylko Pani ocena? Ponieważ jeśli on prosi o wspólne zamieszkanie, to wydaje się raczej chcieć zbliżyć się do Pani więc raczej akceptuje Panią. Pozdrawiam
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.