Dlaczego nie potrafię z nikim mieć głębokiej więzi? Mam dwadzieścia trzy lata, nigdy nie byłam w zw
3
odpowiedzi
Dlaczego nie potrafię z nikim mieć głębokiej więzi?
Mam dwadzieścia trzy lata, nigdy nie byłam w związku, ale to już nie chodzi nawet o miłość, czuję, że nie potrafię nikogo ot tak polubić, rozmowa z innymi zwykle to po prostu dla mnie zabicie czasu. Nie interesuje mnie czyjeś życie, zainteresowania, nie pamiętam, kiedy ostatni raz poznałam kogoś, kto naprawdę by mnie interesował, z kim byłabym podekscytowana, żeby się spotkać czy pogadać. Więcej empatii i emocji czuję do fikcyjnych postaci z filmów, książek albo gier niż do prawdziwych ludzi. Co jest ze mną nie tak?
Mam dwadzieścia trzy lata, nigdy nie byłam w związku, ale to już nie chodzi nawet o miłość, czuję, że nie potrafię nikogo ot tak polubić, rozmowa z innymi zwykle to po prostu dla mnie zabicie czasu. Nie interesuje mnie czyjeś życie, zainteresowania, nie pamiętam, kiedy ostatni raz poznałam kogoś, kto naprawdę by mnie interesował, z kim byłabym podekscytowana, żeby się spotkać czy pogadać. Więcej empatii i emocji czuję do fikcyjnych postaci z filmów, książek albo gier niż do prawdziwych ludzi. Co jest ze mną nie tak?
Dzień dobry,
Odczytuję, że brak głębszych relacji budzi w Pani niepokój. Przyczyn takiego stanu rzeczy może być wiele, zaczynając od Pani temperamentu, poprzez utrwalone schematy interpersonalne a kończąc na strukturze Pani osobowości. Jeśli chiałaby się Pani temu przyjrzeć zachęcam do skorzystania z pomocy psychoterapeuty. Ułatwi to Pani większe samopoznanie a proces pogłębiania samoświadomości może rozpocząć proces zmiany. Jeśli uzna Pani, że opisane przez Panią zachowanie stwarza Pani trudności w bierzącym funkcjonowaniu zapraszam do kontaktu. Pozdrawiam serdecznie.
Odczytuję, że brak głębszych relacji budzi w Pani niepokój. Przyczyn takiego stanu rzeczy może być wiele, zaczynając od Pani temperamentu, poprzez utrwalone schematy interpersonalne a kończąc na strukturze Pani osobowości. Jeśli chiałaby się Pani temu przyjrzeć zachęcam do skorzystania z pomocy psychoterapeuty. Ułatwi to Pani większe samopoznanie a proces pogłębiania samoświadomości może rozpocząć proces zmiany. Jeśli uzna Pani, że opisane przez Panią zachowanie stwarza Pani trudności w bierzącym funkcjonowaniu zapraszam do kontaktu. Pozdrawiam serdecznie.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
To, co Pani opisuje, może być trudne i samotne, zwłaszcza kiedy wokół widać, że inni nawiązują relacje i czerpią z nich satysfakcję. Chciałabym podkreślić, że Pani odczucia są ważne i warto im się przyjrzeć bliżej, ale nie oznaczają one, że coś jest z Panią nie tak.
Każdy z nas buduje relacje w inny sposób i w różnym tempie. Czasami trudności w nawiązywaniu głębokich więzi mogą wynikać z różnych przyczyn, takich jak doświadczenia z przeszłości, cechy osobowości, lęk przed zranieniem, czy nawet pewne przekonania o sobie i innych ludziach.
Być może warto zastanowić się wspólnie z terapeutą, co mogłoby pomóc lepiej zrozumieć siebie i swoje emocje w relacjach. Czasem pomocne bywa odkrycie, skąd biorą się te trudności i jak można je przepracować.
Pozdrawiam,
To, co Pani opisuje, może być trudne i samotne, zwłaszcza kiedy wokół widać, że inni nawiązują relacje i czerpią z nich satysfakcję. Chciałabym podkreślić, że Pani odczucia są ważne i warto im się przyjrzeć bliżej, ale nie oznaczają one, że coś jest z Panią nie tak.
Każdy z nas buduje relacje w inny sposób i w różnym tempie. Czasami trudności w nawiązywaniu głębokich więzi mogą wynikać z różnych przyczyn, takich jak doświadczenia z przeszłości, cechy osobowości, lęk przed zranieniem, czy nawet pewne przekonania o sobie i innych ludziach.
Być może warto zastanowić się wspólnie z terapeutą, co mogłoby pomóc lepiej zrozumieć siebie i swoje emocje w relacjach. Czasem pomocne bywa odkrycie, skąd biorą się te trudności i jak można je przepracować.
Pozdrawiam,
Na podstawie kilku krótkich informacji z postu dość trudno realnie odnieść się do Pani pytania. Może warto byłoby rozważyć, jeśli nie psychoterapię to może chociaż kilka-kilkanaście sesji konsultacyjnych z zakresu psychoterapii?
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.