Dobry wieczór, mam 16 lat. 2 lata temu zaczęły pojawiać się u mnie poczucia winy za rzeczy na któr
3
odpowiedzi
Dobry wieczór, mam 16 lat.
2 lata temu zaczęły pojawiać się u mnie poczucia winy za rzeczy na które wpływu nie mam/ nie miałem. Wydaje mi się, że dla wszystkich było by lepiej jakbym zniknął. Oprócz poczucia winy zauważyłem, że podobają mi się faceci, na początku nie myślałem o tym za dużo, myślałem, że to minie. Po około 9 miesiącach byłem pewny, że jestem biseksualny, ale nie mogę tego za bardzo zaakceptować. Gdy byłem mały usłyszałem od mamy żebym nigdy nie był gejem podczas oglądania jakiegoś serialu, wtedy wydawało mi się to dziwne, ale gdy byłem już pewny swojej orientacji podczas oglądania filmu był wątek z parą homoseksualną ( 2 mężczyzn ) i moja mama powiedziała "Pedały" źle się wtedy poczułem, ale nie chciałem nic dać po sobie poznać. Było mi smutno i myślałem tylko o tym, że już mi się nie chce żyć. Odkąd poszedłem do klasy ponadpostawowej, od pierwszego dnia czuję jakiegoś rodzaju "lęk" przed szkołą, nigdy nic złego w szkole mi się nie przytrafiło, ale gdy pomyślę, że jutro muszę wstać do szkoły to nic mi się nie chcę, stresuje się sam nie wiem czym, oraz nie chcę z nikim utrzymywać kontaktu, rozmawiam z kimś tylko, gdy jest to koniecznie. Jestem w klasie 2 szkoły ponadpostawowej. Czuję się jakbym był nikomu nie potrzebny i był tylko problemem, przestałem wychodzić z domu, wychodzenie ogranicza się tylko do szkoły lub sklepu nic więcej. Od dłuższego czasu myślę, że jedynym wyjściem może być śmierć. Próbowałem jakiś czas temu porozmawiać z mamą o tym jak się czuję, spytałem co uważa o nastolatkach z problemami i odpowiedziała mi, że nastolatkowie nie mają problemów, że tylko psychole się zabijają, bo mamy wszystko i nie musimy się o nic martwić. Także proszenie jej o jakiegokolwiek psychologa nie ma sensu. Podsumowując:
- Nie wychodzę z domu
- Odczuwam stres, lęk przed szkołą
- Nic mi się nie chcę, gdy muszę zrobić najmniejsza rzecz strasznie mnie to irytuje
- Nie akceptuję swojej orientacji lub boję się, że inni mnie nie zaakceptują
- Od dłuższego czasu myślę o śmierci intensywniej, nie zamierzam tego zrobić, ale nie widzę innego wyjścia
Wie Pan/Pani co może mi być?
Robiłem jakieś testy na depresje skali Becka, wynik 37 punktów.
A może to coś innego? Czekam na odpowiedź.
2 lata temu zaczęły pojawiać się u mnie poczucia winy za rzeczy na które wpływu nie mam/ nie miałem. Wydaje mi się, że dla wszystkich było by lepiej jakbym zniknął. Oprócz poczucia winy zauważyłem, że podobają mi się faceci, na początku nie myślałem o tym za dużo, myślałem, że to minie. Po około 9 miesiącach byłem pewny, że jestem biseksualny, ale nie mogę tego za bardzo zaakceptować. Gdy byłem mały usłyszałem od mamy żebym nigdy nie był gejem podczas oglądania jakiegoś serialu, wtedy wydawało mi się to dziwne, ale gdy byłem już pewny swojej orientacji podczas oglądania filmu był wątek z parą homoseksualną ( 2 mężczyzn ) i moja mama powiedziała "Pedały" źle się wtedy poczułem, ale nie chciałem nic dać po sobie poznać. Było mi smutno i myślałem tylko o tym, że już mi się nie chce żyć. Odkąd poszedłem do klasy ponadpostawowej, od pierwszego dnia czuję jakiegoś rodzaju "lęk" przed szkołą, nigdy nic złego w szkole mi się nie przytrafiło, ale gdy pomyślę, że jutro muszę wstać do szkoły to nic mi się nie chcę, stresuje się sam nie wiem czym, oraz nie chcę z nikim utrzymywać kontaktu, rozmawiam z kimś tylko, gdy jest to koniecznie. Jestem w klasie 2 szkoły ponadpostawowej. Czuję się jakbym był nikomu nie potrzebny i był tylko problemem, przestałem wychodzić z domu, wychodzenie ogranicza się tylko do szkoły lub sklepu nic więcej. Od dłuższego czasu myślę, że jedynym wyjściem może być śmierć. Próbowałem jakiś czas temu porozmawiać z mamą o tym jak się czuję, spytałem co uważa o nastolatkach z problemami i odpowiedziała mi, że nastolatkowie nie mają problemów, że tylko psychole się zabijają, bo mamy wszystko i nie musimy się o nic martwić. Także proszenie jej o jakiegokolwiek psychologa nie ma sensu. Podsumowując:
- Nie wychodzę z domu
- Odczuwam stres, lęk przed szkołą
- Nic mi się nie chcę, gdy muszę zrobić najmniejsza rzecz strasznie mnie to irytuje
- Nie akceptuję swojej orientacji lub boję się, że inni mnie nie zaakceptują
- Od dłuższego czasu myślę o śmierci intensywniej, nie zamierzam tego zrobić, ale nie widzę innego wyjścia
Wie Pan/Pani co może mi być?
Robiłem jakieś testy na depresje skali Becka, wynik 37 punktów.
A może to coś innego? Czekam na odpowiedź.
Dzień dobry, jesteś osoba niepełnoletnią dlatego wymagana jest zgoda opiekunów i Twoja na skorzystanie ze wsparcia psychologa. Jeśli jest to na ten moment niemożliwe możesz porozmawiać z psychologiem szkolnym lub pedagogiem - tutaj nie wymagana jest zgoda opiekuna - taka osoba może również pomoc Ci i wesprzeć. Możliwością na skorzystanie z pomocy dla osoby niepełnoletniej jest również telefon zaufania.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień Dobry, zachęcam do kontaktu ze specjalistą, aby szerzej omówić ten problem podczas wizyty. Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję, że się tym podzieliłeś. Twoje problemy nie są błahe i ich występowanie nie jest w żadnym stopniu zależne od tego czy, jak powiedziałeś "masz wszystko" czy też nie. Jeżeli poza myślami na temat bezsensowności życia czy chęcią zniknęcia pojawiają się jakiekolwiek zachowania autoagresywne, jeżeli utraciłes dotychczasowe zainteresowania- udaj się do psychologa szkolnego, powiedz o tym, że nie masz wsparcia w rodzicach i poproś by Ci pomógł. Bez wizyty u psychologa Twój stan może się jeszcze bardziej pogarszać.
Sugeruję wizytę: Konsultacja psychologiczna online - 180 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.