Dobrze zrobiłam że, pierwsza zerwałam ze swoim chłopakiem i jednocześnie zakończyłam z nim jakąkolwi

4 odpowiedzi
Dobrze zrobiłam że, pierwsza zerwałam ze swoim chłopakiem i jednocześnie zakończyłam z nim jakąkolwiek znajomość?

Byliśmy razem prawie 9 lat. Poznaliśmy się mając po 20 lat. Teraz przekroczyliśmy 30 + lat. Od zawsze byliśmy burzliwą parą. Często się kłóciliśmy ale po jakimś czasie zgodziliśmy się. Mój były chłopak jest alkoholikiem i nic w zyciu mu się nie chce robić. Jest mu dobrze z tym jak jest. Akceptowałam to jaki on jest, poszliśmy sobie na kompromis. W mojej obecności pił alkohol do minimum lub więcej podczas mojej nieobecności... Zdarzało się wiele razy że mnie okłamywał, oszukiwał, olewał, ignorował mnie czy lekceważył moje problemy i potrzeby. Od zeszłego roku zaczęło się poważnie psuć między nami. Obrażał mnie, poniżał, wysmiewal się ze mnie, nie akceptował mojego wyglądu - miałam nadwagę i w ramach tego oglądał zdjęcia chudych i szczupłych kobiet na instagramie czy na porno. Do połowy tego roku była znaczna poprawa - pokazał mi że mu na mnie zależy i zawsze mogłam na niego liczyć nawet o kazdej porze dnia i nocy :) Ale odkąd zmarla mu babcia wprowadził się do niego na stale jego ojciec alkoholik. Od tego momentu ma mnie gdzieś, po prostu mu nie zależy na mnie i mi to pokazuje na kazdym kroku. Rozmawiałam z nim o tym że sie zmienił na gorsze a on mi na to że nie zamierza nic z tym zrobić... Olał moje potrzeby i postanowiłam z nim zerwać. Przy zerwaniu milczał - coś proponował jakaś zmianę, martwił się o mnie ale nie dostatecznie na tyle żebym to doceniła. Rozstaliśmy się pod wpływem emocji. Zrobiłam mu na koniec awanturę o to że nie chce on spędzać ze mną jak najwięcej czasu i że przestał się o mnie martwić i przejmować i na bezczelnego na koniec mnie okłamał i oszukał... Na pożegnanie zareagował on radością że go w końcu zostawiłam i nie chcę mieć z nim wspólnego. Dobrze zrobiłam że z nim zerwałam? Moja intuicja mnie do tego zmusiła i jego czyny lub jego brak w tej byłej relacji.
Dzień dobry,

Dziękuję za podzielenie się swoim doświadczeniem. Odpowiedź na pytanie, czy podjęła Pani właściwą decyzję, może tak naprawdę znaleźć tylko Pani. Jeśli pojawiają się wątpliwości, warto zastanowić się, skąd one wynikają. Bezpiecznym miejscem do tego może być gabinet psychoterapeuty, gdzie razem z terapeutą będzie Pani mogła zgłębić ten temat i lepiej zrozumieć swoje odczucia.
Życzę wszystkiego dobrego!

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Bez wątpienia przeżywa Pani trudne chwile.
Jeśli kończy się coś ważnego dla nas, a w tym przypadku długoletnia relacja, naturalny jest żal, smutek, wątpliwości, czyli cały wachlarz emocji i uczuć, których Pani właśnie doświadcza.
Z tego co Pani opisuje związek nie był idealny, partner dopuszczał się też zachowań dla Pani nieakceptowalnych. Z tego powodu podjęła Pani (jak rozumiem, pod wpływem impulsu) decyzję o rozstaniu. Na tę decyzję wpłynęło jednak wiele wcześniejszych sytuacji, emocji, obietnic, rozmów. Wątpi Pani w swoją intuicję, proszę się jednak zastanowić, czy chce Pani być w związku, gdzie partner nie troszczy się o Panią, nie szanuje Pani osoby i nie zmienia zachowań, co być może wynika z problemu uzależnienia. Z doświadczenia wiem, że osoba uzależniona nie zmieni się, pomimo naszego wsparcia, jeśli sama nie chce i nie postanowi skończyć z piciem i oszukiwaniem.
Może Pani przeżywać też szok, czy niedowierzanie, że partner tak łatwo zrezygnował ze związku, choć łączyły Was nie tylko przykre sprawy. Jeśli potrzebuje Pani ułożyć sobie to wszystko w głowie warto byłoby porozmawiać z bliską osobą – mamą, przyjaciółką/przyjacielem. A jeśli takiej nie ma, to konsultacja z psychologiem mogłaby być dobrym pomysłem, aby przyjrzeć się swoim emocjom. Powodzenia.

Pani decyzja o zerwaniu związku, po tak długim okresie burzliwych relacji, wydaje się być nie tylko zrozumiała, ale także zdrowa w kontekście Pani dobrostanu. W relacjach, w których występuje chroniczne zaniedbanie emocjonalne, brak wsparcia i akceptacji, a także obniżanie Pani wartości przez partnera, kluczowe jest, aby Pani priorytetem stało się własne zdrowie psychiczne i emocjonalne. Pani intuicja, która skłoniła Panią do zakończenia tej relacji, wskazuje na Pani zdolność do rozpoznawania toksycznych wzorców w związku. Skoro Pani partner nie był w stanie zmienić swojego zachowania, mimo Pani próśb i potrzeby bliskości, to zakończenie znajomości może być krokiem w stronę uwolnienia się od negatywnych wpływów oraz poszukiwania zdrowszych relacji w przyszłości. Radość, którą okazał Pani partner po rozstaniu, podkreśla brak zaangażowania z jego strony i może świadczyć o tym, że jego wartości i potrzeby były różne od Pani. Pani postanowienie zakończenia tego rozdziału może dać Pani szansę na rozwój oraz na odnalezienie relacji opartych na wzajemnym szacunku i wsparciu. Ważne, aby teraz skupiał się na Pani na własnych emocjach, procesie leczenia i odkrywaniu siebie na nowo. Pozdrawiam
Zerwanie z kimś po długim związku jest zawsze trudną decyzją, zwłaszcza gdy wiązała się ona z intensywnymi emocjami i wieloma wspólnymi doświadczeniami. Patrząc na opis sytuacji, w której się Pani znalazła, można powiedzieć, że postąpiła Pani zgodnie ze swoją intuicją i potrzebami, które nie były dłużej zaspokajane w tej relacji.

To, że Pani były partner zmagał się z problemem alkoholizmu i nie chciał wprowadzać żadnych zmian, ignorując Pani uczucia i potrzeby, mogło wywoływać w Pani narastający stres i frustrację. Takie zachowania, jak obrażanie, poniżanie, lekceważenie, a także brak zainteresowania Pani stanem emocjonalnym, to wyraźne sygnały, że relacja była toksyczna. Wydaje się, że Pani decyzja o zakończeniu związku była konieczna, aby chronić swoje zdrowie psychiczne i emocjonalne.

Zerwanie z kimś, kto nie jest skłonny do pracy nad sobą, a dodatkowo pogarsza Pani samopoczucie, może być bolesne, ale jednocześnie otwiera przestrzeń do lepszego zrozumienia siebie, odnalezienia spokoju i poczucia wartości. Ważne jest, aby dała sobie Pani czas na przemyślenia, na poukładanie swoich emocji, a także na regenerację po trudnych doświadczeniach.

To naturalne, że może Pani mieć wątpliwości co do swojej decyzji, zwłaszcza po tak długim czasie bycia razem. Jednak, biorąc pod uwagę jego postawę i brak zaangażowania w poprawę sytuacji, wydaje się, że podjęła Pani decyzję zgodną z tym, czego potrzebowała Pani, aby odzyskać równowagę w życiu.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.