Dosłownie torpeduje jakieś swoje sukcesy nigdy nie wierzyłem i nie wierzę w siebie uważam że jestem

2 odpowiedzi
Dosłownie torpeduje jakieś swoje sukcesy nigdy nie wierzyłem i nie wierzę w siebie uważam że jestem głupszy od innych na nic nie zasłużyłem a to co mam to kwestia przypadku. Nie odczuwam radości dosłownie z niczego jest we mnie zero optymizmu drobny problem to dla mnie ściana nie do przejścia dodatkowo dochodzi nienawiść do samego siebie do tego stopnia że irytuje mnie dźwięk mojego oddechu. Ponadto się okaleczam i niszczę swoje ciało i paradoksalnie ćwiczę ale tylko po to żeby dobrze wyglądać na stole sekcyjnym. Nie widzę niczego w jasnych barwach lubię ciemnosc dlatego gdy jestem sam nie włączam światła. I lubię samemu psuć sobie humor nawet jak czasami mam dobry. Próbowałem sobie ostatecznie coś zrobić ale i to spartaczylem może za słaba petla. Bylem na 4 terapiach ale się nimi stresowałem więc skończyłem spotkania. Wszystko robię wbrew sobie. I nawet nie wiem czy chce coś zmieniac bo boje się zmian.
Zrozumiałe jest to że każda zmiana związana jest ze stresem, niepewnością, czujemy się zagrożeni bo wpływamy na nowe nieznane nam wody i zaczyna nas to przerażać wiec wolimy zostać w niefajnym niewygodnym obskurnym porcie bo pomimo tego że ten port, to miejsce jest okropne i przytłaczające ale jest nam znane wiec w jakimś stopniu bezpieczne. Z tego co Pan mówi wnioskuje że nie tylko występuje u Pana bardzo niskie poczucie własnej wartości ale tez nastroje depresyjne. Widać że jest Pan przepełniony smutkiem, żalem, złością ...ale jest tam też trochę siły i nadziei skoro napisał Pan o swoim problemie.
Terapia jest jak najbardziej wskazana by na spokojnie i powoli zbudować siebie od nowa.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
opisywane negatywne emocje skierowane na siebie mogą wynikać z trudności, które ciężko jest rozwiązać w pojedynkę.
Podzielenie się swoimi problemami pokazuje również dążenie do otrzymania pomocy i otwiera drogę do dialogu.
Zachęcam rozważyć psychoterapię podczas której w atmosferze wzajemnego zaufania uda się dotrzeć do przyczyn tych negatywnych myśli celem ich zrozumienia oraz uświadomienia ich negatywnego wpływu na codzienne funkcjonowanie.
Pozdrawiam, Krystiana Cieślik

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.