Dostalam diagnoze ze mam na osobowosc na pograniczu, osobowosc niestabilna emocjonalnie. Mam problem
2
odpowiedzi
Dostalam diagnoze ze mam na osobowosc na pograniczu, osobowosc niestabilna emocjonalnie. Mam problem z przetwarzaniem negatywnych emocji takich jak zlosc. Wystarczy ze Rodzice cos powiedza I Ja potrafie wybuchnac w sekunde, nagadac im a potem mam poczucie winy a za chwile robie to samo bo nie mam nad tymi emocjami kontroli. Wrecz czuje ze jak nie wyrzucilam tej zlosci to ze Arku je bo jest Tak silna. Jak moge sobie pomoc? Mam 40 lat, jestem po rozwodzie, przyczyna byly moje problemy ze zloscia , wybuchy zlosci i ciagla obawa przed odrzuceniem, niskie poczucie wlasnej wartosci I gromadzenie rzeczy ale rowniez obsesja na oszczedzaniu I kupowaniu najtanszych rzeczy ktorej nie moglam zrozumiec dlaczego to robie wydaje ze pod tym jest jakas trauma bo nie Wazne ile zarabiam mam paniczny lek ze wszystko strace I ciagle oszczedzam ale potem podejmuje jakas glupia decyzje I inwestuje w zly biznes/pomysl I faktycznie trace.
Prosze o podpowiedz jak moge zaczac leczenie I czy to naprawde Moze byc osobowosc niestabilna. Dodam ze zauwazylam u siebie rowniez symptomy uzaleznienia od milosci tzw kobiety ktore kochaja za bardzo Gdzie mezczyzna staje sie Calym sensem zycia a jak on odchodzi to wtedy ten moj stworzony w glowie sens zycia mi Odbiera. I depresja sie zaczyna.
Prosze o podpowiedz jak moge zaczac leczenie I czy to naprawde Moze byc osobowosc niestabilna. Dodam ze zauwazylam u siebie rowniez symptomy uzaleznienia od milosci tzw kobiety ktore kochaja za bardzo Gdzie mezczyzna staje sie Calym sensem zycia a jak on odchodzi to wtedy ten moj stworzony w glowie sens zycia mi Odbiera. I depresja sie zaczyna.
Witam.
Trudno potwierdzić Pani diagnozę z krótkiego opisu. Rozumiem, że postawił ją psychiatra. Polecam psychoterapię, na której będzie Pani mogła obejrzeć przyczyny swoich wybuchów złość, oraz obsesyjnego oszczędzania. Jednocześnie potrzebuje Pani jakiegoś treningu radzenia sobie ze złością, może treningu relaksacyjnego. Jestem pewna, że pomogą, jeśli będzie się Pani stosować do wskazówek i po prostu ćwiczyć. Bardzo dobrym treningiem byłby też Trening Mindfulness. Jego dostępność jest coraz większa, a skuteczność w leczeniu stresu i uczeniu koncentracji potwierdzona badaniami klinicznymi.
Diagnoza to nie jest wyrok, może być po prostu informacją na własny temat, wskazówką, w którą stronę iść, gdzie szukać pomocy. Jeśli potraktuje ją Pani jako pomoc i nastawi się na dłuższą pracę nad sobą, zmiana nadejdzie.
Pozdrawiam.
Trudno potwierdzić Pani diagnozę z krótkiego opisu. Rozumiem, że postawił ją psychiatra. Polecam psychoterapię, na której będzie Pani mogła obejrzeć przyczyny swoich wybuchów złość, oraz obsesyjnego oszczędzania. Jednocześnie potrzebuje Pani jakiegoś treningu radzenia sobie ze złością, może treningu relaksacyjnego. Jestem pewna, że pomogą, jeśli będzie się Pani stosować do wskazówek i po prostu ćwiczyć. Bardzo dobrym treningiem byłby też Trening Mindfulness. Jego dostępność jest coraz większa, a skuteczność w leczeniu stresu i uczeniu koncentracji potwierdzona badaniami klinicznymi.
Diagnoza to nie jest wyrok, może być po prostu informacją na własny temat, wskazówką, w którą stronę iść, gdzie szukać pomocy. Jeśli potraktuje ją Pani jako pomoc i nastawi się na dłuższą pracę nad sobą, zmiana nadejdzie.
Pozdrawiam.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
jeszcze nie jest za późno, aby wrócić do normalnego życia. Na podstawie tego co Pani pisze trudno jest postawić diagnpzę, zresztą z zasady nie diagnozuje się na podstawie opisu.
Nie sądzę jednak aby było bardzo źle.
Jeżeli podłoże leży w przeszłości radziłbym zacząć od hipnoterapii , a potem w zależności od tego co z hipnozy wyniknie. No i radziłbym nie zwlekać.
Pozdrawiam
jeszcze nie jest za późno, aby wrócić do normalnego życia. Na podstawie tego co Pani pisze trudno jest postawić diagnpzę, zresztą z zasady nie diagnozuje się na podstawie opisu.
Nie sądzę jednak aby było bardzo źle.
Jeżeli podłoże leży w przeszłości radziłbym zacząć od hipnoterapii , a potem w zależności od tego co z hipnozy wyniknie. No i radziłbym nie zwlekać.
Pozdrawiam
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.