drętwienie mrowienie przeczulica okolicy krocza pośladków
2
odpowiedzi
Od ok. 10 lat cierpię na schorzenie kręgosłupa - L/S. (2 niewielkie przepukliny L4/L5 i L5/S1).
Dość nietypowe objawy wystąpiły u mnie w 2014r. Zaczęły stopniowo drętwieć mi pośladki, nie mogłem siedzieć, czułem niewielki ból promieniujący do obu nóg. Następnie stopniowo zacząłem odczuwać ból i mrowienie w kroczu, moszny, drętwienie pośladków, ból ud poniżej pośladków szczególnie podczas siedzenia (w miejscu styku z podłożem – uczucie jakby puchniecia), ból w obu nogach (trudno powiedzieć w której bardziej): uda, łydki, pięty, palce, ból jest czasami kłujący, czasami tępy, przeszywający, jest nieregularny –„wędrujący”, nie odczuwam jakiegoś związku ze zmianą pozycji ciała, ale zaostrza się po jakiejkolwiek aktywności fizycznej. Najgorzej jest jednak z tym kroczem, drętwienie, przeczulica i ból, uczucie obecności obcego ciała. Leżąc także odczuwam ww. dolegliwości, które nasilają się w pozycji siedzącej. Napomnę, że na około 10 dni przed wystąpieniem pierwszych objawów przewróciłem się do tyłu (niektórzy lekarze nie wiążą tego faktu, gdyż objawy nie wystąpiły od razu), jeździłem także rekreacyjnie rowerem.
W badaniach neurologicznych nie stwierdzono deficytów neurologicznych, nie reaguję na ból podczas standardowego badania neurologicznego. Konsultacja urologiczna (krocze) niczego nie wykazała. Do chwili obecnej wykonałem 3x MRI kręgosłupa (drobna tylna centralna protruzja krążka L4/L5 modeluje worek opony twardej, nie uciska struktur nerowowych, Krążek L5/S1 uwypukla się do knanału kręgowego i do otworów między kręgowych bez cech ucisku) , RTG czynnościowe L-S (nie stwierdzono niestabilności, poza obniżeniem tarczki L5/S1 badanie nic złego nie wykazało) MRI miednicy (nieprawidłowości nie stwierdzono). Badania na boreliozę (negatywne). Przeszedłem leczenie zachowawcze (leki NLPZ, Lyrica, Cymbalta, Milgamma i inne), rehabilitację. Lekarze nie znajdują podstaw do zabiegu, uważają że są to nietypowe objawy i trzeba szukać innych przyczyn, mimo wszystko nie potrafią mi pomóc. Zabiegi fizjoterapeutyczne też niewiele pomogły. Problemy zaczęły ustępować powoli. Po pół roku zwolnienia lekarskiego wróciłem do pracy.(praca biurowa- siedząca) Miałem problem z siedzeniem, odczuwałem ból i mrowienie krocza ale już w mniejszym stopniu. Dodatkowo nadmierne pocenie się tego miejsca oraz przeczulica. Po 1,5 roku problem ponownie wrócił i od ok. 4 tygodni jestem na zwolnieniu, Proszę o pomoc. Pozdrawiam
Dość nietypowe objawy wystąpiły u mnie w 2014r. Zaczęły stopniowo drętwieć mi pośladki, nie mogłem siedzieć, czułem niewielki ból promieniujący do obu nóg. Następnie stopniowo zacząłem odczuwać ból i mrowienie w kroczu, moszny, drętwienie pośladków, ból ud poniżej pośladków szczególnie podczas siedzenia (w miejscu styku z podłożem – uczucie jakby puchniecia), ból w obu nogach (trudno powiedzieć w której bardziej): uda, łydki, pięty, palce, ból jest czasami kłujący, czasami tępy, przeszywający, jest nieregularny –„wędrujący”, nie odczuwam jakiegoś związku ze zmianą pozycji ciała, ale zaostrza się po jakiejkolwiek aktywności fizycznej. Najgorzej jest jednak z tym kroczem, drętwienie, przeczulica i ból, uczucie obecności obcego ciała. Leżąc także odczuwam ww. dolegliwości, które nasilają się w pozycji siedzącej. Napomnę, że na około 10 dni przed wystąpieniem pierwszych objawów przewróciłem się do tyłu (niektórzy lekarze nie wiążą tego faktu, gdyż objawy nie wystąpiły od razu), jeździłem także rekreacyjnie rowerem.
W badaniach neurologicznych nie stwierdzono deficytów neurologicznych, nie reaguję na ból podczas standardowego badania neurologicznego. Konsultacja urologiczna (krocze) niczego nie wykazała. Do chwili obecnej wykonałem 3x MRI kręgosłupa (drobna tylna centralna protruzja krążka L4/L5 modeluje worek opony twardej, nie uciska struktur nerowowych, Krążek L5/S1 uwypukla się do knanału kręgowego i do otworów między kręgowych bez cech ucisku) , RTG czynnościowe L-S (nie stwierdzono niestabilności, poza obniżeniem tarczki L5/S1 badanie nic złego nie wykazało) MRI miednicy (nieprawidłowości nie stwierdzono). Badania na boreliozę (negatywne). Przeszedłem leczenie zachowawcze (leki NLPZ, Lyrica, Cymbalta, Milgamma i inne), rehabilitację. Lekarze nie znajdują podstaw do zabiegu, uważają że są to nietypowe objawy i trzeba szukać innych przyczyn, mimo wszystko nie potrafią mi pomóc. Zabiegi fizjoterapeutyczne też niewiele pomogły. Problemy zaczęły ustępować powoli. Po pół roku zwolnienia lekarskiego wróciłem do pracy.(praca biurowa- siedząca) Miałem problem z siedzeniem, odczuwałem ból i mrowienie krocza ale już w mniejszym stopniu. Dodatkowo nadmierne pocenie się tego miejsca oraz przeczulica. Po 1,5 roku problem ponownie wrócił i od ok. 4 tygodni jestem na zwolnieniu, Proszę o pomoc. Pozdrawiam
Niestety nie zajmuje się schorzeniami kręgosłupa, ale w naszej placówce mamy wybitnego osteopate , który każdego dnia ma podobne przypadki ;) Zapraszamy
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam i dziękuję za pytanie. Z tego co Pan opisuje to problemem nie jest choroba krążka międzykregowego - dyskopatia. Jeśli MRI oraz banie neurologiczne wykluczają podrażnienie korzeni nerwowych to tu sprawa jest jasna! Odwodnienie (dehydratacja) jest związanie z wiekiem - chodzi o wiek średni w wzwyż i siedzący tryb pracy - krążek jest odżywiany wyłącznie gdy kręgosłup pracuje!! Zatem polecam umiarkowane bieganie w dobrym obuwiu.
Zaburzenie okolicy krocza wydają się mieścić w dysfunkcji dna miednicy. I tu najczęściej wykonujemy zabieg per rectum dla oceny sprawności mięśni miednicy (podwyższenia lub obniżenia napięcia spoczynkowego) oraz bolesności wytworzonych punktów spustowych mięśni i powięzi. Najczęściej dochodzi do wyraźnego podwyższenia napięcia i zaburzeń funkcji (ściskanie-wypieranie), do których się włączają mięśnie pośladków - a nie powinny. Leczenie wymaga cierpliwości - oprócz bólu i mrowienia, które zazwyczaj ustępuje radykalnie należy trenować relaksację dna miednicy - tak aby w spoczynku jej mięśnie nie generowały niepotrzebnego napięcia. Nawyki, które zaburzają działanie miednicy, bardzo często wyuczane są przez nas latami.
Zaburzenie okolicy krocza wydają się mieścić w dysfunkcji dna miednicy. I tu najczęściej wykonujemy zabieg per rectum dla oceny sprawności mięśni miednicy (podwyższenia lub obniżenia napięcia spoczynkowego) oraz bolesności wytworzonych punktów spustowych mięśni i powięzi. Najczęściej dochodzi do wyraźnego podwyższenia napięcia i zaburzeń funkcji (ściskanie-wypieranie), do których się włączają mięśnie pośladków - a nie powinny. Leczenie wymaga cierpliwości - oprócz bólu i mrowienia, które zazwyczaj ustępuje radykalnie należy trenować relaksację dna miednicy - tak aby w spoczynku jej mięśnie nie generowały niepotrzebnego napięcia. Nawyki, które zaburzają działanie miednicy, bardzo często wyuczane są przez nas latami.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.