Dzień dobry. 2 miesiące temu odkryłem, że zdradza mnie żona. Jeśli mogę to tak nazwać to było to wcz

Dzień dobry! Odkrycie zdrady przez żonę stanowi ogromne wyzwanie emocjonalne i może prowadzić do trudnych doświadczeń psychicznych, w tym uczucia załamania, złości, smutku czy dezorientacji. Ważne jest, abyś dał sobie czas na przetworzenie tych emocji i nie oceniał ich jako dobrych czy złych, ale po prostu jako naturalnych reakcji na trudną sytuację.

Jednocześnie, zauważam, że twoja żona wydaje się wykazywać gotowość do naprawy relacji i przepracowywania z tobą tych problemów. To pozytywne, że podejmujecie wysiłek, aby naprawić wasze małżeństwo. Jednakże, trzeba zrozumieć, że proces ten wymaga czasu i cierpliwości.

Twoje uczucia niepokoju i trudności z akceptacją sytuacji, w której twoja żona nadal widuje się z osobą, z którą miała zdradę, są zrozumiałe. Być może warto skupić się na tym, co możesz kontrolować - swoje reakcje, komunikację z żoną i działania podejmowane w celu budowania nowych zaufania i więzi.

W trakcie terapii moze Pan wraz z terapeutą zgłębić swoje uczucia, zrozumieć, co się kryje za nimi i poszukać sposobów radzenia sobie z trudnościami, które wynikają z tej sytuacji. Ważne jest również, aby dał Pan sobie pozwolenie na odczuwanie tych emocji i jednocześnie nie pozostawał w nich utknięty, aby nie wpłynęły negatywnie na zdrowie psychiczne i Waszą relację.

Dzień dobry! Zdrada to traumatyczne doświadczenie. Poradzenie sobie z nim jest możliwe tylko wspólnie. Wymaga odbudowania zaufania i poczucia bezpieczeństwa. Pana uczucia we wspomnianych sytuacjach są zupełnie normalne. Ważna jest też rola żony, jej wsparcie, starania o to, żeby czuł się Pan lepiej po tym co się wydarzyło. Terapia może pomóc wyrazić uczucia i znaleźć sposoby na poradzenie sobie z nimi. Zależnie od Państwa potrzeb może to być terapia par (wspólne wypracowanie radzenia sobie z trudnościami) lub terapia indywidualna. W tej ostatniej można głębiej przyjrzeć się sobie, wyrazić emocje, odnaleźć niezależność niezbędną przy odbudowywaniu relacji. Pozdrawiam.

Dzień dobry,
Rozumiem, że to, przez co Pan teraz przechodzi, jest bardzo trudne i bolesne. Odkrycie zdrady, nawet jeśli było to w "wczesnym stadium", to zawsze ogromny cios dla poczucia bezpieczeństwa w związku i samego siebie. To naturalne, że ma Pan trudności z zaakceptowaniem myśli o tym, że żona całowała się z kimś innym i miała z nim intymny kontakt, szczególnie że ta osoba jest obecna w jej życiu codziennym, co potęguje uczucie niepokoju i zazdrości. Powracające myśli są częścią tej emocjonalnej burzy, którą trzeba stopniowo przepracować.
To, co może Panu pomóc, to przede wszystkim czas, ale także praca nad wybaczeniem – zarówno żonie, jak i sobie. Wybaczenie to proces, który nie dzieje się z dnia na dzień, a raczej stopniowo. Ważne jest, by nie oceniać siebie za to, że przeżywa Pan ból i lęk związany z tym, co się wydarzyło. To zupełnie normalne. Aby odbudować zaufanie, które zostało naruszone, warto otwarcie rozmawiać z żoną o swoich potrzebach i granicach. Być może ustalenie nowych zasad w pracy lub zapewnienia o jej zaangażowaniu w małżeństwo mogą pomóc Panu poczuć się bezpieczniej. Zaufanie nie odbudowuje się od razu, ale możliwe jest, że z czasem uda się znaleźć nowy sposób na budowanie stabilności w tym związku.
Ważne jest również, by nie zapominać o sobie i swoim dobrostanie. Często w takich sytuacjach osoby, które zostały zdradzone, zapominają o swoim własnym procesie zdrowienia. Warto rozważyć terapię, która pomoże w radzeniu sobie z trudnymi emocjami. Sesje mogą być pomocne w przetwarzaniu tego, co się wydarzyło, oraz w szukaniu sposobów na odbudowanie poczucia bezpieczeństwa i siły. Można także rozważyć terapię par, jeśli istnieje chęć kontynuowania wspólnego życia i odbudowy związku.
Będzie to proces, który wymaga czasu i cierpliwości. Emocje takie jak smutek, zazdrość, lęk czy gniew mogą powracać, ale to wszystko naturalna reakcja na zdradę. Ważne jest, by dać sobie przestrzeń na te uczucia i nie oceniać ich jako coś, co należy natychmiast "przezwyciężyć". Z czasem emocje te będą stopniowo traciły na sile. Zdrada to kryzys, ale nie oznacza to, że związek jest skazany na porażkę. Można przejść przez ten trudny okres i wyjść z niego silniejszymi, ale wymaga to pracy obu stron.
Zalecam także, aby zastanowił się Pan, co jest dla Pana najważniejsze w tym związku, i jakie kroki chce podjąć, by odzyskać poczucie spokoju i kontroli. To, co Pan przeżywa, jest trudnym procesem, ale poszukiwanie pomocy to bardzo dobra decyzja. Jeśli nie ma możliwości terapii stacjonarnej, pomoc online może okazać się równie skuteczna i dostępna.
Karolina