Dzień dobry 3 miesiące temu wymieniałam plombę w górnej 6 (ząb żywy). Nie bolał, jedynie jak coś sł
1
odpowiedzi
Dzień dobry
3 miesiące temu wymieniałam plombę w górnej 6 (ząb żywy). Nie bolał, jedynie jak coś słodkiego nim przygryzałam to się zdarzało (mam też odsłonięte szyjki zębowe - może to dlatego). Wymieniłam plombę i zaczął się prawdziwy problem. Przy nagryzaniu ząb bolał, ale dopóki go nie używam to nie dawał żadnych innych dolegliwości. 2 razy dentysta korygował wysokość. Mam wrażenie że po każdym piłowaniu było coraz gorzej. Po drugiej korekcie zorientowałam się że ząb popękał po zewnętrznej - 2 rysy na koronie, łączą się w okolicy dziąsła i prawdopodobnie idą dalej pod dziąsłem. (dentysta stwierdził że to tylko szkliwo i tylko czymś tam polakierował czy coś bo podobno żywe zęby się tak łatwo nie łamią). Potem całkiem wymienił plombę na nową (niby najtwardszą jaka jest) i przebudował ząb tak żeby odciążyć jeden z guzków i rozłożyć siłę nacisku na cały ząb równomiernie. Teraz jest chyba jeszcze gorzej. Jak próbuję nim żuć to dalej boli tylko jakby w innym miejscu niż przedtem. Całe dziąsło mam podrażnione, boli mnie głowa z prawej strony i cały prawy górny łuk. Wieczorem ząb się odzywa i bez tabletki ciężko zasnąć. Mam wrażenie jakby mi się gotował ten ząb i 2 sąsiednie. O co chodzi z tym zębem? Dentysta twierdzi że to może zębiniaki czy coś takiego. Tylko dlaczego dopiero po wymianie plomby dzieją się takie rzeczy? Jak nie przestanie boleć to na następnej wizycie mam robić RTG 3d żeby ocenić co się dzieje w środku. Pewnie będzie szukał tych zębiniaków czy czegoś. Masakra. To jakaś nadwrażliwość po wierceniu czy co? Może powinnam zaczekać z pół roku, czy jest szansa że ząb się uspokoi.
3 miesiące temu wymieniałam plombę w górnej 6 (ząb żywy). Nie bolał, jedynie jak coś słodkiego nim przygryzałam to się zdarzało (mam też odsłonięte szyjki zębowe - może to dlatego). Wymieniłam plombę i zaczął się prawdziwy problem. Przy nagryzaniu ząb bolał, ale dopóki go nie używam to nie dawał żadnych innych dolegliwości. 2 razy dentysta korygował wysokość. Mam wrażenie że po każdym piłowaniu było coraz gorzej. Po drugiej korekcie zorientowałam się że ząb popękał po zewnętrznej - 2 rysy na koronie, łączą się w okolicy dziąsła i prawdopodobnie idą dalej pod dziąsłem. (dentysta stwierdził że to tylko szkliwo i tylko czymś tam polakierował czy coś bo podobno żywe zęby się tak łatwo nie łamią). Potem całkiem wymienił plombę na nową (niby najtwardszą jaka jest) i przebudował ząb tak żeby odciążyć jeden z guzków i rozłożyć siłę nacisku na cały ząb równomiernie. Teraz jest chyba jeszcze gorzej. Jak próbuję nim żuć to dalej boli tylko jakby w innym miejscu niż przedtem. Całe dziąsło mam podrażnione, boli mnie głowa z prawej strony i cały prawy górny łuk. Wieczorem ząb się odzywa i bez tabletki ciężko zasnąć. Mam wrażenie jakby mi się gotował ten ząb i 2 sąsiednie. O co chodzi z tym zębem? Dentysta twierdzi że to może zębiniaki czy coś takiego. Tylko dlaczego dopiero po wymianie plomby dzieją się takie rzeczy? Jak nie przestanie boleć to na następnej wizycie mam robić RTG 3d żeby ocenić co się dzieje w środku. Pewnie będzie szukał tych zębiniaków czy czegoś. Masakra. To jakaś nadwrażliwość po wierceniu czy co? Może powinnam zaczekać z pół roku, czy jest szansa że ząb się uspokoi.
Witam
radzę jeżeli jest taka możliwość,przeczekać.Dla mnie była to klasyczna nadwrażliwość pozabiegowa.
Pozdrawiam Anita Małysa
radzę jeżeli jest taka możliwość,przeczekać.Dla mnie była to klasyczna nadwrażliwość pozabiegowa.
Pozdrawiam Anita Małysa
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.