Dzień dobry, ile wiedzy pacjenta na temat terapeuty to za dużo wiedzy? Chodzi mi o to kiedy odpow

7 odpowiedzi
Dzień dobry,

ile wiedzy pacjenta na temat terapeuty to za dużo wiedzy? Chodzi mi o to kiedy odpowiednia ilościowo i jakościowo wiedza może realnie zaburzyć proces terapeutyczny? Czy jeśli pacjent dowie się np. jakie zainteresowania ma terapeuta, spotka go na mieście w osobistej sytuacji z jego rodziną bądź przyjaciółmi, pozna kogoś kto też zna tego terapeutę, dowie się czegoś o przeszłości terapeuty, odkryje jego światopogląd, usłyszy gdzieś na korytarzu czy innej kawiarni prywatną rozmowę terapeuty z kimś innym, zauważy jego stosunek do innych i jak ich traktuje, odkryje część jego charakteru, dowie się jak wygląda jego małżeństwo itp. to czy może to zaburzyć relację terapeutyczną, przeszkodzić w przeniesieniu i czy jest to przesłanka do zakończenia terapii/zmiany terapeuty w takim wypadku ze względu na jej potencjalnie zmniejszoną efektywność spowodowaną jakąś wiedzą, którą pacjent posiada na temat terapeuty.

Pozdrawiam
mgr Weronika Tuchowska
Psycholog, Psychoterapeuta
Kraków
Dzień dobry, stopień neutralności terapeuty zależy od nurtu, w którym prowadzona jest terapia. Przykładowo terapeuta psychodynamiczny będzie zachowywał neutralność, nie ujawnia informacji o sobie, swoich emocji, czy przeżyć. Z kolei terapeuta poznawczo behawioralny w ramach procesu terapeutycznego jak najbardziej może opowiedzieć o swoich zainteresowaniach, podzielić się historią ze swojego życia, własnym doświadczeniem.
Jeśli chodzi o sytuacje w których pacjent spotka terapeutę w sklepie/restauracji/na weselu, to reakcja terapeuty również będzie zależała od nurtu, w którym prowadzona jest terapia, jednak generalizując - najważniejsze jest aby zadbać o dobro i komfort pacjenta, w niektórych sytuacjach będzie to wyjście z tego samego pomieszczenia, w innych nieinicjowanie kontaktu lub poczekanie na to w jaki sposób i czy w ogóle pacjent chce się przywitać.
W sytuacji w której pacjent celowo lub przez przypadek odkrywa jakieś osobiste wątki z życia terapeuty, najważniejsze jest omówienie tego na terapii. To w jaki sposób pacjent się z tym czuje, co to zmieniło, czego w związku z tym się obawia i podjęcie wspólnej decyzji o tym, co można dalej z tym zrobić.

pozdrawiam, WT

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
mgr Dawid Radamski
Psycholog, Psychoterapeuta
Kraków
Dzień dobry, rozumiem, że masz ważne pytanie, i cieszę się, że takie się na znanymlekarzu pojawiło. Dotyczy ono granic między tym, co pacjent może wiedzieć o terapeucie, a tym, co może wpływać na przebieg terapii. To naturalne, że jest chęć zrozumieć, jak zdobyta wiedza może wpłynąć na Waszą relację. W kontekście terapii, kluczowe jest, aby pacjent czuł się bezpiecznie i mógł skoncentrować na sobie, swoich emocjach i problemach. Zbyt wiele informacji o terapeucie może rzeczywiście wpłynąć na tę dynamikę, szczególnie jeśli pacjent zaczyna kierować swoją uwagę na osobiste aspekty życia terapeuty, zamiast na własne przeżycia. Kiedy pacjent dowiaduje się zbyt wiele o prywatnym życiu terapeuty, może to wpłynąć na to, jak postrzega jego profesjonalizm i rolę w terapii. Terapeuta poza tą rolą ma jeszcze swoje życie prywatne które również na trudy i nie zawsze jest poukładane tak jak pacjent to sobie wyobraża. Może pojawić się również pokusa, by traktować terapeutę bardziej jak osobę z kręgu znajomych niż osobę, która pełni w jego życiu rolę wsparcia i przewodnika w trudnym procesie. Warto pamiętać, że terapia polega na budowaniu zaufania i przestrzeni, w której pacjent może przepracować swoje emocje, często w kontekście przeszłych doświadczeń, które są trudne i wymagają pełnej uwagi. Kiedy pacjent zbytnio angażuje się w rozpoznawanie życia prywatnego terapeuty, może to utrudniać to skupienie. Może pojawić się też ryzyko, że pacjent będzie miał trudności z wyjściem z roli "obserwatora" i zacznie postrzegać terapeutę przez pryzmat tego, co o nim wie, zamiast jako profesjonalistę. Spotkanie terapeuty w prywatnej sytuacji, jak na przykład w mieście, może zburzyć poczucie profesjonalnej granicy, co może prowadzić do dyskomfortu obu stron. Dlatego ważne jest, by w takich momentach obie strony starały się zachować odpowiednią dystans i nie wchodziły w prywatne rozmowy. Szansa spotkania pacjenta w dużym mieście jest większa niż się wydaje a w małej miejscowości już ogromna. Sam mam zasadę, którą staram się zaznaczać w kontrakcie terapeutycznym (o ile nie zapomnę), że nie witam się jako pierwszy kiedy kogoś rozpoznam. Myślę, że nie każdy chce później tłumaczyć kto to był jeśli w otoczeniu byli inni - jednak witam się kiedy zostanę już przywitany. Kontakt jest jednak raczej oschły jak na mnie. Kolejną rzeczą jest, gdy pacjent pozna zbyt wiele detali, może to wpłynąć na przeniesienie – mechanizm, w którym pacjent przenosi swoje wcześniejsze doświadczenia na terapeutę. Zbyt duża wiedza o osobistych sprawach terapeuty może zmienić dynamikę przeniesienia i zniekształcić tę relację. Jeśli poczujesz, że zyskana wiedza o terapeucie przeszkadza Ci w dalszej pracy nad sobą, warto porozmawiać o tym z terapeutą. Taka rozmowa może pomóc zrozumieć, jakie granice w tej relacji są dla Ciebie odpowiednie i jak dbać o jej profesjonalny charakter. W niektórych przypadkach, jeśli nie uda się odzyskać odpowiednich granic, zmiana terapeuty może być uzasadniona, ale to decyzja, którą warto podjąć wspólnie z terapeutą, kierując się tym, co będzie najlepsze dla Twojego procesu terapeutycznego. Każda relacja terapeutyczna jest unikalna, dlatego ważne jest, byś czuł się komfortowo, a Twoje granice były respektowane. Jeśli zauważysz, że masz trudności z utrzymaniem profesjonalnej przestrzeni, to naturalne, że warto o tym porozmawiać i znaleźć sposób na dostosowanie tej relacji do Twoich potrzeb.
mgr Paulina Pacia
Psycholog, Psychoterapeuta
Wrocław
Dzień dobry istotnym byłaby informacja w jakim nurcie odbywa się terapia, ciężko stwierdzić ile informacji już zaburza proces a ile da się omówić- jest to raczej kwestia indywidualna, myślę, że to też dobry temat do rozmowy z psychoterapeutą, może uda się ustalić co takiego się zadziało i czy rzeczywiście to byłaby przyczyna zakończenia terapii czy też może są inne nieomówione zakłócenia na lini pacjent terapeuta. Pozdrawiam serdecznie!
Dzień dobry,

Na pewno terapeuta nie powinien być naszym znajomym ani znajomym naszych bliskich. Pewien dystans jest niezbędny. Nie można jednak jednoznacznie wyznaczyć granicy.

Oczywiście najlepiej by było, gdyby do takich sytuacji nie dochodziło, ale w wielu miejscach, zwłaszcza w dobie internetu, a także w małych miejscowościach lub społecznościach, są one trudne do uniknięcia.

Dużo zależy od nurtu, w którym pracuje terapeuta, oraz od samego terapeuty. Warto poruszyć ten temat w rozmowie z terapeutą: Jak to, czego się dowiedziałam, wpływa na moje postrzeganie terapeuty? Jak wpływa to na naszą relację? Może to być pretekstem do pracy terapeutycznej. Jak się czuję z tym, co się dowiedziałam? Jak to się odnosi do moich problemów? Czy to zmienia moje postrzeganie moich trudności i sposób, w jaki terapeuta może mi pomóc?

Wiele zależy od relacji terapeutycznej, dlatego na pewno warto o tym porozmawiać i wspólnie z terapeutą zdecydować, czy oraz jak kontynuować proces terapeutyczny.
Pozdrawiam
Anna Lewandowska-Bernat
 Joanna Leo
Psycholog, Psychoterapeuta
Ustronie
Witam. Jak to w życiu: to wszsytko zależy :) czy terapia jest porowadzona w nurcie psychodynamicznym? Wszystko o czym Pani/ Pan pisze jest kwestia do wniesienia na terapię. Psychoterapia jest przede wszystkim relacją a terapeuci sa ludźmi, niedoskonalymi ze swoimi historiami i trudnościami. W procesie terapii często pojawia się moment zrzucenia terapeuty z piedestału, tzw dewaluacji czyli momentu kiedy pacjent zdaje sobie sprawe że terapeuta jest po prostu człowiekiem. To z pewnościa ciekawy temat który warto wnieść na terapię, uwzdlędniając to jak to na Panią/ Pana wpływa. Choć bywa to trudny moment w terapii bywa bardzo ważny. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia.
 Radosław Helwich
Psychoterapeuta
Legionowo
To bardzo ciekawe pytanie, które dotyka kluczowych aspektów relacji terapeutycznej, takich jak neutralność, autentyczność i przeniesienie. W psychoterapii istnieją różne podejścia do tego, ile pacjent powinien wiedzieć o terapeucie. Klasyczna psychoanaliza sugeruje minimalną samoujawnienie terapeuty, aby pacjent miał przestrzeń na projekcję swoich doświadczeń i emocji. Z kolei podejście integracyjne, zgodnie z którym pracujemy w naszym ośrodku, podkreśla znaczenie autentyczności terapeuty. Irvin Yalom w książce "Dar terapii. List otwarty do młodego pokolenia terapeutów i ich pacjentów" zachęca terapeutów do bycia bardziej otwartymi i świadomego włączania siebie w proces terapii. Życie terapeuty – jego wartości, sposób bycia i podejście do relacji międzyludzkich – to często największy dowód na to, czy jest on autentyczny i spójny w swojej pracy. Oczywiście, jeśli pacjent przypadkowo dowie się czegoś osobistego o terapeucie (np. zobaczy go z rodziną, usłyszy jego rozmowę czy pozna go przez wspólnych znajomych), może to wpłynąć na relację terapeutyczną. Jednak nie jest to automatyczny powód do jej zakończenia. Kluczowe jest to, jak pacjent i terapeuta o tym porozmawiają. Jeśli pacjent zauważa, że jego wyobrażenia na temat terapeuty zmieniają się pod wpływem tych informacji i zaczyna to wpływać na terapię, warto to omówić na sesji. Czasem przeniesienie (czyli przypisywanie terapeucie pewnych cech, ról i emocji) może się skomplikować, ale jeśli terapeuta jest doświadczony, będzie w stanie pomóc pacjentowi przepracować to, zamiast unikać tematu. Najważniejsze pytanie, które warto sobie zadać, to czy ta wiedza pomaga, czy przeszkadza w terapii? Jeśli pacjent czuje, że odkrycie pewnych informacji na temat terapeuty blokuje proces, może to być istotny temat do eksploracji. Często jednak to, co pacjent widzi w terapeucie, mówi więcej o nim samym – o jego potrzebach, obawach i pragnieniach – i może być cennym materiałem do pracy. Podsumowując, w większości przypadków samo posiadanie wiedzy o terapeucie nie oznacza konieczności zakończenia terapii. Ważniejsze jest to, jak pacjent to przeżywa i czy jest gotów porozmawiać o tym na sesji. To, że terapeuta jest człowiekiem i ma swoje życie, może być również cennym elementem relacji terapeutycznej, pokazującym autentyczność i modelującym zdrowe podejście do życia i relacji międzyludzkich. Mam nadzieję, ze ta odpowiedź będzie na tyle satysfakcjonująca, że zachęci do dalszej uważności w tym bardzo ciekawym temacie. Z powiązaniem, Radosław Helwich CEO, ESC Warszawa Żoliborz.
Dzień dobry, ciężko jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie ale jeżeli są jakieś wątpliwości warto wnieść obawy na sesję. Terapeuta będzie wiedział co z tym zrobić. Pozdrawiam.

Eksperci

Aleksandra Józefowska

Aleksandra Józefowska

Psychoterapeuta, Seksuolog

Warszawa

umów wizytę
Agnieszka Pasztak-Opiłka

Agnieszka Pasztak-Opiłka

Psycholog

Dąbrowa Górnicza

Justyna Rokicka

Justyna Rokicka

Psycholog

Warszawa

umów wizytę
Marcelina Gotfryd-Burzyńska

Marcelina Gotfryd-Burzyńska

Psycholog, Psychoterapeuta

Kraków

umów wizytę
Anna Kopyść

Anna Kopyść

Psycholog

Warszawa

umów wizytę

Podobne pytania

Masz pytania?

Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 39 pytań dotyczących: Psychoterapia
  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.