Dzień dobry, Jestem w związku od 2,5 roku. Mam fajnego mężczyznę, z którym od początku dobrze się
2
odpowiedzi
Dzień dobry,
Jestem w związku od 2,5 roku. Mam fajnego mężczyznę, z którym od początku dobrze się dogadywałam. Czuje ze to jest to, ze jest to mężczyzna, z którym chciałabym związać swoją przyszłość. Ma on jednak pewien problem, tj. Boi się zaangażować w bliska relacje. Ma nieprzyjemne doświadczenia z dzieciństwa kiedy to dorastał bez wsparcia rodziców czy rodzeństwa. Ze wszystkim zostawał sam i patrzył jak rodzice się kłócą. Wiem, ze to odcisnęło na nim ogromne piętno i od kilku lat jest w terapii i stara się to rozwiązać ale ciężko jest mu pokonać barierę, nawet opowiedzieć te historie mi było mu bardzo ciężko, zrobił to dopiero po dwóch latach naszej relacji. Między nami wszystko było wspaniale do momentu w którym nie zaczęłam wspominać o wspólnym zamieszkaniu, inni nie zaczęli nas pytac o ślub. On wtedy stworzył dystans, gdy zaczęłam go dopytywać w końcu opowiedział swoją historie i po rozmowie gdy zrozumiałam było lepiej. Po dwóch miesiącach znowu przyszedł taki dystans i teraz nie wiem z czego to wynika i on tez nie potrafi odpowiedzieć na to pytanie. Nie wiem co mam robić. Zależy mi na nim. Czy jest coś co mogę zrobić aby mu pomoc? Co mogę robić aby mu pokazać, ze chce mu pomoc i ze go rozumiem ale jednoczesnie nie wywierać na nim presji?
Jestem w związku od 2,5 roku. Mam fajnego mężczyznę, z którym od początku dobrze się dogadywałam. Czuje ze to jest to, ze jest to mężczyzna, z którym chciałabym związać swoją przyszłość. Ma on jednak pewien problem, tj. Boi się zaangażować w bliska relacje. Ma nieprzyjemne doświadczenia z dzieciństwa kiedy to dorastał bez wsparcia rodziców czy rodzeństwa. Ze wszystkim zostawał sam i patrzył jak rodzice się kłócą. Wiem, ze to odcisnęło na nim ogromne piętno i od kilku lat jest w terapii i stara się to rozwiązać ale ciężko jest mu pokonać barierę, nawet opowiedzieć te historie mi było mu bardzo ciężko, zrobił to dopiero po dwóch latach naszej relacji. Między nami wszystko było wspaniale do momentu w którym nie zaczęłam wspominać o wspólnym zamieszkaniu, inni nie zaczęli nas pytac o ślub. On wtedy stworzył dystans, gdy zaczęłam go dopytywać w końcu opowiedział swoją historie i po rozmowie gdy zrozumiałam było lepiej. Po dwóch miesiącach znowu przyszedł taki dystans i teraz nie wiem z czego to wynika i on tez nie potrafi odpowiedzieć na to pytanie. Nie wiem co mam robić. Zależy mi na nim. Czy jest coś co mogę zrobić aby mu pomoc? Co mogę robić aby mu pokazać, ze chce mu pomoc i ze go rozumiem ale jednoczesnie nie wywierać na nim presji?
Dzień Dobry,
Pani Partner, przeżył traumatyczne dzieciństwo, które odcisnęło na nim dotkliwe piętno. Zwłaszcza patologiczna relacja jego rodziców, odzwierciedla się w jego patrzeniu na głęboką, mam na myśli formalnie głęboką relację (małżeństwo, wspólne zamieszkanie, potomstwo etc). Jest już w terapii sporo czasu, a terapia przepracowująca jego lęki z dzieciństwa, jest właściwą drogą do prawidłowej relacji z Panią we wszystkich aspektach. Co może Pani zrobić? Zachęcać do kontynuowania terapii, nie naciskając wpierać, zachęcać ale bez presji do rozmów o przeszłości i przyszłości, zastanowić się czy coś mu nie przypomina zdarzeń, sytuacji z trudnej przeszłości, dać sobie czas... . Dobrego dnia.
Pani Partner, przeżył traumatyczne dzieciństwo, które odcisnęło na nim dotkliwe piętno. Zwłaszcza patologiczna relacja jego rodziców, odzwierciedla się w jego patrzeniu na głęboką, mam na myśli formalnie głęboką relację (małżeństwo, wspólne zamieszkanie, potomstwo etc). Jest już w terapii sporo czasu, a terapia przepracowująca jego lęki z dzieciństwa, jest właściwą drogą do prawidłowej relacji z Panią we wszystkich aspektach. Co może Pani zrobić? Zachęcać do kontynuowania terapii, nie naciskając wpierać, zachęcać ale bez presji do rozmów o przeszłości i przyszłości, zastanowić się czy coś mu nie przypomina zdarzeń, sytuacji z trudnej przeszłości, dać sobie czas... . Dobrego dnia.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
Myślę, że w relacjach bardzo ważna jest dynamika - każda para ma własne niepisane zasady co do tego jakie emocje wyrażamy, jakich unikamy, o czym mówimy, a o czym nie etc. Pisze Pani, że problemem jest dzieciństwo Partnera, ale ja zastanawiam się co na co dzień Państwa zbliża, a co oddala z relacji? Być może terapia par byłaby dobrym narzędziem, aby spojrzeć na to co się dzieje między Państwem tu i teraz aby dotrzeć do tego nie tylko co wycofuje z bliskości, ale również co by pomogło ją ponownie nawiązać.
W Pani pytaniu jest bardzo dużo informacji o Partnerze, o Jego terapii, trudnościach... Prosi Pani o radę jak jeszcze bardziej Go wspierać. Wspomniała Pani o Jego dzieciństwie i że odgrywa ono ważną rolę. Zastanawiam się jednak jaka Pani historia może się kryć pod tym, że mówimy głównie o cierpieniu Pani Partnera, a nie Pani? Co Pani może wnosić do relacji? Być może na to i na inne pytania mogłaby Pani znaleźć odpowiedź we własnym procesie psychoterapeutycznym.
Pozdrawiam,
Katarzyna Krzykowska
Myślę, że w relacjach bardzo ważna jest dynamika - każda para ma własne niepisane zasady co do tego jakie emocje wyrażamy, jakich unikamy, o czym mówimy, a o czym nie etc. Pisze Pani, że problemem jest dzieciństwo Partnera, ale ja zastanawiam się co na co dzień Państwa zbliża, a co oddala z relacji? Być może terapia par byłaby dobrym narzędziem, aby spojrzeć na to co się dzieje między Państwem tu i teraz aby dotrzeć do tego nie tylko co wycofuje z bliskości, ale również co by pomogło ją ponownie nawiązać.
W Pani pytaniu jest bardzo dużo informacji o Partnerze, o Jego terapii, trudnościach... Prosi Pani o radę jak jeszcze bardziej Go wspierać. Wspomniała Pani o Jego dzieciństwie i że odgrywa ono ważną rolę. Zastanawiam się jednak jaka Pani historia może się kryć pod tym, że mówimy głównie o cierpieniu Pani Partnera, a nie Pani? Co Pani może wnosić do relacji? Być może na to i na inne pytania mogłaby Pani znaleźć odpowiedź we własnym procesie psychoterapeutycznym.
Pozdrawiam,
Katarzyna Krzykowska
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.