Dzień dobry, kobieta 29 lat. Od 4 tygodni mam dietę na SIBO połączenie diety low foodmap i SCD. Spec

Kobieta 29 lat. Od 4 tygodni mam dietę na SIBO połączenie diety low foodmap i SCD. Specific SIBO diet. Do tego suplementuję się wyciągiem z pestek grejpfruta, kwercetyną, olejkiem oregano (2 krople dziennie w łyżce oleju), naturalną Wit D3 z K2MK7, wit C, Antarctic Krill, ziemią okrzemkową (mam też Candidę - średnio liczną) . Dieta jest dosyć niedoborowa chociażby w węglowodany cynk, selen. Spadły mi neutrocyty i trochę ogólnie WBC (WBC jeszcze w normie), powtórzę badania za jakiś czas. Niepokoją mnie dwie rzeczy, w kale wyszła krew utajona, ale wiem, że przy zażywaniu wyciągu z pestek grejpfruta potrafi zmniejszyć się krzepliwość krwi (widziałam w sumie sama na sobie, że pierwszy raz po pobraniu ranka goiła się nawet 3-4 minuty a nie 0,5-1). Za jaki czas powinnam powtórzyć badanie na krew utajoną, żeby iść z tym do lekarza? I jeszcze jedna kwestia. Wzdęcia wieczorne w 4 tygodniu takiej diety i terapii faktycznie zmniejszyły się do minimum, trochę wzdęta jest ta dolna część, ale tylko w niektóre wieczory. Jednak zauważyłam stojąc bokiem do lustra, że mam wgłębienie brzucha nad pępkiem. Jestem szczuplutka, parę lat temu brzuch stanowił jedną linię, jeśli był wzdęty to zaokrągloną, ale wciąż jedną, a teraz jest jakby podwójny. Myślałam, że to wgłębienie jest w miejscu pępka, ale jednak nad i idzie w takiej linii, wzdęty jest dopiero pod pępkiem. Przy czym wydaje mi się, że nadbrzusze nie jest wzdęte. Bardzo proszę o opinię.