Dzień dobry. Mam 21 lat i jestem dziewczyna. Posiadam problem z kompulsywnym jedzeniem odkąd pamieta
2
odpowiedzi
Dzień dobry. Mam 21 lat i jestem dziewczyna. Posiadam problem z kompulsywnym jedzeniem odkąd pamietam. Zawsze rozładowywuje nawet najmniejsze problemy jedzeniem, szczególnie słodkościami zajadając przy tym niezliczone ilości kalorii. Potrafię sama jechać do miasta (mieszkam na przedmieściach) i spędzić dzień na kupowaniu i jedzeniu nie licząc sie z pieniędzmi bo jesli mnie to stresuje to zajmuje sie wtedy jedzeniem a problem pojawia sie dopiero kiedy czuje sie okropnie a w dodatku mam wyrzuty sumienia, że wydałam ogromna kwotę na szereg różnego jedzenia. Oczywiście nikomu nie mowię o takich dniach a jetem wtedy w takim transie ze z nikim nie rozmawiam ani nie myśle o niczym poza „moja misja”. Samokontrolę jest mi bardzo cieżko utrzymać gdziekolwiek gdzie jest dużo jedzenia które lubię, nie potrafię przestać jesli mi cos smakuje i jem dopóki nie doprowadzam sie do stanu w którym nie moge już patrzeć na jedzenie. Jakiś czas temu wiele sie w moim życiu wydarzyło (straciłam kogoś ważnego) i to doprowadziło do wizyty u psychiatry, który przepisał mi niewielka dawkę leków przeciwdepresyjnych. Chodzę rownież raz w tygodniu na terapie w nurcie psychodynamicznym. Mam za sobą około 10 wizyt. Zastanawia mnie czy psychoterapia psychodynamiczna jest w stanie pomoc mi w końcu przestać. Jestem świadoma co robię ale nie potrafię przestać. Czy psychoterapia poznawczo-behawioralna byłaby faktycznie lepsza dla mnie? Bardzo przyzwyczaiłam sie do moich spotkać z terapeutka dlatego gdybym miała spróbować terapii w innym nurcie czy mogłabym to zrobić w czasie w którym uczęszczam na swoją aktualna terapie? Z góry bardzo dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam
Szanowna Pani.
Jak rozumiem zastanawia się Pani nad wyborem najskuteczniejszego rodzaju psychoterapii i oczekuje Pani, co zupełnie zrozumiałe, szybkich efektów. Psychoterapia psychodynamiczna, jest powszechnie uznanym nurtem pracy terapeutycznej. Z Pani opisu wynika, że odbyła Pani około 10 sesji. Pracuję wprawdzie w innym nurcie, tj. terapii poznawczo-behawioralnej, ale nawet przy tym podejściu (piszę „nawet”, ponieważ CBT jest uznawane za terapię krótkoterminową) 10 sesji to raczej za mało, aby oczekiwać konkretnych efektów. To ile potrwa terapia jest uwarunkowane wieloma czynnikami. Osobiście uważam, że rolę odgrywają tu dwa podstawowe (choć da się znaleźć więcej): POSTAWA klienta i PROBLEM, z którym przychodzi.
W terapii poznawczo-behawioralnej (choć oczywiście nie tylko) kładzie się duży nacisk na pracę własną klienta pomiędzy poszczególnymi sesjami. Często jest to praca żmudna, trudna i bolesna, mało „sexy”. Zależność jednak istnieje, im bardziej jestem świadoma/świadomy mojej odpowiedzialności za proces poprawy mojego dobrostanu i rzetelnie ćwiczę między sesjami, tym trwa on krócej. I odwrotnie im bardziej oczekuję, że to ktoś (np. terapeuta) zrobi coś za mnie, tym bardziej się on wydłuża.
Druga kwestia to oczywiście problem jaki sprowadza klienta do gabinetu. Każda jednostka chorobowa ma sobie właściwy sposób postępowania, odpowiedni protokół, zaplanowany na stosowną ilość sesji, ALE… każdy z nas jest inny i niesie ze sobą różny bagaż doświadczeń, który w obrazie klinicznym daje niby tę samą przypadłość, to z racji uwarunkowań, wymaga indywidualnego podejścia no i oczywiście czasu… dodatkowo sukces podejmowanych działań jest zależny od wspomnianej postawy pacjenta.
Zatem na pytanie „ile czasu potrwa terapia i kiedy powinny pojawić się efekty?” nie mam jednoznacznej odpowiedzi.
Dariusz Wołoszczyk
Jak rozumiem zastanawia się Pani nad wyborem najskuteczniejszego rodzaju psychoterapii i oczekuje Pani, co zupełnie zrozumiałe, szybkich efektów. Psychoterapia psychodynamiczna, jest powszechnie uznanym nurtem pracy terapeutycznej. Z Pani opisu wynika, że odbyła Pani około 10 sesji. Pracuję wprawdzie w innym nurcie, tj. terapii poznawczo-behawioralnej, ale nawet przy tym podejściu (piszę „nawet”, ponieważ CBT jest uznawane za terapię krótkoterminową) 10 sesji to raczej za mało, aby oczekiwać konkretnych efektów. To ile potrwa terapia jest uwarunkowane wieloma czynnikami. Osobiście uważam, że rolę odgrywają tu dwa podstawowe (choć da się znaleźć więcej): POSTAWA klienta i PROBLEM, z którym przychodzi.
W terapii poznawczo-behawioralnej (choć oczywiście nie tylko) kładzie się duży nacisk na pracę własną klienta pomiędzy poszczególnymi sesjami. Często jest to praca żmudna, trudna i bolesna, mało „sexy”. Zależność jednak istnieje, im bardziej jestem świadoma/świadomy mojej odpowiedzialności za proces poprawy mojego dobrostanu i rzetelnie ćwiczę między sesjami, tym trwa on krócej. I odwrotnie im bardziej oczekuję, że to ktoś (np. terapeuta) zrobi coś za mnie, tym bardziej się on wydłuża.
Druga kwestia to oczywiście problem jaki sprowadza klienta do gabinetu. Każda jednostka chorobowa ma sobie właściwy sposób postępowania, odpowiedni protokół, zaplanowany na stosowną ilość sesji, ALE… każdy z nas jest inny i niesie ze sobą różny bagaż doświadczeń, który w obrazie klinicznym daje niby tę samą przypadłość, to z racji uwarunkowań, wymaga indywidualnego podejścia no i oczywiście czasu… dodatkowo sukces podejmowanych działań jest zależny od wspomnianej postawy pacjenta.
Zatem na pytanie „ile czasu potrwa terapia i kiedy powinny pojawić się efekty?” nie mam jednoznacznej odpowiedzi.
Dariusz Wołoszczyk
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dobry Wieczór,
najwyraźniej cierpi Pani na zaburzenie odżywania (eating disorder ED). Jest wiele odmian tego zaburzenia. Aby doprecyzować, na które dokładnie Pani cierpi, należy przeprowadzić szczegółowy wywiad. Kierunek terapeutyczny szczególnie odnoszący udokumentowane sukcesy w leczeniu tego zaburzania to CBT, co nie oznacza oczywiście, ze inne kierunki, tez nie bywają skuteczne. Pozdrawiam ciepło,
najwyraźniej cierpi Pani na zaburzenie odżywania (eating disorder ED). Jest wiele odmian tego zaburzenia. Aby doprecyzować, na które dokładnie Pani cierpi, należy przeprowadzić szczegółowy wywiad. Kierunek terapeutyczny szczególnie odnoszący udokumentowane sukcesy w leczeniu tego zaburzania to CBT, co nie oznacza oczywiście, ze inne kierunki, tez nie bywają skuteczne. Pozdrawiam ciepło,
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.