Dzień dobry. Mam 27 lat. Nie pracuje już prawie trzy lata. Zostałam zwolniona z ostatniej pracy, pra
2
odpowiedzi
Dzień dobry. Mam 27 lat. Nie pracuje już prawie trzy lata. Zostałam zwolniona z ostatniej pracy, pracowałam na produkcji w zakładzie przemysłowym. Na ostatnie dwa miesiące zostałam przeniesiona na inny dział, gdzie nie mogłam sobie poradzić. Przedtem bardzo dobrze sobie radziłam. Bardzo dużo płacze, wszystko mnie czasami złości. Czasami nawet nie mogę się na niczym skupić. Nie mogę sobie z tym poradzić, że tak długo nic nie robię. W mojej miejscowości i okolicy jest mało miejsc pracy. Gdy już się coś pojawi, to nigdzie nie chcą mnie przyjąć. Nie mam studiów, prawa jazdy, miałam za długą przerwę. Strasznie mam beznadziejną sytuację. Nie wiem, naprawdę już co mam robić.
Dzień dobry!
Warto by było skorzystać z konsultacji psychologicznej, aby sprawdzić czy opisywane samopoczucie nie wynika z zaburzeń depresyjnych. Zapraszam na konsultację.
Warto by było skorzystać z konsultacji psychologicznej, aby sprawdzić czy opisywane samopoczucie nie wynika z zaburzeń depresyjnych. Zapraszam na konsultację.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Nie ma Pani studiów, prawa jazdy, za to jest przerwa......ale wcześniej świetnie sobie Pani radziła! I o tym trzeba wciąż pamiętać, o własnych zasobach i wciąż obecnych możliwościach, a Pani niestety skupia się na braku. To depresyjne, rezygnacyjne myślenie. Być może także nieświadomie weszła Pani w tzw. efekt wyuczonej bezradności szukając pracy. Warto o tym efekcie poczytać i popracować z psychologiem, mogą to być placówki NFZ w Pani okolicy lub pomocy społecznej z której mogą korzystać wszyscy mieszkańcy danej miejscowości (nie tylko osoby najuboższe, jak wiele osób myśli).
Życzę wytrwałości, bo z pewnością (jeśli się Pani nie podda) to znajdzie wreszcie pracę. Proszę jednak wcześniej zadbać o siebie, zatroszczyć się. Pozdrawiam Magdalena
Życzę wytrwałości, bo z pewnością (jeśli się Pani nie podda) to znajdzie wreszcie pracę. Proszę jednak wcześniej zadbać o siebie, zatroszczyć się. Pozdrawiam Magdalena
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.