Dzień dobry, mam na imię Łucja i mam 14 lat Chodzę do pierwszej klasy liceum. Mój problem trwa od k
1
odpowiedzi
Mam 14 lat
Chodzę do pierwszej klasy liceum. Mój problem trwa od kilku miesięcy. Zaczęło się od tego jak mój tata wyjechał za granicę. Zostałam z mamą, z mamą która ciągle pracuje i ma gdzieś mnie i całą resztę. Mam też siostrę, lat 17. Ale jej ciągle w domu nie ma, wychodzi gdzieś. Zostaje sama, jeszcze teraz jak nie chodzimy do szkoły. Moje życie straciło sens. Nie śpię do późnych godzin nocnych, a później śpię w dzień. Nie uczestrzam na zajecia online, mimo ze chce. Po prostu wtedy śpię. Ciągle chce mi się płakać, szukam siebie po całym domu bo jest zawsze pusty. Zaczynam rozmawiać z samą sobą. W mojej głowie pojawiała się myśli ,,Po co to wszystko?" ,,To nie ma sensu" zatrzymała mi się miesiączka, mało jem, schudłam. Po prostu siedzę i patrzę się w okno. Jakiś czas temu rozmawialam z mamą, czy bym mogła pójść do psychologa, porozmawiać. Mama powiedziała, że wszyscy są w,,Deprecji" ,,Nie spiąć aż do wshodu słońca" ja odpowiedziałam ze nie czuje się dobrze. Mama się zgodziła, powiedziała ze jak znajdzie dzień w pracy wolny. Było to z miesiąc temu. Zapomniała. Co ja mam robić? Z kim porozmawiać? Przecież sama do psychologa pójść nie mogę...
Chodzę do pierwszej klasy liceum. Mój problem trwa od kilku miesięcy. Zaczęło się od tego jak mój tata wyjechał za granicę. Zostałam z mamą, z mamą która ciągle pracuje i ma gdzieś mnie i całą resztę. Mam też siostrę, lat 17. Ale jej ciągle w domu nie ma, wychodzi gdzieś. Zostaje sama, jeszcze teraz jak nie chodzimy do szkoły. Moje życie straciło sens. Nie śpię do późnych godzin nocnych, a później śpię w dzień. Nie uczestrzam na zajecia online, mimo ze chce. Po prostu wtedy śpię. Ciągle chce mi się płakać, szukam siebie po całym domu bo jest zawsze pusty. Zaczynam rozmawiać z samą sobą. W mojej głowie pojawiała się myśli ,,Po co to wszystko?" ,,To nie ma sensu" zatrzymała mi się miesiączka, mało jem, schudłam. Po prostu siedzę i patrzę się w okno. Jakiś czas temu rozmawialam z mamą, czy bym mogła pójść do psychologa, porozmawiać. Mama powiedziała, że wszyscy są w,,Deprecji" ,,Nie spiąć aż do wshodu słońca" ja odpowiedziałam ze nie czuje się dobrze. Mama się zgodziła, powiedziała ze jak znajdzie dzień w pracy wolny. Było to z miesiąc temu. Zapomniała. Co ja mam robić? Z kim porozmawiać? Przecież sama do psychologa pójść nie mogę...
Po przeczytaniu Twojego opisu myślę, że powinnaś skorzystać z pomocy psychologa. Nie da się po prostu udzielić kilku porad, byś poczuła się lepiej. Psycholog zbierze wywiad, postawi diagnozę i zaplanuje dalsze kroki pomocy. Porozmawiaj z mamą jeszcze raz, opowiedz jak się czujesz, wytłumacz, że to dla Ciebie ważne i konieczne.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.