Dzień dobry mam parę pytań otóż moja mama przeszła niedawno przeszczep serca. Była już w stanie kryt
3
odpowiedzi
Dzień dobry mam parę pytań otóż moja mama przeszła niedawno przeszczep serca. Była już w stanie krytycznym na szczęście przeszczep się udał. Jednak mama ma kłopot z tym, że " Biję w niej serce kogoś innego " Mówi, że żyję czyimś kosztem, że ktoś musiał odejść aby mogła żyć. Mama mimo upływu czasu jest słaba bardzo wstydzi się swojej pooperacyjnej rany. A ja osobiście też mam kłopot gdy pomyślę, że ktoś trzymał w rękach serce mojej mamy. Wyjął je a potem włożył nowe czekając aż zacznie pracować że uciskano bezpośrednio serce mamy. Ale ja staram się być dla niej wsparciem tylko nie wiem jak pomóc? Boję się że jej stan psychiczny przełoży się na efekty leczenia Czy to możliwe? . Już w trakcie trwania choroby mówiła, że tego nie wytrzyma, że to już koniec. Tyle czasu jej stan był ciężki dwa razy przebywała na OIOM pod respiratorem w śpiączce farmakologicznej. Moje pytanie brzmi Czy zorganizować terapię? Jak z nią rozmawiać? Kogo poprosić o pomoc?
Dzień dobry,
myślę że tam gdzie mama była operowania powinien być psycholog .Proszę z nim porozmawiać o tym wszystkim co stanowi dla Was problem.Moze on wskaże odpowiednią osobę do pomocy.Jezeli nie, to pozostaje poszukanie w Internecie hasła; pomoc psychologiczna dla pacjentów kardiologicznych, Telefon Zaufania ,
Poradnia Zdrowia Psychicznego lub wizyta prywatna u
profesionalisty z praktyką.
Bogna Gadomska Karwacka
myślę że tam gdzie mama była operowania powinien być psycholog .Proszę z nim porozmawiać o tym wszystkim co stanowi dla Was problem.Moze on wskaże odpowiednią osobę do pomocy.Jezeli nie, to pozostaje poszukanie w Internecie hasła; pomoc psychologiczna dla pacjentów kardiologicznych, Telefon Zaufania ,
Poradnia Zdrowia Psychicznego lub wizyta prywatna u
profesionalisty z praktyką.
Bogna Gadomska Karwacka
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry, widzę, że zagrożenia życia i zdrowia mamy stanowiło sytuację trudną. Pomimo, że mama uzyskała wsparcie medyczne i rozumiem, że jej sytuacja zdrowotna się poprawiła to emocje związane z wydarzeniem nadal rezonują w rodzinie. W mojej ocenie pierwszym krokiem jest szczera rozmowa z mamą na temat tego co się wydarzyło i emocji/lęków związanych z sytuacją (na różnych jej etapach). Jeżeli okaże się, że będzie to nie wystarczające uzyskanie wsparcia psychologa lub terapeuty.
Sytuacji zagrożenia życia oraz przeszczepowi i świadomości, że ktoś musiał umrzeć, aby dla nas była szansa na życie, towarzyszą bardzo obciążające odczucia i emocje. Reakcja mamy jest więc zrozumiała i wymaga wsparcia i pomocy, zdecydowanie zalecam kontakt z psychologiem. Proszę również w tym względzie zadbać o siebie. Podczas tak ciężkiej choroby bliskiej osoby rodzina też czasem potrzebuje fachowej pomocy, aby przepracować te trudne wydarzenia.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.