Dzień dobry. Mam poważny problem, z którym się zmagam i bardzo prosze o pomoc. Poznałam mężczyznę ,
3
odpowiedzi
Mam poważny problem, z którym się zmagam i bardzo prosze o pomoc. Poznałam mężczyznę , który jest stabilny emocjonalnie i pasuje mi ze sposobu bycia, jest to ktoś wręcz dla mnie wymarzony.Jest to pierwszy człowiek, któremu pokazuje bez skrupółów swoje uczucia... jednak mam bardzo dużo obaw, że chłopak mnie zostawi, jak mnie tylko pozna.. jestem osobą nerwową , która nagminnie o czymś myśli i analizuje w głowie, mam też dużo czarnych myśli. Wydaje mi się ,że to przez bardzo niską samoocenę i brak zaufania, mimo ,że wiem, że jest to człowiek, który poszukuje szczęścia miłości i stabilizacji i całkowicie mi odpowiada , jednak obawiam się , że będę się ,,czepiac'' rożnych rzeczy i nie będę mu do końca wierzyć , przez to tez , że byłam wcześciej w dwóch niestabilnych związkach i że w mojej rodzinie ma miejsce takie zachowanie , czyli wyrzucanie złoście , przekleństwa.. moja mama jest bardzo wybuchowa i ja nie chcę być taka sama.. nie chcę sabotażować tego związku, jest to dla mnie ostatnia deska ratunku..mam wrażenie, ze chcę sprawdzić , na ile on mnie kocha i udowodnić sobie że mnie zostawi, a nie o to tu chodzi , bo mi na nim bardzo zależy i wiem,że sobie na to nie zasługuje , jednak mam różne filmy w głowie. Bardzo prosze o pomoc i radę . Dziękuję bardzo z góry za pomoc
Dzień dobry,
Doskonale, że zdaje sobie Pani sprawę z tego, co może być przeszkodą w budowaniu tej relacji. W moim poczuciu jest Pani zdolna do wglądu i bardzo samoświadoma a to pierwszy krok ku zmianie. Rzeczywiście zdarzają się takie teoretycznie nielogiczne przypadki w których osoba nieświadomie dąży do budowania związku a następnie zerwania relacji, co jest "zgodne z jej scenariuszem" i wtedy mamy do czynienia z tzw. samospełniającą się przepowiednią. Niestety nikt nie pomoże bardziej niż Pani sama sobie tym bardziej, że jest Pani świadoma źródeł problemu i zagrożeń. Ewentualnie dobrym pomysłem byłyby wizyty wspierające u psychologa psychoterapeuty, który pomógłby Pani monitorować sytuację i pomagać Pani w zmianach. Polecam Pani także książkę "Program zmiany sposobu życia. Uwalnianie się z pułapek życiowych." Jeffrey E. Young, Janet S.Klosko; Wyd. Zielone Drzewo Instytut Psychologii Zdrowia PTP. Książka ta oparta jest na terapii schematu i pokazuje w jaki sposób w dzieciństwie wykształcają się w nas pewne schematy - pułapki zgodnie z którymi nieświadomie postępujemy przez całe życie i myślimy według nich. Podręcznik ten zawiera kwestionariusze do rozpoznawania konkretnych pułapek i metody walczenia z własnymi schematami. Przykładowo prawdopodobnie pasująca do Pani pułapka - "niepełnowartościowość i wstyd", która sprawia, że osoba myśli o sobie np. "Nikt kto poznałby mnie naprawdę, nie mógłby mnie pokochać"; "Mam mnóstwo wad i jestem bezwartościowy. Nie jestem wart miłości" itp. Oczywiście większość rozdziałów tej książki a więc i schematów nie będzie pasowała do Pani, ale książka ta pokazuje że nie jesteśmy skazani na to, co zostało nas ukształtowane w dzieciństwie i sporo zależy od gotowości do zmian w myśleniu. Dobrym pomysłem byłaby też długa i szczera rozmowa z chłopakiem o Pani przeszłości, poprzednich związkach i problemie. Niestety i tak on Panią pozna i Pani wady a kocha się daną osobę i jej wady są często tylko problemem dla niej samej i są akceptowalne. Lęk jest w Pani, ale niekoniecznie musi on być całkowicie racjonalny i być dokładnym odzwierciedleniem rzeczywistości i różnych zagrożeń. Na to także warto zwrócić uwagę. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży i tego też Pani życzę. Pozdrawiam serdecznie
Doskonale, że zdaje sobie Pani sprawę z tego, co może być przeszkodą w budowaniu tej relacji. W moim poczuciu jest Pani zdolna do wglądu i bardzo samoświadoma a to pierwszy krok ku zmianie. Rzeczywiście zdarzają się takie teoretycznie nielogiczne przypadki w których osoba nieświadomie dąży do budowania związku a następnie zerwania relacji, co jest "zgodne z jej scenariuszem" i wtedy mamy do czynienia z tzw. samospełniającą się przepowiednią. Niestety nikt nie pomoże bardziej niż Pani sama sobie tym bardziej, że jest Pani świadoma źródeł problemu i zagrożeń. Ewentualnie dobrym pomysłem byłyby wizyty wspierające u psychologa psychoterapeuty, który pomógłby Pani monitorować sytuację i pomagać Pani w zmianach. Polecam Pani także książkę "Program zmiany sposobu życia. Uwalnianie się z pułapek życiowych." Jeffrey E. Young, Janet S.Klosko; Wyd. Zielone Drzewo Instytut Psychologii Zdrowia PTP. Książka ta oparta jest na terapii schematu i pokazuje w jaki sposób w dzieciństwie wykształcają się w nas pewne schematy - pułapki zgodnie z którymi nieświadomie postępujemy przez całe życie i myślimy według nich. Podręcznik ten zawiera kwestionariusze do rozpoznawania konkretnych pułapek i metody walczenia z własnymi schematami. Przykładowo prawdopodobnie pasująca do Pani pułapka - "niepełnowartościowość i wstyd", która sprawia, że osoba myśli o sobie np. "Nikt kto poznałby mnie naprawdę, nie mógłby mnie pokochać"; "Mam mnóstwo wad i jestem bezwartościowy. Nie jestem wart miłości" itp. Oczywiście większość rozdziałów tej książki a więc i schematów nie będzie pasowała do Pani, ale książka ta pokazuje że nie jesteśmy skazani na to, co zostało nas ukształtowane w dzieciństwie i sporo zależy od gotowości do zmian w myśleniu. Dobrym pomysłem byłaby też długa i szczera rozmowa z chłopakiem o Pani przeszłości, poprzednich związkach i problemie. Niestety i tak on Panią pozna i Pani wady a kocha się daną osobę i jej wady są często tylko problemem dla niej samej i są akceptowalne. Lęk jest w Pani, ale niekoniecznie musi on być całkowicie racjonalny i być dokładnym odzwierciedleniem rzeczywistości i różnych zagrożeń. Na to także warto zwrócić uwagę. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży i tego też Pani życzę. Pozdrawiam serdecznie
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Jeśli zmaga się Pani z dużą ilością "czarnych myśli", to bym zachęcała do podjęcia psychoterapii, aby nad nimi popracować.
Powodzenia!
Powodzenia!
Dzien dobry
Cenne jest to ze szuka Pani odpowiedzi na pytanie czy Pani mogłaby być spokojniejsza i mniej nerwowa. Czytam że Pani ma rowież dobry poziom refleksyjnosci czyli zastanawia się Pani nad soba. Dobrze byłoby skorzystać moze najpierw z konsultacji i zobaczyc czy taka forma analizowania w gabinecie to jest to co Pani pasuje. pozdrawiam i zapraszam
Cenne jest to ze szuka Pani odpowiedzi na pytanie czy Pani mogłaby być spokojniejsza i mniej nerwowa. Czytam że Pani ma rowież dobry poziom refleksyjnosci czyli zastanawia się Pani nad soba. Dobrze byłoby skorzystać moze najpierw z konsultacji i zobaczyc czy taka forma analizowania w gabinecie to jest to co Pani pasuje. pozdrawiam i zapraszam
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.