Dzień dobry. Mam problem ze sobą, albo problemem jest żona. Żona po ciążach i przez stres w pracy m
1
odpowiedzi
Dzień dobry.
Mam problem ze sobą, albo problemem jest żona. Żona po ciążach i przez stres w pracy ma obniżone libido niemalże do zera. Do tego stosuje plastry antykoncepcyjne. Niemalże wszelkie moje próby podejścia do aktu miłosnego kończą się niepowodzeniem. Na słowne zachęty uśmiecha się i zazwyczaj tłumaczy to brakiem czasu, bo coś musi robić, albo twierdzi, że jak zrobię to romantycznie (niestety nie jestem romantykiem i nie umiem uwodzić, jestem introwertykiem) to mogłaby się skusić. Próbując rozgrzać ją dotykiem reaguje odtrącając rękę lub odsuwa się twierdząc, że drażni ją to. Mogę ją jedynie objąć, przytulić się podczas leżenia w łóżku bez żadnych dodatkowych podtekstów. Niestety każdy dotyk, trzymanie za rękę, położenie ręki na niej, przytulenie powoduje moje mimowolne podniecenie, którego opanować nie mogę. Mocno mnie męczy i ja również chciałbym być znacznie mniej podatny na zwykły dotyk czy nawet na widok jej nagiej. Poproszę o poradę czy mam z tym iść do psychologa, seksuologa, czy są jakieś środki zmniejszające męskie libido.
Pozdrawiam serdecznie.
Mam problem ze sobą, albo problemem jest żona. Żona po ciążach i przez stres w pracy ma obniżone libido niemalże do zera. Do tego stosuje plastry antykoncepcyjne. Niemalże wszelkie moje próby podejścia do aktu miłosnego kończą się niepowodzeniem. Na słowne zachęty uśmiecha się i zazwyczaj tłumaczy to brakiem czasu, bo coś musi robić, albo twierdzi, że jak zrobię to romantycznie (niestety nie jestem romantykiem i nie umiem uwodzić, jestem introwertykiem) to mogłaby się skusić. Próbując rozgrzać ją dotykiem reaguje odtrącając rękę lub odsuwa się twierdząc, że drażni ją to. Mogę ją jedynie objąć, przytulić się podczas leżenia w łóżku bez żadnych dodatkowych podtekstów. Niestety każdy dotyk, trzymanie za rękę, położenie ręki na niej, przytulenie powoduje moje mimowolne podniecenie, którego opanować nie mogę. Mocno mnie męczy i ja również chciałbym być znacznie mniej podatny na zwykły dotyk czy nawet na widok jej nagiej. Poproszę o poradę czy mam z tym iść do psychologa, seksuologa, czy są jakieś środki zmniejszające męskie libido.
Pozdrawiam serdecznie.
Drogi Panie,
proszę zgłosić się na konsultację do psychologa seksuologa jako para. Żadne leki obniżające libido w takiej sytuacji nie powinny być w ogóle rozważane. Gdy zgłoszą się Państwo na wspólną konsultację, to będzie można zdiagnozować przyczynę problemów w relacji i wdrożyć odpowiednią edukację i rozwiązania. Obniżenie potrzeb seksualnych to złożony problem, który może wynikać z wielu czynników, być może w życiu żony wydarzyły się rzeczy, które to spowodowały. Proszę więc zgłosić się na konsultację pary. Powodzenia.
proszę zgłosić się na konsultację do psychologa seksuologa jako para. Żadne leki obniżające libido w takiej sytuacji nie powinny być w ogóle rozważane. Gdy zgłoszą się Państwo na wspólną konsultację, to będzie można zdiagnozować przyczynę problemów w relacji i wdrożyć odpowiednią edukację i rozwiązania. Obniżenie potrzeb seksualnych to złożony problem, który może wynikać z wielu czynników, być może w życiu żony wydarzyły się rzeczy, które to spowodowały. Proszę więc zgłosić się na konsultację pary. Powodzenia.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.