Dzień dobry, Mój problem dotyczy 18-letniego syna, jest wycofany, zamknięty, nie ma żadnych przyjac
5
odpowiedzi
Dzień dobry,
Mój problem dotyczy 18-letniego syna, jest wycofany, zamknięty, nie ma żadnych przyjaciół , kolegów, z nikim nie utrzymuje relacji przez całą szkołę średnią.Problemy zaczęły się na przełomie 7/8 klasy szkoły podstawowej,zaczął się wycofywać,zamykać w sobie.Wcześniej miał jednego kolegę ale ta relacja się popsuła i mam wrażenie że od tego momentu syn zaczął się zmieniać. Ta sytuacja zbiegła się jeszcze z pandemią a siedzenie w domu dodatkowo pogłębiło ten stan.Nie wiem czy ktoś mu zrobił krzywdę,ktoś go wyśmiał,wyszydził ,czy był ofiarą przemocy szkolonej.Rozmoey z wychowawcą nic nie dały. Od początku szkoły średniej syn zaczął chodzić na terapię i TUS ale to niczego nie zmieniło,na terapię jeszcze chciał chodzić ale na zajęcia TUS już nie.zrezygnoeał z tej formy pomocy . Po jakimś czasie udało mi się go namówić na spotkania z psychologiem ,chodził tam dwa lata,w końcu oboje stwierdzili że dalej nie będą tej firmy terapii kontynuować.Psni psycholog nie miała mu już nic do zaoferowania i stwierdziła że kończy spotkania.Na kolejną psychoterapeutkę i psychologa nie wyraża zgody a problem wydaje mi się że narasta.Wraca do domu że szkoły, zamyka się w pokoju z zasłoniętymi roletami .Tak potrafi siedzieć kilkanaście godzin,w tym czasie przeważnie gra na komputerze. Z nami w domu komunikuje się prostymi zwrotami: tak, nie, nie wiem, dobrze, nie przejawia żadnej chęci konwersacji.
Proszę o odpowiedzi, bardzo chcę mu pomóc ale nie wiem jak do niego trafić ,co mogę mu zaproponować.Bardzo się martwię to dorosły ,młody człowiek a na starcie sam siebie skreśla a ja nie wiem co mam robić
Mój problem dotyczy 18-letniego syna, jest wycofany, zamknięty, nie ma żadnych przyjaciół , kolegów, z nikim nie utrzymuje relacji przez całą szkołę średnią.Problemy zaczęły się na przełomie 7/8 klasy szkoły podstawowej,zaczął się wycofywać,zamykać w sobie.Wcześniej miał jednego kolegę ale ta relacja się popsuła i mam wrażenie że od tego momentu syn zaczął się zmieniać. Ta sytuacja zbiegła się jeszcze z pandemią a siedzenie w domu dodatkowo pogłębiło ten stan.Nie wiem czy ktoś mu zrobił krzywdę,ktoś go wyśmiał,wyszydził ,czy był ofiarą przemocy szkolonej.Rozmoey z wychowawcą nic nie dały. Od początku szkoły średniej syn zaczął chodzić na terapię i TUS ale to niczego nie zmieniło,na terapię jeszcze chciał chodzić ale na zajęcia TUS już nie.zrezygnoeał z tej formy pomocy . Po jakimś czasie udało mi się go namówić na spotkania z psychologiem ,chodził tam dwa lata,w końcu oboje stwierdzili że dalej nie będą tej firmy terapii kontynuować.Psni psycholog nie miała mu już nic do zaoferowania i stwierdziła że kończy spotkania.Na kolejną psychoterapeutkę i psychologa nie wyraża zgody a problem wydaje mi się że narasta.Wraca do domu że szkoły, zamyka się w pokoju z zasłoniętymi roletami .Tak potrafi siedzieć kilkanaście godzin,w tym czasie przeważnie gra na komputerze. Z nami w domu komunikuje się prostymi zwrotami: tak, nie, nie wiem, dobrze, nie przejawia żadnej chęci konwersacji.
Proszę o odpowiedzi, bardzo chcę mu pomóc ale nie wiem jak do niego trafić ,co mogę mu zaproponować.Bardzo się martwię to dorosły ,młody człowiek a na starcie sam siebie skreśla a ja nie wiem co mam robić
Dzień dobry,
opisana sytuacja wskazuje na to, że również Pani mogłaby potrzebować bezpośrednio pomocy i wsparcia w tym okresie np. w formie psychoterapii. Syn jako osoba pełnoletnia sam decyduje o własnym zdrowiu, co może rodzić duże poczucie bezradności i skrajne emocje u osób bliskich pragnących się nim zaopiekować.
Pozdrawiam
opisana sytuacja wskazuje na to, że również Pani mogłaby potrzebować bezpośrednio pomocy i wsparcia w tym okresie np. w formie psychoterapii. Syn jako osoba pełnoletnia sam decyduje o własnym zdrowiu, co może rodzić duże poczucie bezradności i skrajne emocje u osób bliskich pragnących się nim zaopiekować.
Pozdrawiam
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry
Syn mógł się "zrazić" co do pomocy po nie udanych terapiach ale mimo wszystko warto szukać terapeuty z którym uda się syna poprowadzić i zakończyć proces terapii. Myślę że też Pani warto aby się zgłosiła na rozmowę aby wesprzeć tez w tym wszystkim siebie. Napewno proszę nie rezygnować, nie poddawać się tylko działać
Pozdrawiam
Syn mógł się "zrazić" co do pomocy po nie udanych terapiach ale mimo wszystko warto szukać terapeuty z którym uda się syna poprowadzić i zakończyć proces terapii. Myślę że też Pani warto aby się zgłosiła na rozmowę aby wesprzeć tez w tym wszystkim siebie. Napewno proszę nie rezygnować, nie poddawać się tylko działać
Pozdrawiam
Dzień dobry, wiele osób zaczęło doświadczać podobnych trudności od czasu pandemii. Niestety tym bardziej podczas okresu dorastania, który jest tak kluczowy dla rozwoju młodych ludzi, doświadczenia takie jak izolacja społeczna mogły odbić się negatywnie na zdrowiu psychicznym. To, że aktualnie nie ma chęci aby pracować wspólnie z psychologiem podczas spotkań indywidualnych czy uczęszczać na TUSy nie definiuje jednak tego, że nie uda mu się sięgnąć po pomoc w przyszłości aby przepracować swoje trudności. W tym przypadku można zacząć od konsultacji dla siebie w celu nauki jak reagować w konkretnych sytuacjach i budować w synu chęć do pracy nad rozwiązaniem problemu. Pomimo, że ten ma 18 lat to wciąż rodzina tworzy dla niego najbliższe środowisko, zwłaszcza w momencie gdy występuje izolacja od rówieśników i dzięki temu tworzyć warunki sprzyjające rozwojowi motywacji do zmiany a później radzeniu sobie z tym z czym się zmaga. Pozdrawiam
Dzień dobry, dziękuję za podzielenie się swoim niewątpliwie trudnym doświadczeniem.
Syn może być zrażony do terapii po wcześniejszych nieudanych doświadczeniach, aczkolwiek sądzę, że warto dać mu przestrzeń, ponieważ jest to osoba dorosła, której nie można zmusić do skorzystania z pomocy.
Sądzę, że również Pani mogłaby spróbować skorzystać z konsultacji z psychologiem choćby w celu wsparcia psychologicznego w tej trudnej sytuacji.
Życzę wszystkiego dobrego :)
Syn może być zrażony do terapii po wcześniejszych nieudanych doświadczeniach, aczkolwiek sądzę, że warto dać mu przestrzeń, ponieważ jest to osoba dorosła, której nie można zmusić do skorzystania z pomocy.
Sądzę, że również Pani mogłaby spróbować skorzystać z konsultacji z psychologiem choćby w celu wsparcia psychologicznego w tej trudnej sytuacji.
Życzę wszystkiego dobrego :)
Dzień dobry! Rozumiem Pani troskę o syna i to, jak bardzo Pani pragnie mu pomóc. To musi być dla Pani bardzo trudne obserwować, jak Pani syn zmaga się z problemami emocjonalnymi i wycofuje się od innych.
Jeśli Pani syn na razie nie chce korzystać z terapii, może warto dać mu trochę czasu i przestrzeni, jednocześnie delikatnie proponując mu te alternatywne metody wsparcia ( grupy wsparcia dla młodzieży, aktywnośi związanne z hobby lub sportem). Ważne jest, aby czuł, że ma Pani wsparcie, ale także przestrzeń na samodzielne podejmowanie decyzji.
Zachęcam również, aby Pani sama również szukała wsparcia dla siebie. Opieka nad dzieckiem, które przechodzi przez trudne chwile, może być wyjątkowo obciążająca emocjonalnie. Grupy wsparcia dla rodziców lub konsultacje z psychologiem mogą Pani pomóc lepiej radzić sobie w tej sytuacji.
Mam nadzieję, że te sugestie będą pomocne i że sytuacja Pani syna z czasem się poprawi.
Jeśli Pani syn na razie nie chce korzystać z terapii, może warto dać mu trochę czasu i przestrzeni, jednocześnie delikatnie proponując mu te alternatywne metody wsparcia ( grupy wsparcia dla młodzieży, aktywnośi związanne z hobby lub sportem). Ważne jest, aby czuł, że ma Pani wsparcie, ale także przestrzeń na samodzielne podejmowanie decyzji.
Zachęcam również, aby Pani sama również szukała wsparcia dla siebie. Opieka nad dzieckiem, które przechodzi przez trudne chwile, może być wyjątkowo obciążająca emocjonalnie. Grupy wsparcia dla rodziców lub konsultacje z psychologiem mogą Pani pomóc lepiej radzić sobie w tej sytuacji.
Mam nadzieję, że te sugestie będą pomocne i że sytuacja Pani syna z czasem się poprawi.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.