Dzień dobry. Mój syn od września rozpoczął naukę w zerówce. W przedszkolu nie było skarg, że dziec
1
odpowiedzi
Dzień dobry.
Mój syn od września rozpoczął naukę w zerówce. W przedszkolu nie było skarg, że dziecko jest agresywne oraz wymaga opieki z terapeutą. Na początku kwietnia, zorganizowałam spotkanie z p. Dyrektor, wychowawcą oraz rodzicami w celu przeprowadzenia zajęć z p. Psycholog oraz pedagog, ponieważ klasa jest agresywna.(inni rodzice skarzyli się na grupie, że dzieci się biją, wyzywaja, ostatnio chłopiec trafił na sor z rozcięta glowa!, oczywiście karetka nie została wezwana). Podczas zebrania powiedziałam p. Dyrektor, jaki jest problem ale niestety pierwszy raz słyszała, że jest jakiś problem w klasie. Od tamtej pory są notoryczne skargi na mojego syna, że biję dzieci, rzuca rzeczami, namawia innych żeby nie bawili się z innymi dziećmi.
Nadmieniam, że w domu jest grzeczny. Spędzamy czas na nauce oraz organizujemy wspólne zabawy, rozmawiamy z dzieckiem. Nie wiem gdzie szukać problemu. Mam odczucie, że od spotkania z dyrekcja oraz wychowawca moj syn jest ciągle osądzany i najgorszy.
Mój syn od września rozpoczął naukę w zerówce. W przedszkolu nie było skarg, że dziecko jest agresywne oraz wymaga opieki z terapeutą. Na początku kwietnia, zorganizowałam spotkanie z p. Dyrektor, wychowawcą oraz rodzicami w celu przeprowadzenia zajęć z p. Psycholog oraz pedagog, ponieważ klasa jest agresywna.(inni rodzice skarzyli się na grupie, że dzieci się biją, wyzywaja, ostatnio chłopiec trafił na sor z rozcięta glowa!, oczywiście karetka nie została wezwana). Podczas zebrania powiedziałam p. Dyrektor, jaki jest problem ale niestety pierwszy raz słyszała, że jest jakiś problem w klasie. Od tamtej pory są notoryczne skargi na mojego syna, że biję dzieci, rzuca rzeczami, namawia innych żeby nie bawili się z innymi dziećmi.
Nadmieniam, że w domu jest grzeczny. Spędzamy czas na nauce oraz organizujemy wspólne zabawy, rozmawiamy z dzieckiem. Nie wiem gdzie szukać problemu. Mam odczucie, że od spotkania z dyrekcja oraz wychowawca moj syn jest ciągle osądzany i najgorszy.
Szanowna Pani,
często dzieci zachowują się inaczej w domu, a inaczej w placówce, do której uczęszczają. Może się zdarzyć, że Pani syn, zwłaszcza będąc w grupie, gdzie dzieci zachowują się tak jak to Pani opisała, sam także staje się pobudzony i zachowuje się agresywnie. Przyczyn może być wiele i bez solidnego wywiadu ich teraz nie ustalimy. Może być też tak, że faktycznie ma Pani rację i dyrekcja jest w jakiś sposób negatywnie nastawiona do Pani i Pani dziecka. Myślę, że dobrym pomysłem w takiej sytuacji byłaby prośba o obserwacje dziecka w placówce przez psychologa dziecięcego, który pracuje w miejscu niezwiązanym z placówką. Dobrze byłoby gdyby porozmawiała Pani też z innymi nauczycielkami i rodzicami w celu ustalenia tego co faktycznie dzieje się w sali, a także skonsultowała się z psychologiem dziecięcym, który pokieruje w jaki sposób można pomóc synowi (i innym dzieciom), jeżeli słowa Pań z przedszkola są prawdą.
często dzieci zachowują się inaczej w domu, a inaczej w placówce, do której uczęszczają. Może się zdarzyć, że Pani syn, zwłaszcza będąc w grupie, gdzie dzieci zachowują się tak jak to Pani opisała, sam także staje się pobudzony i zachowuje się agresywnie. Przyczyn może być wiele i bez solidnego wywiadu ich teraz nie ustalimy. Może być też tak, że faktycznie ma Pani rację i dyrekcja jest w jakiś sposób negatywnie nastawiona do Pani i Pani dziecka. Myślę, że dobrym pomysłem w takiej sytuacji byłaby prośba o obserwacje dziecka w placówce przez psychologa dziecięcego, który pracuje w miejscu niezwiązanym z placówką. Dobrze byłoby gdyby porozmawiała Pani też z innymi nauczycielkami i rodzicami w celu ustalenia tego co faktycznie dzieje się w sali, a także skonsultowała się z psychologiem dziecięcym, który pokieruje w jaki sposób można pomóc synowi (i innym dzieciom), jeżeli słowa Pań z przedszkola są prawdą.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Eksperci
Podobne pytania
- Pytanie o mojego syna - niespełna 4 letniego. Od zawsze był bardzo energicznym, ciekawym dzieckiem. Najpierw uczęszczał do żłobka, a teraz od września do przedszkola. Problem w tym, że nie potrafi usiedzieć w miejscu. Najchętniej by biegał, skakał i przez to dostajemy nieustanne skargi nauczycieli.…
- Witam, Córka ma 4 lata uczęszcza do przedszkola, opiekę nad dzieckiem przejąłem gdy córka miała 3 lata i od tego momentu staram się by nic jej nie brakowało, by miała lepiej niż ja, córkę wychowuje wraz z żoną od momentu odebrania matce dziecka powodem tej decyzji był głównie na tamten moment partner…
- Witam. Syn 3.5 roku. Od września chodzi do przedszkola a od marca mamy problem. Codzienne zgłaszanie przez przedszkolanki że syn jest niegrzeczny, agresywny i nie słucha poleceń. Głównie zgłasza nam to tylko 1 Pani. Problem z jedzeniem posiłków też mamy często zglaszany. W domu syn jne sprawia problemów.…
- Mam 5 letniego syna w przedszkolu ciągle skargi że coś nie umie że przeszkadza że się źle zachowuje że robi na złość pani mu coś każą a on nie robi twierdzą że źle wycina źle koloruje w domu zachowuje się inaczej
- Witam serdecznie ,mam 6 letniego synka,do przedszkola chodzi już 3 rok,w pierwszym roku była katastrofa podczas ubierania go do przedszkola, były krzyki, chisterja a nawet kopanie mnie, na pytania czemu niechce chodzić mówił że nie lubi jednej z Pań przedszkolanek, tak mu zostało do teraz,codziennie…
- Witam mój synek 4.5 roku od września poszedł do przedszkola 1 tydzień chodzi po 2 godziny bo tak zasugerowała Pani juz przez 4 dni Pani mówiła że nie chce współpracować w grupie .Potem przez 2 tyg nie chodził wrócił na tydzień zaczal zostawać po 5 godzin ponieważ tyle czynna jest palcówka .Przez te 5…
- Dzień dobry . Mam wnuka który za parę miesięcy kończy 18 lat i mamy z nim problem . Nigdy nie dogadywał się z ojcem , zawsze były między nimi jakieś zadziory ,ale nie było aż tak źle . Co chciał to miał może nie wszystko , ale w miarę możliwości . Dom ,rodzinę która go kocha i walczy o niego . Chodził…
- Syn ma 18 lat ,wiem jest pełnoletni . Wychowywałam go sama jednak od roku mieszka z tata ,ma więcej swobody i spróbował już jakiś narkotyków . Teraz już był spokój pozdawał egzaminy maturalne .Poznał dziewczynę i podejrzewam ,ze jej wpływ i towarzystwo jest niezbyt . Odsunął się ode mnie gdyż powiedziałam…
- Szanowni Państwo. Mamy 19-letnia córkę. Od 4 klasy poprzez gimnazjum aż do końca liceum miała świadectwa z paskiem. Maturę zdała dobrze. Dostała się na studia. W oczekiwaniu na wyniki z matury, złapała pracę w barze jako kelnerka. Niestety, ale nowe znajomości w pracy i dostęp do alkoholu sprawiły…
- Mam problem z 18 łatką. Tak naprawdę problem zaczoł się 2 lata temu, nie jadła na dobę przyjmowała 800 kalorii, później zaczęła się kaleczyć orza zaczęła pić. W wieku prawie 17 lat przywiozła ją policja pijaną, zarządałam babania na trzeźwość( to nie był pierwszy raz), miała 1.6 promila i poszło drogą…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 23 pytań dotyczących usługi: problemy wychowawcze
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.