Dzień dobry o 2 tyg biorę aciprex 10mg wieczorem po 8 dniach biorę cała tabletkę. Dodatkowo 0. 5-0-0

Dzień Dobry Panu,
Dziękuję Panu za kontakt :)
Dobra wiadomość jest taka, że zalecona terapia farmakologiczna, równolegle z psychoterapią będzie dla Pana komplementarną/efektywną formą terapii.

Jest potrzeba czasu, zaangażowania oraz aktywnej współpracy z Terapeutą.

Z przesłaniem dla Pana pomyślności oraz radości,

Dzień dobry, świetnie, że zgłosił się Pan po pomoc i zdecydował na leczenie farmakologiczne uzupełnione psychoterapią. Dzięki takiemu połączeniu zdrowienie jest możliwe, jednocześnie nie jest to proces szybki i prosty. Bardzo ważne jest, aby być w stałym kontakcie z lekarzem prowadzącym i otwarcie mówić o swoich objawach, ale także o swoich OBAWACH. Proszę śmiało zadawać lekarzowi pytania, ponieważ ma Pan wszelkie prawo do świadomego leczenia. 2 tygodnie to czas bardzo krótki, u niektórych Pacjentów proces adaptacji do leków trwa dłużej. Czasem też konieczne jest na przykład dostosowanie dawkowania, sposobu przyjmowania czy też samej substancji czynnej, którą się dany pacjent leczy.
Życzę Panu wytrwałości w pracy nad tym, by osiągnął Pan upragniony efekt. Powodzenia!

To, przez co przechodzisz, jest częścią procesu leczenia zaburzeń lękowych i adaptacji organizmu do leku. Aciprex (escitalopram) zaczyna działać stopniowo, pełne efekty terapeutyczne często pojawiają się po kilku tygodniach, dlatego na tym etapie mogą jeszcze występować różne objawy, w tym napięcie, problemy ze snem czy reakcje ze strony układu nerwowego. Alprox (alprazolam) jest lekiem doraźnym, który pomaga w łagodzeniu objawów lękowych, ale jego stosowanie jest ograniczone czasowo, by uniknąć ryzyka uzależnienia.

Czerwone policzki, uczucie palenia i „klucha w gardle” to mogą być objawy napięcia nerwowego i reakcji układu autonomicznego, które często występują przy zaburzeniach lękowych. Mogą być nasilone przez stres, emocje czy nawet myślenie o swoim stanie. Twój lekarz ma rację, że te objawy mogą być związane z układem nerwowym i w miarę stabilizacji organizmu oraz skuteczności terapii powinny stopniowo się zmniejszać.

Terapia poznawczo-behawioralna (CBT), którą podjąłeś, to bardzo dobre wsparcie w leczeniu lęku. Pracując nad swoimi myślami i reakcjami, będziesz uczył się lepszego radzenia sobie z napięciem, co może wpłynąć także na poprawę snu i ogólnego samopoczucia. Ważne jest, abyś był cierpliwy wobec procesu leczenia – zmiany zachodzą stopniowo, ale ich efekty mogą przynieść dużą poprawę jakości życia.

Warto dbać o regularność snu, unikać pobudzających czynników wieczorem (np. ekranów, kofeiny), stosować techniki relaksacyjne i kontynuować terapię. Jeśli objawy nie będą się poprawiać, możesz omówić je z lekarzem – czasem konieczna jest korekta dawki lub dodatkowe wsparcie terapeutyczne. Możesz wrócić do pełnego funkcjonowania, ale daj sobie czas i pamiętaj, że to proces. Ważne jest też, byś nie analizował nadmiernie swoich objawów – lęk często nasila się, gdy koncentrujemy się na doznaniach z ciała. Czy masz jakieś strategie, które pomagają Ci się wyciszyć przed snem? Możemy wspólnie poszukać sposobów na lepszą regenerację.