Dzień dobry. Od 2022 roku mam problemy ze świądem okolic intymnych, myślałam że jest to spowodowane

Dzień dobry. Od 2022 roku mam problemy ze świądem okolic intymnych, myślałam że jest to spowodowane atopią którą mam od dziecka ale występowała w innych miejscach. W lipcu 2023 z posiewu wyszła kandydoza, byłam leczona siedmioma, jak i nie więcej lekami. Problem polega na tym, że z kolejnych wymazów kontrolnych nic nie wychodzi, a świąd dalej jest... Na wizycie u ginekolog zostało mi powiedziane, że mam nadżerkę i nic się z tym nie robi jak cytologia wyjdzie w porządku. Z trzech cytologii nie wyszedł stan zapalny... Tutaj jest moje pierwsze pytanie. Czy lepiej zrobić cytologię płynną? Możliwe jest by z klasycznych cytologii nic by nie wyszło, a z płynnej już tak? Planowałam iść zrobić badania na choroby weneryczne ALE wraz z partnerem zawsze zabezpieczaliśmy się prezerwatywami i nikogo przed sobą nie mieliśmy. Czy jest sens by robić takie badania? Dodam, że chodziłam na basen w ramach zajęć na uczelni, była możliwość by tam się zarazić chorobą weneryczną...?
Jeszcze byłam u dermatolog która stwierdziła, że to atopia jednak mam co do tego pewne wątpliwości... Oprócz świądu mam jeszcze białą wydzielinę, lekko żółtawa i taka pozostaje przez cały cykl, czasem mam wrażenie, że nieprzyjemnie pachnie. Bardzo proszę o poradę co robić dalej...