Dzień dobry. Od 3 lat czuję lęk. Który towarzyszy mi na codzień. Gdy siedzę w domu odczuwam lęk i uc
4
odpowiedzi
Od 3 lat czuję lęk. Który towarzyszy mi na codzień. Gdy siedzę w domu odczuwam lęk i ucisk w klatce piersiowej do tego napięcie miesni twarzy. Lęk nasila się gdy z kimś rozmawiam i ktoś na mnie patrzy wtedy mam tysiąc myśli w głowie i przez to wychodzi jakaś sklejka bzdur, czasami występuje pocenie się i trzęsą mi się ręce. Co to może być? Czy da się z tego wyjść? Są jakieś ćwiczenia żeby było lepiej?
Każda emocja, która się pojawia w naszym ciele jest dla nas informacją. Twój lęk pewnie też nie jest bezpodstawny. Rozumiem, ze to trudne i może być mocno ograniczające w życiu, aby budować dobre i satysfakcjonujące relacje. Lek, o którym mowa, jest lękiem przed oceną, który często może pojawiać się w związku z brakiem pewności siebie. Często też z chęci dopasowania się do oczekiwań innych osób i jednoczesną niemożliwością zaspokojenia tych oczekiwań. Warto byłoby popracować w relacji, która będzie opierała się na poczuciu bezpieczeństwa, zaufaniu. Obawiam się, ze same ćwiczenia, beż poszerzenia świadomości na swój własny temat mogą nie wiele pomoc.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam,
z całą pewnością da się z tego wyjść, powodzenie zależy jednak od odpowiednio przeprowadzonego procesu terapii. Jeśli zależy Pani/Panu na w miarę szybkich efektach poradzenia sobie z napadami lęku w sytuacji tzw. ekspozycji społecznej, czyli w trakcie kontaktu z innymi osobami, zdecydowanie polecam zgłoszenie się do terapeuty pracującego w nurcie poznawczo-behawioralnym. Będzie tam miejsce na omówienie powstawania tzw. błędnego koła lęku (np. w sytuacji, którą opisuje Pani/Pan jako nasilanie się objawów podczas rozmowy po zwróceniu uwagi, że ktoś patrzy czyli może Panią/Pana oceniać) i dobranie indywidualnych odpowiednich "ćwiczeń", które pomogą zredukować nasilenie objawów. Na uwagę zasługuje dodatkowo lęk pojawiający się w teoretycznie neutralnych sytuacjach, jak przebywanie w domu. Trudno odnieść się do tego aspektu po krótkim opisie, prawdopodobnie będzie on wymagał dokładniejszego przyjrzenia się, co takiego wywołuje stałe poczucie lęku, poszerzenia samoświadomości i dotarcia do bardziej uogólnionych życiowych przekonań i mechanizmów. W każdym razie, jeśli problem trwa od 3 lat, myślę, że warto zgłosić się do psychologa psychoterapeuty celem dokładnej diagnozy i następnie ewentualnie podjąć decyzję o podjęciu psychoterapii.
Życzę powodzenia!
z całą pewnością da się z tego wyjść, powodzenie zależy jednak od odpowiednio przeprowadzonego procesu terapii. Jeśli zależy Pani/Panu na w miarę szybkich efektach poradzenia sobie z napadami lęku w sytuacji tzw. ekspozycji społecznej, czyli w trakcie kontaktu z innymi osobami, zdecydowanie polecam zgłoszenie się do terapeuty pracującego w nurcie poznawczo-behawioralnym. Będzie tam miejsce na omówienie powstawania tzw. błędnego koła lęku (np. w sytuacji, którą opisuje Pani/Pan jako nasilanie się objawów podczas rozmowy po zwróceniu uwagi, że ktoś patrzy czyli może Panią/Pana oceniać) i dobranie indywidualnych odpowiednich "ćwiczeń", które pomogą zredukować nasilenie objawów. Na uwagę zasługuje dodatkowo lęk pojawiający się w teoretycznie neutralnych sytuacjach, jak przebywanie w domu. Trudno odnieść się do tego aspektu po krótkim opisie, prawdopodobnie będzie on wymagał dokładniejszego przyjrzenia się, co takiego wywołuje stałe poczucie lęku, poszerzenia samoświadomości i dotarcia do bardziej uogólnionych życiowych przekonań i mechanizmów. W każdym razie, jeśli problem trwa od 3 lat, myślę, że warto zgłosić się do psychologa psychoterapeuty celem dokładnej diagnozy i następnie ewentualnie podjąć decyzję o podjęciu psychoterapii.
Życzę powodzenia!
Opisane sytuacje są charakterystyczne dla zaburzeń lekowych. W tych problemach najlepiej sprawdza się terapia poznawczo-behawioralna. Zachęcam do skorzystania z konsultacji.
Praca z ciałem i z jego sygnałami jest wpisana w nurt humanistyczno-doświadczeniowy, gdzie w towarzystwie psychoterapeuty, można nauczyć się doświadczania różnych emocji i obserwować ciało. Zachęcam do spotkania konsultacyjnego.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.