Dzień dobry, od jakoś przeszło 3 miesięcy odczuwam ból (tak jakby nerwu nie mięśna) w prawym udzie z

Dzień dobry, z tego co zrozumiałem to, moim zdaniem, jest to miejsce wskazuje na problem z korzeniem nerwowym S1/2/3. Jeśli nie występują inne objawy (problem ze zwieraczami, gorączka itd.) to udałbym się do fizjoterapeuty celem ustalenia planu treningowego (i ew. terapii manualnej, w tej kolejności) i jeśli po 4-6 tyg. nie będzie różnicy to wówczas skonsultowałbym się z lekarzem.

Dzień dobry, z opisywanych przez Pana objawów wynika, że może chodzić o podrażnienie nerwu kulszowego, bądź korzeni nerwowych kręgosłupa lędźwiowego.
Nie jest to sprawa zagrażająca życiu, jednak zaniedbana może wpłynąć na cały układ ruchu. Polecałabym udać się do fizjoterapeuty w Pana okolicy. Specjalista zbada z czym dokładnie jest problem i dobierze odpowiednią terapię. Sugerowałabym znaleźć kogoś specjalizującego się w terapii manualnej.

Większość problemów z kręgosłupem powinna być leczona zachowawczo, poprzez rehabilitację. Aby jednak skutecznie leczyć Twój problem, specjalista musi go najpierw właściwie zdiagnozować, a następnie wprowadzić Cię w odpowiedni proces rehabilitacyjny. Polecam udać się do fizjoterapeuty. On oceni, czy Twój problem nadaje się do leczenia rehabilitacyjnego, czy może wymaga konsultacji z innymi specjalistami. Dalsze przyjmowanie leków przeciwbólowych bez działań w kierunku określenia przyczyny problemu można porównać do sytuacji, w której zasłania się czerwoną lub żółtą lampkę kontrolną w samochodzie podczas jazdy. Im dłużej się to robi, tym gorzej dla pojazdu. Ciało ma co prawda lepsze możliwości regeneracyjne niż samochód, ale mimo to nie polecam takiego podejścia. Pozdrawiam.