dzień dobry, Od około 5 lat mam problemy ze snem, problem związany jest z moją ogromną niechęcią d
3
odpowiedzi
dzień dobry,
Od około 5 lat mam problemy ze snem, problem związany jest z moją ogromną niechęcią do rannego wstawania które jest dla mnie istnym koszmarem ponieważ nie ważne o której bym się wieczorem położyła rano czuje się jak Zombie, ta niechęć towarzyszyła mi przez całe życie, niestety muszę wstawać do pracy o 6.30 co przez lata stawało się coraz większym i większym problemem i wywoływało lęki - zaczęło się od problemów z zasypianiem, potem doszły ranne/nocne przebudzenia po których raczej niż nie udało się zasnąć, w ciągu dnia nie odczuwam żadnego dyskomfortu psychicznego( nie licząc niewyspania ,typu depresja czy napady lękowe) , jednak po położeniu się do łóżka z się denerwować że nie zasnę - jednak często się udaje bez leków , natomiast wybudzam się w nocy z bijącym sercem i nerwów że nie zasnę mam też uderzenia gorąca ( nie towarzyszy temu duszność) czasem też wybudzam się w środku nocy całkiem powoli bez "nerwów" ale tez nie mogę potem zasnąć, jeśli śpię to na dźwięk budzika partnera zawsze momentalnie się wybudzam z bijącym sercem. W czasie tych 5 lat wykonałam bardzo dużo badań aby wykluczyć problemy natury somatycznej, odwiedziłam 4 różnych psychiatrów, wypróbowałam wiele leków między innymi- trittico, mirtor, hydroksyzynę, relanium, pramolan, zolpidem itd. Oczywiście przy dużych dawkach leki działały jednak to nie rozwiązywało problemu. Do tego uczęszczałam na psychoterapię , potem brałam udział w terapii poznawczo-behawioralnej – bez skutku. Bardzo bym chciała znaleźć lekarza/psychologa/psychoterapeutę który podjąłby się mojego leczenia. Dodam, że w czasie gdy pracowałam zdalnie przez ostatnie 2 lata i nie musiałam wstawać wcześnie problem pomału zaczął ustępować, jednak po powrocie wszystko wróciło.
Od około 5 lat mam problemy ze snem, problem związany jest z moją ogromną niechęcią do rannego wstawania które jest dla mnie istnym koszmarem ponieważ nie ważne o której bym się wieczorem położyła rano czuje się jak Zombie, ta niechęć towarzyszyła mi przez całe życie, niestety muszę wstawać do pracy o 6.30 co przez lata stawało się coraz większym i większym problemem i wywoływało lęki - zaczęło się od problemów z zasypianiem, potem doszły ranne/nocne przebudzenia po których raczej niż nie udało się zasnąć, w ciągu dnia nie odczuwam żadnego dyskomfortu psychicznego( nie licząc niewyspania ,typu depresja czy napady lękowe) , jednak po położeniu się do łóżka z się denerwować że nie zasnę - jednak często się udaje bez leków , natomiast wybudzam się w nocy z bijącym sercem i nerwów że nie zasnę mam też uderzenia gorąca ( nie towarzyszy temu duszność) czasem też wybudzam się w środku nocy całkiem powoli bez "nerwów" ale tez nie mogę potem zasnąć, jeśli śpię to na dźwięk budzika partnera zawsze momentalnie się wybudzam z bijącym sercem. W czasie tych 5 lat wykonałam bardzo dużo badań aby wykluczyć problemy natury somatycznej, odwiedziłam 4 różnych psychiatrów, wypróbowałam wiele leków między innymi- trittico, mirtor, hydroksyzynę, relanium, pramolan, zolpidem itd. Oczywiście przy dużych dawkach leki działały jednak to nie rozwiązywało problemu. Do tego uczęszczałam na psychoterapię , potem brałam udział w terapii poznawczo-behawioralnej – bez skutku. Bardzo bym chciała znaleźć lekarza/psychologa/psychoterapeutę który podjąłby się mojego leczenia. Dodam, że w czasie gdy pracowałam zdalnie przez ostatnie 2 lata i nie musiałam wstawać wcześnie problem pomału zaczął ustępować, jednak po powrocie wszystko wróciło.
Dzień dobry. Z Pani opisu wynika, że próbowała Pani wielu dostępnych metod leczenia zaburzeń snu i że problem faktycznie jest już przewlekły i jak widzę bardzo uciążliwy. Niemożliwe jest stawianie diagnozy przez internet, na podstawie tak krótkiego opisu, bez zebrania niezbędnego wywiadu i obserwacji, jednak część z objawów, które Pani opisuje charakterystyczne są dla bezsenności. Aktualna wiedza, dane z badań i doświadczenia praktyków wskazują na to, że zalecaną metodą pierwszego wyboru w leczeniu tego zaburzenia jest terapia poznawczo-behawioralna bezsenności (CBT-I). Jednocześnie jest to metoda o wysokiej skuteczności. Sugerowałabym kontakt ze specjalistą (psychoterapeutą) znającym metody pracy poznawczo-behawioralnej z bezsennością i doświadczonym w tym zakresie, przynajmniej w celu przeprowadzenia szczegółowej konsultacji i rzetelnej diagnozy, który powinien całościowo spojrzeć na Pani problem i określić szeroko możliwe jego przyczyny. Bezsenność jest zaburzeniem leczonym jako oddzielne, ale często bywa rownież objawem innych zaburzeń psychicznych. Być może konieczne będzie także udanie się do ośrodka medycyny snu (których niestety w Polsce nie jest wiele), przeprowadzenie specjalistycznego badania polisomnograficznego (jeżeli jeszcze go Pani nie miała). Życzę wytrwałości i powodzenia.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień Dobry, polecam skontaktować się ze specjalistą, aby szerzej omówić ten temat podczas sesji. Pozdrawiam serdecznie
Dzień Dobry, specjalizuję się w diagnostyce i leczeniu zaburzeń snu. Dysponuję najnowszą wiedzą naukową i trudno byłoby mi nawet zacząć pisać o tym. Za to zapraszam na pierwszą konsultację w promocyjnej cenie, gdzie wspólnie omówimy problem i przedstawię możliwe jego rozwiązania.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.