Dzień dobry, ok 1.5 tygodnia temu miałam stan lekowy. Cała się trzęsłam miałam dreszcze, biegałam do
4
odpowiedzi
Dzień dobry, ok 1.5 tygodnia temu miałam stan lekowy. Cała się trzęsłam miałam dreszcze, biegałam do toalety. Po tym jak się uspokoiłam następne 3 dni byłam smutna nie uśmiechałam sie, byłam zestresowana. Teraz po 1.5 tygodnia jest lepiej ale nadal uczucie takiej pustki i brak apetytu. Nie mam problemów ze snem ani z motywacja tylko cały czas takie dziwne uczucie niespokoju w głowie. Martwi mnie to, ze to początek depresji naczytałam sie w internecie i tracę głowe. Czy taki stan jest możliwy po stanie lekowym, który nigdy wcześniej nie wystąpił?
Dzień dobry. Aby stwierdzić epizod depresyjny musi być spełnione kryterium czasowe tzn. obniżony nastrój musi się utrzymywać minimum przez okres 2 tygodni i ponadto muszą występować inne objawy wpisujące się w obraz depresji np. utrata zainteresowań i przyjemności, większa męczliwość, utrata energii, poczucie bezwartościowości. Jeśli Pani była smutna przez 3 dni to za krótki okres, żeby uznać, że to depresja. Jeśli pojawił się u Pani stan lękowy, to w jego wyniku mógł pojawić się niepokój, obniżony nastrój i stres utrzymujący się przez kolejne dni. Dobrym pomysłem byłaby konsultacja ze specjalistą - psychoterapeutą i rozpoczęcie psychoterapii. W przypadku zaburzeń nastroju, czy zaburzeń lękowych bardzo dobrą skuteczność ma psychoterapia poznawczo-behawioralna. Dzięki takiej terapii nauczyłaby się Pani jak reagować w przypadku wystąpienia ataku lęku, jak pracować ze swoimi myślami, żeby zmieniać i regulować swój nastrój.
Pozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam serdecznie.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
Bardzo współczuję trudnych doświadczeń i niepokojów. Czy przez stan lękowy rozumie Pani atak paniki? Jeżeli tak, to zrozumiałe jest to, że mogło to Panią wystraszyć i zrobiła się Pani bardzo wyczulona na oznaki z ciała. Dla komfortu i uspokojenia Pani zachęcałabym do spotkania się ze specjalistą, który dokładnie wytłumaczy Pani na czym polegają ataki paniki oraz pomoże zrozumieć co się z Panią teraz dzieje. Do czasu takiego spotkania zachęcam wykonywać ćwiczenia oddechowe oraz relaksacje.
Bardzo współczuję trudnych doświadczeń i niepokojów. Czy przez stan lękowy rozumie Pani atak paniki? Jeżeli tak, to zrozumiałe jest to, że mogło to Panią wystraszyć i zrobiła się Pani bardzo wyczulona na oznaki z ciała. Dla komfortu i uspokojenia Pani zachęcałabym do spotkania się ze specjalistą, który dokładnie wytłumaczy Pani na czym polegają ataki paniki oraz pomoże zrozumieć co się z Panią teraz dzieje. Do czasu takiego spotkania zachęcam wykonywać ćwiczenia oddechowe oraz relaksacje.
Doświadczenie objawów takich jak uczucie pustki, brak apetytu i ciągły niepokój po ataku lęku jest możliwe. Ataki lęku mogą wpływać na samopoczucie przez pewien czas po ich wystąpieniu. Jeśli te objawy utrzymują się lub nasilają, warto rozważyć konsultację z psychologiem lub psychiatrą, którzy pomogą zrozumieć przyczyny i zaproponują odpowiednie wsparcie. Samodzielne diagnozowanie się na podstawie informacji z internetu może być mylące, dlatego profesjonalna pomoc może być pomocna w takiej sytuacji.
Dzień dobry.
Stany lekowe i objawy które Pani opisuje są prawdopodobnie przejawami jakiś wewnętrznych konfliktów i problemów z których nie koniecznie zdaje sobie Pani sprawę. W ten sposób organizm informuje Panią o ich istnieniu, czy to na poziomie świadomym, czy tez nieświadomym. Myśle ze warto udać się psychologa i przyjrzeć się głębiej genezie tych leków. Szczególnie jeśli epizody będą sie powtarzać lub pogłębiać. Doraźną ulgę może przynieść wizyta u psychiatry, który przepisze leki łagodzące objawy lekowe.
Życzę powodzenia.
Stany lekowe i objawy które Pani opisuje są prawdopodobnie przejawami jakiś wewnętrznych konfliktów i problemów z których nie koniecznie zdaje sobie Pani sprawę. W ten sposób organizm informuje Panią o ich istnieniu, czy to na poziomie świadomym, czy tez nieświadomym. Myśle ze warto udać się psychologa i przyjrzeć się głębiej genezie tych leków. Szczególnie jeśli epizody będą sie powtarzać lub pogłębiać. Doraźną ulgę może przynieść wizyta u psychiatry, który przepisze leki łagodzące objawy lekowe.
Życzę powodzenia.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.