Dzień dobry, ostatni czas nie był dla mnie lekki, po długiej, trudnej chorobie zmarła mi jedna blisk
4
odpowiedzi
Dzień dobry, ostatni czas nie był dla mnie lekki, po długiej, trudnej chorobie zmarła mi jedna bliska osoba, u innej bliskiej osoby zdiagnozowano ciężką chorobę. Mam wrażenie że mój mózg zgłupiał do reszty, śnią mi się przykre doświadczenia z dzieciństwa, odtwarzają nieudane momenty z życia, ostatnio przypomniała mi się moja pierwsza miłość i czuję się jakby dosłownie wczoraj złamał mi serce - a mam cudownego Męża z którym jestem od dekady. Umiem wiele zracjonalizować i przyjąć dojrzale, ale mam wrażenie że sama się podświadomie sabotuję. To normalne w żałobie? Jak sobie ulżyć?
Witam,
Strata bliskiej osoby jest jednym z najtrudniejszych momentów w życiu człowieka, a perspektywa kolejnej trudności na horyzoncie może być szczególna ciężka, gdy nasze siły psychiczne są już wyczerpane. Zachęcam do spędzania jak najwięcej czasu z najbliższymi oraz dzielenia się tym co trudne, co pozwoli wzmocnić obciążone zasoby oraz pomoże przejść przez ten bolesny czas. Jeśli jednak okaże się to niewystarczające, to zachęcam do skorzystania z profesjonalnej pomocy specjalisty.
Pozdrawiam, Adam Bułacz
Strata bliskiej osoby jest jednym z najtrudniejszych momentów w życiu człowieka, a perspektywa kolejnej trudności na horyzoncie może być szczególna ciężka, gdy nasze siły psychiczne są już wyczerpane. Zachęcam do spędzania jak najwięcej czasu z najbliższymi oraz dzielenia się tym co trudne, co pozwoli wzmocnić obciążone zasoby oraz pomoże przejść przez ten bolesny czas. Jeśli jednak okaże się to niewystarczające, to zachęcam do skorzystania z profesjonalnej pomocy specjalisty.
Pozdrawiam, Adam Bułacz
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry. Rozumiem, że nie czuje się Pani sobą i że Pani funkcjonowanie na co dzień jest inne, jednocześnie nie zgodzę się z Pani stwierdzeniem, jakoby Pani mózg "zgłupiał". Uważam, że Pani mózg, Pani psychika jest właśnie bardzo mądra - w obliczu straty, odsłaniają się inne wrażliwe miejsca, miejsca traumy, bólu, krzywdy. Uważam, że gdy będzie Pani miała na to siły i zasoby finansowe, warto udać się na konsultacje do psychoterapeuty. Zobaczenie tego co boli potrzebuje bezpiecznych warunków i oka profesjonalisty. Pozdrawiam serdecznie, moje kondolencje.
Witam, współczuję utraty bliskiej osoby. To zupełnie naturalne, że mierząc się z głębokim smutkiem i żalem mocniej koncentrujemy się na sobie. Z tego właśnie może wynikać przypominanie sobie pewnych również przykrych zdarzeń z przeszłości. Możnaby zaliczyć to nawet jako stały element żałoby. Myślę, że intuicja, aby połączyć te myśli o złamanym przez byłego partnera sercu z aktualnymi trudnymi wydarzeniami jest jak najbardziej dobrym kierunkiem.
Rozumiem też, że mimo to niekiedy myśli i emocje pojawiające się w procesie żałoby są zbyt trudne do zniesienia. Zachęcam do skorzystania ze wsparcia psychologa aby ułatwić przejście przez proces żałoby.
Życzę dużo siły,
Alicja Godyńska
Rozumiem też, że mimo to niekiedy myśli i emocje pojawiające się w procesie żałoby są zbyt trudne do zniesienia. Zachęcam do skorzystania ze wsparcia psychologa aby ułatwić przejście przez proces żałoby.
Życzę dużo siły,
Alicja Godyńska
Dzień dobry. Okres żałoby jest niezwykle trudny do przejścia. Emocjonalny uraz związany ze stratą może powodować poważne zmiany w funkcjonowaniu pracy mózgu. Wpływa to na funkcje poznawcze, koncentrację, zaburzenia snu czy pamięć. Stopniowe połączenie się z stłumionymi wspomnieniami, emocjami pozwala na powrót do codzienności sprzed straty. Żałoba wymaga czasu, życzę dużo siły. Pozdrawiam Małgorzata Kozłowska
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.