Dzień dobry. Ostatnio konsultowałam się z dwoma neurologopedami online ze względu na to, że wydawał
4
odpowiedzi
Dzień dobry.
Ostatnio konsultowałam się z dwoma neurologopedami online ze względu na to, że wydawało mi się, że synek (16 miesięcy) zbyt mało mówi (mama, tata, nie, mniam, dada). Jedna z pań zasugerowała, aby odciągnąć żuchwę podczas snu i zobaczyć, jak układa się język. Język znajdował się pomiędzy zębami. Doczytałam już, że powinien znajdować się przy podniebieniu. Czy to zły znak u takiego maluszka? Powinniśmy udać się do logopedy?
Ostatnio konsultowałam się z dwoma neurologopedami online ze względu na to, że wydawało mi się, że synek (16 miesięcy) zbyt mało mówi (mama, tata, nie, mniam, dada). Jedna z pań zasugerowała, aby odciągnąć żuchwę podczas snu i zobaczyć, jak układa się język. Język znajdował się pomiędzy zębami. Doczytałam już, że powinien znajdować się przy podniebieniu. Czy to zły znak u takiego maluszka? Powinniśmy udać się do logopedy?
Dzień dobry, warto udać się do specjalisty neurologopedy w celu oceny budowy i sprawności aparatu mowy w tym oceny wędzidełka podjęzykowego.Pozdrawiam.
Sugeruję wizytę: Konsultacja logopedyczna dzieci - 180 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry.
Zadała Pani bardzo ważne pytanie, które w gruncie rzeczy obejmuje dwie odrębne kwestie, niemniej jednak jeżeli rozwój mowy dziecka wzbudza Pani wątpliwości, to jak najbardziej należy udać się na wizytę do logopedy. Zalecałabym wizytę bezpośrednią, ponieważ wyłącznie na takiej konsultacji logopeda będzie w stanie sprawdzić, jak dziecko wchodzi w interakcje komunikacyjne, zebrać materiał językowy i ocenić, czy rozwój mowy i komunikacji mieści się w normie, czy też wymaga interwencji logopedycznej. U takiego małego dziecka często zaleca się okresową stymulację rozwoju mowy w domu, wskazówki powinna Pani otrzymać na konsultacji.
W pytaniu porusza Pani też drugą kwestię, mianowicie rozwoju funkcji fizjologicznych w obrębie aparatu artykulacyjnego. Oceny tych funkcji – oddychania, połykania, gryzienia i żucia, a ponadto oceny budowy aparatu artykulacyjnego, dokonuje logopeda na wizycie. Jeżeli jest to konieczne wydaje stosowne zalecenia w kierunku prawidłowego kształtowania wymienionych funkcji.
Pozdrawiam serdecznie
Zadała Pani bardzo ważne pytanie, które w gruncie rzeczy obejmuje dwie odrębne kwestie, niemniej jednak jeżeli rozwój mowy dziecka wzbudza Pani wątpliwości, to jak najbardziej należy udać się na wizytę do logopedy. Zalecałabym wizytę bezpośrednią, ponieważ wyłącznie na takiej konsultacji logopeda będzie w stanie sprawdzić, jak dziecko wchodzi w interakcje komunikacyjne, zebrać materiał językowy i ocenić, czy rozwój mowy i komunikacji mieści się w normie, czy też wymaga interwencji logopedycznej. U takiego małego dziecka często zaleca się okresową stymulację rozwoju mowy w domu, wskazówki powinna Pani otrzymać na konsultacji.
W pytaniu porusza Pani też drugą kwestię, mianowicie rozwoju funkcji fizjologicznych w obrębie aparatu artykulacyjnego. Oceny tych funkcji – oddychania, połykania, gryzienia i żucia, a ponadto oceny budowy aparatu artykulacyjnego, dokonuje logopeda na wizycie. Jeżeli jest to konieczne wydaje stosowne zalecenia w kierunku prawidłowego kształtowania wymienionych funkcji.
Pozdrawiam serdecznie
Pani wątpliwości dotyczą dwóch kwestii.
Niepokoi się Pani. że synek mówi mało. Samo ułożenie narządów artykulacyjnych (język między zębami) nie ma wpływu na proces nabywania mowy. Niezależnie od tego, gdzie leży języka, dziecko może uczyć słów, budować zdania i poszerzać swój bierny język ( rozumienie mowy). Tak więc w żadnym wypadku trzymanie języka między zębami nie ogranicza nabywanie i posługiwanie się mową.
Drugą kwestią jest to, że faktycznie nieprawidłowe położenie języka wpływa na wyrazistość mówienia. U starszych dzieci trzymanie języka między zębami jest przyczyną seplenienia międzyzebowego. Jednak jest sporo dzieci, której seplenią, a jednocześnie posługują się bogatym słownictwem.
Logopeda powinien zdiagnozować dziecko i dać Pani wskazówki.
Zapraszam do konsultacji w gabinecie lub online.
Janina Nowacka
Niepokoi się Pani. że synek mówi mało. Samo ułożenie narządów artykulacyjnych (język między zębami) nie ma wpływu na proces nabywania mowy. Niezależnie od tego, gdzie leży języka, dziecko może uczyć słów, budować zdania i poszerzać swój bierny język ( rozumienie mowy). Tak więc w żadnym wypadku trzymanie języka między zębami nie ogranicza nabywanie i posługiwanie się mową.
Drugą kwestią jest to, że faktycznie nieprawidłowe położenie języka wpływa na wyrazistość mówienia. U starszych dzieci trzymanie języka między zębami jest przyczyną seplenienia międzyzebowego. Jednak jest sporo dzieci, której seplenią, a jednocześnie posługują się bogatym słownictwem.
Logopeda powinien zdiagnozować dziecko i dać Pani wskazówki.
Zapraszam do konsultacji w gabinecie lub online.
Janina Nowacka
Z opisu przedstawionego przez Panią wynika, że pozycja spoczynkowa języka jest nieprawidłowa. Nie jest to kwestia "już", ponieważ język powinien przy tej próbie być "wklejony" w podniebienie od samego początku. Kwestia ta, mimo że niewątpliwie wymagająca konsultacji z logopedą/neurologopedą, nie ma związku z niepokojącym panią problemem związanym z rozwojem mowy. Na te wątpliwości również odpowie specjalista, który, jeżeli okaże się to konieczne, podejmie decyzję o terapii, lub przedstawi Państwu sposoby na stymulowanie rozwoju mowy.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.