Dzień dobry, piszę, ponieważ jestem już zdesperowana i załamana swoim stanem zdrowia a nikt nie jest

1 odpowiedzi
Dzień dobry, piszę, ponieważ jestem już zdesperowana i załamana swoim stanem zdrowia a nikt nie jest w stanie mi pomóc. Rok temu miałam infekcję intymną spowodowaną zastosowaniem kremu złuszczająco- nawilżającego w okolicy intymnej (pilarix forte 35, zastosowanego na "próbę" na swędzącą i łuszczącą się skórę okolic odbytu co pojawiło się u mnie około 4 lata temu). Infekcję leczyłam lekami z apteki (gynoxin optima a następnie vagical) żeby przeczekać do wizyty u ginekologa. Dodam że była to też moja 1 wizyta u ginekologa w ogóle, ponieważ nifdy nie miałam problemów tego typu (mam 24 lata) . Lekarz pobrała cytologię (II grupa Pap - zmiany reaktywne związane z regeneracją nablonkow) i przepisała jeszcze w razie czego macmiror 500 complex. Mimo że objawy typu swędzenie czy pieczenie ustały, towarzyszył mi nadal dziwny dyskomfort i na bieliźnie nie pojawiała się zwykła wydzielina nawet w czasie owulacji i podejrzewałam suchość, dlatego za radą mojej lekarz rodzinnej w lipcu przyjmowałam lactovaginal. Jednak po skończeniu opakowania nic się nie zmieniło. Dodam jeszcze że w badaniu ogólnym moczu wystąpiły bakterie liczne, pojedyncze nablonki płaskie i mętność dlatego brałam też furaginę. W sierpniu znów wizyta u ginekolog i usg dopochwowe - w porządku - oraz przepisanie flucofastu, trivaginu i fluomizinu. Dodam też że po jeździe rowerem w sierpniu przez 2 dni miałam problemy z oddaniem moczu przez bardzo duży ból i coś w rodzaju bolesnego skurczu pochwy (globulke lactovaginal musiałam włożyć w wielkim bólu i na siłę - po podaniu jej trochę ból ustąpił). We wrześniu bez braku poprawy tego dziwnego dyskomfortu udałam się do innej ginekolog w większym mieście, gdzie również zrobiono mi usg dopochwowe (zauważono wodę w zatoce Douglasa, lecz było to raczej spowodowane zauważoną też owulacją w tym czasie.) Wykonany posiew z dróg moczowo płciowych był w porządku. Pani Doktor przepisała mi gynoflor, fluxazol, cipronex oraz gynalgin. Sama z siebie brałam też w tym czasie (nie równocześnie) nadal lactovaginal i żel mucovagin. We wrześniu badania ogólne moczu były już prawidłowe. W październiku wykonana biocenoza pochwy wykazała liczne leukocyty, lactobacillus sp, brak drozdzakow, pojedyncze nablonki, i liczne pałeczki gram ujemne (4 stan wg nugenta). Testy na chlamydie itp nic nie wykazaly. Przepisane leki to azitrolek, symbactin i gynoflor. W listopadzie posiew z dróg moczowo-płciowych nadal był w normie, biocenoza się polepszyla (pojedyncze leukocyty, średnio liczne lactobacillus, brak drozdzakow i pojedyncze nablonki (1 stopień wg nugenta) za to w posiewie moczu wykryto enterobacter cloacae (10^4) dlatego brałam bactrim forte. Usg jamy brzusznej - prawidłowe. W grudniu - badanie ogólne moczu - nieliczne nablonki płaskie i bakterie (więc brałam canephron) oraz taki sam wynik biocenozy jak w miesiącu poprzednim. Wykonane badania na hpv też nic nie wykazaly. W styczniu wykonana cytologia wykazała grzyby candida i ascus-nieprawidlowe komórki nabłonka płaskiego nieokreślonego znaczenia (więc brałam znowu Mac miror 500 i invag). W lutym znów zmieniłam ginekologa, tym razem w Krakowie i w lutym i marcu poddałam się zabiegowi ostrzykniecia osoczem bogatopłytkowym (pani doktor stwierdziła że jestem na dole wyjalowiona po antybiotykoterapii i jest sucho) a w kwietniu po braku poprawy tego mojego dyskomfortu miałam też kolagen i laser. Bez poprawy jeśli chodzi o dyskomfort jednak z sukcesów to znów na bieliznie pojawiła się zwykła wydzielina, więc suchość została wyeliminowana. Dodam też że od lutego do teraz przyjmuje probiotyki (dicoflor 3 oraz enterol 250) ponieważ najprawdopodobniej po antybiotykoterapii moje jelita też są w złym stanie i miałam 3 tygodnie biegunkę. W maju po współżyciu odczuwałam przez łączny okres 2 tygodni silny ból krocza i podejrzewałam infekcje dróg moczowych jednak badanie ogólne moczu wyszło prawidłowe, dlatego zapisałam się do fizjoterapeutki uroginekologicznej, która stwierdziła napięcie w okolicy cewki moczowej i zaleciła ćwiczenia. Kilka dni później profilaktycznie wykonalam też posiew dróg moczowo płciowych (finalnie znowu wyszła candida) a po kolejnych dniach w moczu pojawiła się krew, dlatego pojechałam na sor. Usg brzucha wyszło w normie i zalecono mi zrobić na własną rękę posiew moczu (z którego wyszła e-cola), dlatego nie wiem czy diagnoza fizjo jest w tym przypadku w ogóle zasadna (skoro w momencie badania miałam 2 infekcje). Brałam na te infekcje uroner d, i przez kilka dni diomax, jedną saszetkę monuralu (lekarz rodzinna nie chciała już mnie faszerować antybiotykami ze względu na jelita ) a na candide nystatynę. Badania w czerwcu wykazaly że obie infekcje zostały wyleczone. Reasumując - po przebyciu 1 infekcji rok temu nigdy już nie wróciłam do stanu poprzedniego "żeby nic nie czuć", codziennie od wtedy (pomijając objawy infekcji w czasie gdy akurat wystąpywały) odczuwam uczucie nieprzyjemnego ciepła, czasem wręcz parzenia wewnątrz krocza. Nie ma to związku z cyklem miesiączkowym czy pozycją ciała. Ostatnie infekcje pojawiły się wskutek współżycia (które zaczęło także być bolesne - już nawet podczas samej gry wstępnej) więc mój stan uniemożliwia mi nie tylko komfort życia ale i w ogóle życia seksualnego i psychicznego. Nie wiem czy ma to znaczenie ale ostatnio dowiedziałam się też że mam niewielką skoliozę i dyskopatię kręgosłupa, przez co (chyba somatycznie) od momentu otrzymania tych wiadomości odczuwam jakby mrowienie rąk i nóg (badania krwi wykazaly też braki kwasu foliowego który też może być przyczyną tego, dlatego przyjmuje neurovit i kwas foliowy (oraz inne minerały na układ nerwowy) - prawdopodobnie przez tabletki moczopędne witaminy z grupy b zostały wypłukane). Bardzo proszę o pomoc i dziękuję za zapoznanie się z moim problemem.
Dzień dobry, zauważyłem koncentrację badań w celu wykluczenia zapalenia dróg moczowych. Uważam : należy pobrać wymaz z pochw w celu oceny bakterii nieswoistych oraz grzybów, z kanału szyjki macicy chlamydię, z cewki moczowej mycoplazmę i ureoplazmę. W przypadku wyników ujemnych istnieje szereg jednostek chorobowych które trzeba rozpatrzyć. W Bytomiu jest Poradnia Schorzeń Sromu- polecam. Pozdrawiam.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.