Dzień dobry. Podczas kłótni z mężem doszło do wyzwisk. Uderzyłam męża szmatą kuchenną ponieważ byłam

Dzień dobry. Podczas kłótni z mężem doszło do wyzwisk. Uderzyłam męża szmatą kuchenną ponieważ byłam przy gotowaniu obiadu, a on odpierając mój atak zaczął mnie szarpać i popychać i kopnął mnie w udo. Dziś mam już siniaka. Mąż wielokrotnie podczas kłótni obraża mnie, poniża, mówi, że mam dwie lewe ręce i nigdy do niczego nie dojdę. Mówi, że nigdy nie zarobię dobrych pieniędzy i wszystko co mam, mam tylko dzięki swoim rodzicom. Jesteśmy po ślubie 7 lat i mamy 2 dzieci. Kiedyś tak nie było. Jeszcze przed ślubem czułam , że bardzo we mnie wierzy i podnosi moje poczucie własnej wartości. Mąż mało zajmuje się dziećmi, ponieważ buduje dom dla nas. Ja czasami już nie mogę wytrzymać z moimi dziewczynkami 3 lata i rok, bo jestem z nimi 24 h na dobę. On tego nie rozumie i mówi mi, że jest zmęczony pracą i budową. Często słyszę od niego, że powinnam się leczyć albo że jestem stuknięta. Nie daje mi wsparcia. Nie wiem co robić.